Kilkanaście razy już robiłem fotoksiążkę w CEWE i na papierze fotograficznym matowym jest bardzo ok. Choć dodam, że raz mieli jakościową wpadkę.
W przypadku CEWE chyba istotne jest z jakiego materiału została wykonana fotoksiążka . Osobiście wykonałem u nich 3 książki, wszystkie na papierze fotograficznym (2 na błyszczącym i 1 na matowym). Mi osobiście bardziej odpowiada papier błyszczący. Do jakości nie miałem żadnych zastrzeżeń, jedynie cena w tej wersji (na papierze fotograficznym) jest niestety dosyć wysoka. Często wykorzystywałem możliwość umieszczenie zdjęć jako tła na obu stronach (w sumie zdjęcie miało rozmiar ~28x42) i jakość, kolorystyka imho bez zastrzeżeń.
witam
Zrobiłem w CEWE trzy albumy i jestem zadowolony.
Za pierwszym razem miałem trochę stracha czy nie wywalę forsy w błoto , ale jest dobrze.
Pewnie w innej firmie można zrobić to lepiej lub gorzej , nie będę sprawdzał.
W tym roku mam zamiar wykonać jeszcze jeden album i też w CEWE.
Myślę , że ważne jest odpowiednie przygotowanie zdjęć i trzeba włożyć trochę pracy , wtedy jest dobry efekt .
Samo ułożenie zdjęć nie wystarczy , muszą być bardzo dobrej jakości , wtedy naprawdę trudno coś popsuć.
I jeszcze bardzo ważne .
Albumy zamawiam tylko na papierze foto.
Wiem jest to drożej ,ale tylko wtedy mam pewność ,że zdjęcia będą wyglądały tak samo jak u mnie na monitorze.
Jeśli jest problem z podjęciem decyzji można najpierw zamówić album kilku kartkowy co przy mniejszym koszcie pomoże przetestować wykonanie w CEWE.
pozdrawiam Wojtek
Myśl i oceniaj sprawiedliwie....
Canon 50 D/ 15-85/3.5-5.6......50/1.8 STM...Tamron 70-300VC USD i trochę różnych dodatków,które czasem się przydają.
JA raz zrobiłem w CEWE na tym najdroższym papierze fotograficznym macie. Ogólnie dobrze to wygląda. Ale np. mam te same zdjęcia na odbitkach z labu chemicznego na papierze mat jedwab - to jednak jest wiekszy zakres tonalny. Na CEWE jasne partie wyszly poza gamut w biel, ale jak nie ma porównania to ogolnie dobrze to wyglada. Robilem 2-3 lata temu. Potem nie mialem potrzeby.
Nie wiem, czy dobrze rozumiem. Zamawiacie fotoksiążki, czy fotoalbumy? Bo jak produkt jest na papierze fotograficznym, to prawdopodobnie karty są sztywne, bo zdjęcia zostały "sklejone plecami" do siebie?
Jeśli tak, to chyba dyskusja przeszła z fotoksiażek na fotoalbumy?
A skoro produkty są zamawiane na papierze fotograficznym, to prawdopodobnie zostały wykonane w labie, w procesie fotochemicznym, a następnie poddane wykończeniu introligatorskiemu (bigowanie, klejenie, itd.)
Nie sądzę, aby były wykonane na wydrukach pigmentowych
Skoro albumy są wykonane z odbitek fotograficznych, to jakościowo nie powinny ustępować innym Waszym odbitkom z fotolabu, a wg szwayko, różnią się jego odbitki od fotoproduktu CEWE.
Jeśli chcecie powiedzieć, że wyjście poza gamut jasnych obszarów, w zupełną biel (czyli w przepalenie?!) nie jest problemem, to nie chciałbym oglądać tych stron, na których są białe suknie ślubne.
Dyskusja zaczęła się od fotoksiażek, czyli albumów na miękkich kartach, drukowanych dwustronnie, najczęściej na cyfrowych maszynach, np. Xerox lub HP Indigo. CEWE ponoć u żywa Indigo choć po jakości tego nie widać
Wiele osób porównuje jakość druku na HP Indigo do druku offsetowego, a o takiej jakości w fotoksiążkach CEWE można jedynie pomarzyć.
