Nie chcę zapeszać, ale bardzo często w tych aparatach śmieci dostają się za szkiełko z punktami AF (to jest osobna płytka jeszcze za matówką, a przed pryzmatem). Czyszczenie tego jest już trochę bardziej skomplikowane bo trzeba zdemontować matówkę, a później płytkę z punktami AF(po drodze są miedziane podkładki). Tutaj masz więcej o tym procesie (na przykładzie 5DII, ale w 40D jest podobnie):
CLEANING THE EOS 5D MKII VIEWFINDER | #shimworld
Acha jeśli podejmiesz się demontażu matówki (w celu jej przedmuchania) to pod żadnym pozorem jej nie dotykaj, zero ściereczek i płynów - sama gruszka

można się czasem zdziwić jak bardzo delikatna jest.