Tomku, trochę już lat na karku masz, a piszesz jakbyś się wczoraj urodził.
Urząd skarbowy zawsze ściga tego, z którego najłatwiej kasę ściągnąć.
Jeśli (bo nie jest to przecież takie pewne) kiedyś do takiej sytuacji dojdzie, to możesz być pewien że firmie mającej siedzibę w HK będą mogli skoczyć na paragon, więc o zapłatę VAT-u z odsetkami upomną się (np. na postawie listy zakończonych aukcji allegro) do nabywców.
Cło przy VAT to będzie mały pikuś.