ale macie radochę z tego tematu... usuńcie go bo to bez sensu. Przykład z golfem nie jest dobry, bo są ludzie którzy lubią pewne generacje aut i chcą takimi jechać do ślubu. Ja jechałem E46 bo tak właśnie chciałem a nie dlatego bo nie było mnie stać na limuzynę...
było.. C550D, C7D, C28, T17-50VC, Takumar 50SMC, Zenitar 16, S8, S14. Teraz jest tylko lepiej
my się chyba z bmw- sport znamy...
tu nie chodziło o zadbanego ładnego golfa tylko o taki umyty
ogórkowy sezon to i tematy ...ciekawe
Nie no kolor żeby aż takie miał znaczenie ?
Pkt 8 regulaminu forum
@adammaliniak ten wątek to na poważnie? Chcesz focić śluby zestawem który nie wiele się odbiega od lepszych kompaktów, zwłaszcza że niektóre mogłyby go nawet przewyższać?...
Nowy dział... widzę, że powoli ten wątek idzie w stronę Hydeparku.
Czuje się wywołany. No to jak to wygląda u nas. Większość ludzi chce zdjęcia w dobrej cenie. Czasami komuś zależy na jakości i chce kogoś z doświadczeniem, sprzęt nie ma znaczenia ważne by zdjęcia były dobre.
Dla ludzi ważniejsze jest kto jest na zdjęciu niż to jakie ono jest. Znajomi na weselu mieli fotografa co odwalił taką fuszerę ale oddał 2 tys zdjęć ( w tym ruszone itp) dla mnie nie do przyjęcia a oni się zachwycali jak pięknie. Dlatego wracając do tematu. Każdy aparat jest dobry jeśli pasuje osobie która go posiada a to czy ktoś będzie chciał zapłacić komuś za to co tym i jak zrobił to inna kwestia. Jeśli zapłaci super.
Nie jest tak tylko U Ciebie. Jak byłem na 3 imprezach po kolei na 3 pierwszych jako fotopstryk. Młodzi jak i reszta rodziny widząc że non stop cos pstrykam mówili mi że bym nie usuwał potem żadnych zdjęć, że by wszystkie zostały nawet te rozmazane bo zawsze cos tam jest i potem jest pamiątka i pośmiać sie mozna. I tu dochodzę do tego, że u takich ludzi nie spisał by się mega profi fotograf, który oddał by 300 albo 200 super artystycznych zdjęć, na których nie było by połowy gości i połowy sytuacji. A to ma być reportaż zdjęciowy czyli opowieść opisana obrazem. No ale są i tacy którym wystarczy 15 zdjęć . Ludzie przywiązują mniej i bardziej uczucia do pamiątek . Jedni wolą się pochwalić drogimi artystycznymi zdjęciami z pleneru które nic nie opowiadają. A drudzy pośmiać się z 2000 sztuk gniotków aby nan nich wszystkie ciotki i wójki byli z kieliszkiem kotletem na widelcu . Zdjęcia grupowe w różnych postaciach z rodzicami braćmi ciocia wujkiem wszyscy na raz i jeszcze inaczej samych grupowych można 50 cyknąc
Ostatnio edytowane przez maciek12ss ; 31-07-2013 o 11:11
6D, C16-35L II, C50 1.8II, C85 1.8, S70-300 APO DG MACRO, 600D+kit, 2X YN568EXII, 3X YN622C, jupiter 21m (200mm f4), helios 44m-5(58mm f2)