Jak zabezpieczacie swój sprzęt przed deszczem? Chodzi mi o domowe sposoby na szybko, bez konieczności zaopatrywania się w obudowy podwodne
Będę dzisiaj przez jakieś 2 godzinki fotografował na zewnątrz a od rana pada i coś czarno to widzę. Z 1d się nie przejmowałem zbytnio bo spływało po nim jak po kaczce ale 40d i 55-250IS już takie szczelne nie są.
Wpadłem na pomysł żeby do osłony przeciwsłonecznej przykleić jakąś grubszą torebkę albo rękaw do pieczenia w piekarniku i przeciągnąć to po obiektywie aż na body, chociaż wygodne to to nie będzie.
Jakieś pomysły?