Obecnie posiadam kitowy obiektyw 18-55 Canona. Zastanawiam się nad kupnem tego tele 55-250 Canona, ale chciałem najpierw zasięgnąć opinii forumowiczów co sądzą na temat tego obiektywu? Jego ceny nie są wygórowane, można go nabyć już za 550 zł.
Obecnie posiadam kitowy obiektyw 18-55 Canona. Zastanawiam się nad kupnem tego tele 55-250 Canona, ale chciałem najpierw zasięgnąć opinii forumowiczów co sądzą na temat tego obiektywu? Jego ceny nie są wygórowane, można go nabyć już za 550 zł.
Jeżeli nie stac Cię na 70-200 @4 i jdziesz po taniości, to bierz tego. Ja mam i nie narzekam. Profi nie jest, ale sprawdza się w dobrym świetle. 55 będzie przedłużeniem 18-55, a na długim końcu jest przyzwoicie. Stabilizacja daje radę w gorszych warunkach, więc moje zdanie jest na "tak".
Nie znam ograniczeń Canona 350D. Miałem tele Canon 55-250 IS II, ale sprzedałem na rzecz Tamrona 70-300 f/4-5,6 VC USD. Używanego można kupić już za 1000zł.
Warto, za jakość optyczną dostał 3,5 gwiazdki, a to jest naprawdę dobry wynik. Z doświadczenia również go polecam, mam i używam.
Canon EF-S 55-250mm f/4-5.6 IS - Review / Test Report - Sample Images & Verdict
Proponuję wersję IS II. Pomimo tego, że nie jest to USM, to ostrzy dość szybko. Tamrona nie miałem (może kiedyś będę miał), więc teraz nie będę się wypowiadał.
Ostatnio edytowane przez RobertON ; 28-11-2013 o 21:02
Dzięki za odpowiedzi. Trochę to światło mnie niepokoi w tym obiektywie.
Radex, masz na myśli elkę ze światłem 4 ? Faktycznie jej cena jak na czerwony pasek nie jest wygórowana. A czy ktoś ma doświadczenia, czy duża różnica jest pomiędzy "elkami" ze światłem 2.8 a 4 ?
używałem blisko 3 lata
przejechał ze mną kawałek świata
bardzo fajne szkło
wg mnie sporo lepsze niż 70-210 czy 75-300
jedyne czego czasami brakowało - światła :-(
Canon 55-250 to jest budżetowy obiektyw, zoptymalizowany pod cropa - czyli lekki i poręczny, dobrze działa przy "gęstych" matrycach.
I jego cena jest niewielka, w stosunku do znakomitych braci stojących na półce L jak Luxury.
Ostatnio edytowane przez RobertON ; 28-11-2013 o 23:01
Warto. Miałem na 400D jako uzupełnienie kita. Zdjęcia robi całkiem przyzwoite, chociaż jak ktoś już raczył zauważyć, czasem jest troszkę ciemno. Mi światła w nim brakowało baaaaaaardzo rzadko, to długie szkło i zawsze używałem go na powietrzu. Mogę z czystym sumieniem polecić.
trothlik
"Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".
Miałem zarówno C 55-250 IS (mam do tej pory), jak i T 70-300 VC oraz C 70-200 L f/4, więc mogę pomóc w wyborze.
Co do Tamrona - jak trafisz na dobrą sztukę to będzie fajne szkiełko, ale tak samo ciemne jak C 55-250 IS, lecz z lepszą stabilizacją i szybszym AF, niestety na rynku jest bardzo dużo sztuk, którym "coś dolega", wystarczy poczytać fora itd, da się kupić to szkło za około 700zł (tak, widziałem 2-3 sztuki w ciągu ostatniego miesiąca co poszły za taką cenę, jedna nawet za 620zł w 100% sprawna), ale przeważnie cena to 1000zł, więc 2x tyle co za C 55-250 IS, czy warto dopłacać do lepszej stabilizacji i szybszego AF - nie wiem, ja nie chciałem, moim zdaniem C 55-250 IS daje nawet ostrzejsze obrazki, a AF nie jest jakiś mulasty, miałem te dwa szkła jednocześnie, więc mogłem pozwolić sobie na testy, plusem dla Tamrona jest także to, że jest większe, wygląda bardziej PRO i ma tulipana w zestawie, natomiast minusem - trzeba ten kawałek obiektywu nosić, nie każdemu się chce
Co do eLki, baardzo fajne szkło, szybkie, f/4 na 200mm, czego nie ma w 70-300 Tamrona i 55-250 IS, lecz jest krótszeBije szybkością zarówno Tamrona, jak i Canona, co do kolorów - są świetne, zdjęcia są żywe, nie trzeba ich za dużo PSuć, jednak... nie ma IS, więc jakoś nie da się zejść z krótkimi czasami na 200mm, f/4 nadal ciemno, stąd zdecydowałem się sprzedać i zostawić 55-250 IS
Na początek więc... Polecam 55-250 IS, jeżeli jednak wiesz, że f/4 to nie jest dla Ciebie "ciemno" i że brak stabilizacji nie jest przeszkodą - kupuj 70-200 L f/4. Zastanów się jednak, czy może nie lepiej kupić teraz 55-250 IS i uzbierać 3k i kupić w przyszłości 70-200 L f/2.8Z jedynych wad tego szkła wymienię tylko wagę - ciężko by mi się nosiło to szkło np. w górach
Lecz tutaj miałbym 55-250 IS i 70-200 L 2.8
![]()
/ Canon /
Tak, oczywiście, że miałem na myśli "L". 55-250 robię zdjęcia zazwyczaj statyczne, na zewnątrz, przy dobrym świetle (czasem coś panoramuję). W dużych pomieszczeniach czasami AF gubi się ze względu na 5.6 przy długim końcu, więc zdjęcia np. sportowe w niezbyt oświetlonej hali będą loterią. Obiektyw lekki i poręczny, plastik dookoła ;-). Ale obrazek wychodzi dosyć dobry.