witam planuje zakup canona 35mm 1.4 a moze raczej planowalem dopoki nie trafilem na kilka porownan z ta wlasnie ponoc swietna alternatywa jaka jest sigma 35mm 1.4... Niestety jak to najczesciej bywa czym wiecej czlowiek czyta i oglada tym wiekszy problem i metlik pojawia sie w glowie... szklo byloby uzywane z 5d mk3. obecnie mam 135mm i jako dopelnienie 50mm 1.8 ktory wlasnie bylby w wiekszosci zastapiony owa 35mm. Tylko teraz pytanie czy faktycznie ta canonowska 35 wypada tak blado w porownaniu z duzo tansza sigma czy to po prostu czepianie sie i szukanie dziury w calym w drozszym szkle? Najbardziej zalezy mi na opiniach osob ktore maja lub mialy w/w szkla i tego jak to wyglada w czystej praktyce a testy z optycznych badz innych serwisow fajnie by bylo zepchnac na drugi plan. pzdrawiam