Tak jak w temacie, czyli szukam najodpowiedniejszego obiektywu do mojego 6D. Zastosowanie: plener, jakieś imprezy okolicznościowe, rodzinne itp., a do tego dochodzi fotografia kulinarna. Generalnie chodzi mi o jakiś w miarę uniwersalny obiektyw szerokokątny.
Zdążyłam już zorientować się, że bez winietowania się nie obejdzie, jednak wiadomo, że chciałabym, żeby mimo to było one jak najmniejsze. Tak jak i inne wady optyczne zresztą. Szukałam, czytałam, i jak to na takiego laika jak ja przystało, już sama nie wiem co powinnam wybrać. Mój faworyt to jak na razie chyba Canon 17-40 mm f/4. Rozważam jednak także zakup jakiegoś tańszego obiektywu (np. Canon 50 mm f/1.8) na tzw. 'doraźne potrzeby' i późniejszy zakup lepszego szkła. Jestem też w stanie wydać na to trochę funduszy, jednak trzeba się liczyć z tym, że są one jednak w pewnym stopniu ograniczone (sama nie zarabiam, ale oszczędzać potrafięi duży nacisk staram się kłaść na stosunek jakości do ceny).
Także chciałabym się spytać jakie ogniskowe szczególnie byście mi polecili? I jakie obiektywy w tym zakresie wydają się wam najbardziej optymalnym rozwiązaniem?
Z góry dziękuję za każdą pomoc![]()