Witam,
Mam pytanie do specow od strobbingu.
Krotki wstep.
Kilka dni temu mialem rodzinna imprezke i zrobilem kilka fotek z wbudowana lampa blyskowa. Z efektow jestem srednio zadowolony. Od wczoraj przerabiam fora poswiecone uzywania lamp blyskowych. Przelaczylem aparat w tryb M i zdjecia sie poprawily, nawet z wbudowana lampa nie wygladaja tragicznie.
Jestem Zwolennikiem swiatla zastanego, miekkich cieni i chce uzywac lampy tylko do doswietlania scen - takie jakby tylko musniecie swiatlem lampy. Zastanawiam sie nad kupnem lampy zewnetrznej. No i teraz ten nieszczesny TTL, ktory dziala tylko na sankch. Lampa jest mi potrzeban wlasnie do pomieszczen. Moje zalozeie jest takie ze lampa zewnetrzna bedzie poza body a lampa wbudowana (ustawiona np. na -2EV) bedzie dzialac jako wyzwalacz i dopelnienie blysku lampy zewnetrznej. Jezeli zle rozumuje to prosze mnie wyprowadzic z bledu. W trakiej sytuacji spokojnie starczy tasza lampa YN-560 ii. Czy lepiej kupic lampe bez TTL i ustwiac ja zawsze tam gdzie sie chce czy moze kupic lampe z TTL i miec ja z reguly na body (bo po co kupowac lampe z TTL jak lampa bedzie poza body)?