Zostaje jeszcze jedna opcja, ale to dla klientów, którzy chcą czegoś wyjątkowego - zrobić fotoksiażkę na dwustronnych wydrukach pigmentowych.
Drogo? Hmmm, może raczej nie tanio. Ale są dużo większe możliwości jeśli chodzi o papiery, i nikt nie powinien narzekać na wyjście poza gamut.
Regulamin pkt 8.
pytanie z innej beczki ale odnośnie cewe
jak się ma sprawa ze zdjęciami z negatywu. Pytam może nie o jakość chociaż tez jestem ciekaw, bo chodzi mi o wglądówki, a bardziej o poszanowanie dla negatywu tzn czy po zwrocie znaleźliście jakieś rysy załamania itp. itd. I czy ogarniają negatywy w koszulkach pocięte po 6 klatek ???
50D+c17-55/2.8+c70-200/2.8+c50/1.8+c28/1.8+c430+2xyn460II+yn560III
Witam
Czy tak trudno o zrozumienie tekstu.
Na stronie CEWE jest tylko mowa o fotoksiążkach , nie widzę nic o fotoalbumach.
Fakt że w tekście użyłem słowa album nie zmienia tego że zamawiałem fotoksiążki ze sztywnymi okładkami i ze sklejanymi stronami na papierze foto.
Przyznaję że to mogło wprowadzić w błąd czytającego , ale bez przesady .
Jeśli już to przepraszam .
W odpowiedzi na temat .... Tak zamawiałem FOTOKSIĄŻKI w CEWE i jestem z nich zadowolony .
Co do koloru białego ...jest taki jak na zdjęciach wyświetlanych na monitorze , biały jest biały .
Inna sprawa że wywołuję Rawy w Lightroomie , więc powinno być ok.
Jak ktoś wyśle zdjęcia prosto z aparatu lub źle wywoła jego problem.
ps. najlepiej zrobić jedną małą fotoksiążkę na próbę i się przekonać , bo każdy ma inny wzrok i inaczej może odbierać jakość wykonanych prac.
pozdrawiam Wojtek
Ostatnio edytowane przez fancik ; 25-01-2015 o 12:16
Myśl i oceniaj sprawiedliwie....
Canon 50 D/ 15-85/3.5-5.6......50/1.8 STM...Tamron 70-300VC USD i trochę różnych dodatków,które czasem się przydają.
Panowie/koledzy/towarzysze - dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Już prawie się zdecydowałem. Sprawdziłem też (tak jak radził jeden z Was) możliwość sporządzenia fotoksiążki w "swoim" zakładzie fotograficznym. Niestety - niby jest taka możliwość, ale nie pozwalają na samodzielne zaprojektowanie (zanosisz zdjęcia a ktoś od nich to projektuje, ja mogę tylko zerknąć na ich propozycje i nanieść poprawki).
Z Waszych niektórych wypowiedzi (szczególnie tych ostatnich) wnoszę, że jesteście zawodowcami. Ja nie. Nie potrzebuję najdroższej możliwej opcji i najwyższe jakości materiałów. Zdążyłem się zorientować, że większość ludzi zamawia chyba druk cyfrowy na papierze o gramaturze ~200. O takie coś chodzi też mnie.
Zdjęcia jakie mam zamiar wykorzystać są różne - od skanów starych (jeszcze czarno-białych) zdjęć poczynając aż do ubiegłorocznych robionych za pomocą 40D. Zdaję sobie sprawę, że to dwa odległe bieguny - technologiczne - co sie przełoży na ostateczna jakość w fotoksiążce (niezależnie od jej ceny). Bardziej chodziło mi o wypowiedzi typu Nie zamawiaj w CEWE, bo nie różni się jakością od "fotoksiążki" z Allegro za 30zł, albo odwrotnie. Weź w CEWE, jakość dla amatora zadowalająca, różni się na plus od "fotoksiążki" z Allegro za 30zł .
Po Waszych wypowiedziach - jak pisałem na wstępie - już prawie zdecydowałem się na CEWE (albo najlepszefoto).