Witam, na wstępie chciałam przeprosić, że zaśmiecam to forum takimi błahymi pytaniami, ale nie wiem, gdzie mam szukać odpowiedzi.
Od niedawna jestem posiadaczką Canona 300V. Kupiłam samo body, ponieważ mam już obiektyw Canon EF 50mm f/1.8 II i stwierdziłam, że będzie on lepszy od ciemnego 'kita' z którym mogłam kupić sprzęt (napomknę, że fotografuję ludzi-głównie portrety). No i tutaj leży cały problem, bowiem mam jeden obiektyw, który użytkuję zarówno w analogu, jak i w moim EOS'ie 450d (kit już dawno poszedł w zapomnienie!). Czy podczas zdejmowania obiektywu z 300V, gdy mam założoną kliszę muszę chować się w egipskie ciemności, żeby nie prześwietlić filmu, czy mogę to robić w świetle dziennym? Nigdy nie zdarzyło mi się, abym za jednym razem 'wypstrykała' całe 36 klatek.
Nie ukrywam, że jestem w tych sprawach początkująca, więc proszę o wyrozumiałość i z góry dziękuję![]()