Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: zdjęcia w czasie burzy (pierwszy plan piorun jak to zrobić?)

  1. #1

    Red face zdjęcia w czasie burzy (pierwszy plan piorun jak to zrobić?)

    Otóż dzisiaj była burza i chciałem uchwycić jakieś wyładowanie atmosferyczne no ale patrze na foty to wychodzą albo za jasne albo za ciemne i piorunów i nie widać otóż moje pytanie brzmi jak mniej więcej ustawić ekspozycje w czasie robienia takich zdjęć?
    pozdro

  2. #2
    Dopiero zaczyna Awatar solver
    Dołączył
    Jun 2009
    Miasto
    Zielona Góra
    Wiek
    37
    Posty
    31

    Domyślnie

    chyba najlepiej tryb B na wężyku, ustawiasz tam gdzie mogą być pioruny (chybił/trafił) i czekaszwalnie piorun i zamykasz migawkę. ostrość w nieskończoność no chyba że burza niedaleko, ja f ustawiam na 8 albo 11 bo wtedy mam wiekszą pewność co do tego że zdjęcie nie będzie "zamydlone". warto mieć przy sobie jeszcze czarną kartkę albp chociaż czapkę żeby zasłonić obiektyw jak nic się nie dzieje a odsłonić jak pojawiają się błyski. Aha i aparat oczywiście na statywie;D
    takie moje osobiste praktyki ale podejrzewam że forumowicze maja lepsze

    edit: takie zajawkowe bo u mnie też teraz burza. manual/f8 bulb naświetlanie 8 sekund w tym wypadku. proszę wybaczcie brak kompozycji chodziło mi raczej o złapanie momentu
    Ostatnio edytowane przez solver ; 17-08-2009 o 23:08
    wspomnienie wywoływania zdjęć w piwnicy z ojcem, zawsze dodają otuchy:wink:

  3. #3

    Domyślnie

    wielkie dzięki następny raz wykorzystam tą technikę

  4. #4
    Początki nałogu Awatar preinwher
    Dołączył
    Aug 2008
    Miasto
    Zakopane
    Posty
    458

    Domyślnie

    weramix (pierwszy plan piorun jak to zrobić?)

    Weź jakiś pręt metalowy i stań koło aparatu, może się tak zdarzyć że piorun będzie na pierwszym planie ))) Oczywiście żartuję
    Canon eos 5d - ef 17-40 mm f/4L - ef 85 mm f/1.8 - ef 70-200 mm f/2.8 L IS - 430 EX
    http://www.waldemarlach.iportfolio.pl/

    Przeszukaj forum http://maciejko.net/cbsearch/

  5. #5

    Domyślnie

    nom ale żeby wyszło to muszę stanąć przed aparatem

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar bebesky
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    kielce
    Wiek
    54
    Posty
    1 231

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez solver Zobacz posta
    warto mieć przy sobie jeszcze czarną kartkę albp chociaż czapkę żeby zasłonić obiektyw jak nic się nie dzieje a odsłonić jak pojawiają się błyski. [/IMG]
    To musisz mieć niesamowity refleks. Chyba że umiesz dokładnie przewidywać kiedy i gdzie uderzy piorun

    Ja bym sobie raczej odpuścił zasłanianie
    W nocy normalnie - ustawiasz ostrość, wężyk w rękę - bulb, odpalasz i czekasz. Jak nic się nie dzieje przez około 30-40 sekund, zamykasz migawkę i robisz następne zdjęcie. Jak błyśnie piorun to masz dwa wyjścia: zamknąć migawkę albo czekać na pojawienie się drugiego żeby mieć na jednym zdjęciu kilka piorunków
    o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze

  7. #7
    Coś już napisał Awatar darekmil73
    Dołączył
    Aug 2007
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    52
    Posty
    55

    Domyślnie

    Wszystko zależy od częstotliwości wyładowań, odległości burzy, jasności łuny, pułapu i zwartości chmur, no i jak bardzo chcemy zarzynać migawkę
    Na dość dalekie pioruny można się pokusić z jasną przesłoną (nawet f/2.8) i dość wysokim ISO, wtedy wydobędziemy ładne pomarańczowe rozbłyski w chmurach.
    Gdy burza podejdzie bliżej, można przymknąć przesłonę do np. f/5.6 obniżyć ISO żeby nie przepalić.
    Oczywiście wszystko z wężykiem spustowym w trybie bulb i kontrolujemy na bieżąco sytuacje i zmieniamy ustawienia
    Odradzam tryb manualny z ustawionym na stałe czasem np. 10 sekund, gdy intensywna burza otacza nas i mamy wyładowania ze wszystkich stron - wyładowania "za plecami" oświetlają chmury w naszym kadrze, także gdy "złapiemy" pioruna może wyjść na bardzo nieciekawym jasnym tle - dlatego najlepiej wszystko kontrolować wężykiem spustowym.

    Najlepiej gdy intensywna burza przesuwa się niezbyt daleko od lewej do prawej (lub na odwrót:P) , wtedy jak pisał bobesky można przymknąć przesłonę do powiedzmy f/8 i łapać kilka piorunów jednocześnie w czasie jednej ekspozycji.

    Generalnie - nie ma uniwersalnych ustawień, burza burzy nierówna, ale jest pewna zasada - dobre zdjęcie to jasna przesłona i "krótki" czas naświetlania (1 - 6 sek.) - zdjęcie "dokumentalne" (pt. "złapałem pioruna!" ) to mocno przymknięta przesłona i długi czas ekspozycji.
    Dobrym przykładem na to jest to zdjęcie z parametrami f/2.8 2.8sek(bulb) ISO 1000:
    http://www.the-digital-picture.com/P...08-08_21-33-10

    A poza tym to już był temat wałkowany na forum:
    http://canon-board.info/showthread.php?t=11915
    Canon 40D + 5D + 7D + Canon EF 24-70mm f/2.8L USM + Canon EF 100-400mm f/4.5-5.6L IS USM + Canon EF 100mm f/2.8L Macro IS USM + Canon 16-35mm f/2,8L II USM + Speedlite 580EX II + Absynt + Becherovka

  8. #8
    deep_space
    Guest

    Domyślnie

    Z tym wężykiem (pilotem) i czasem naswietlań dobranym odpowiednio to w sumie niezły pomysł - trzeba jednak uwazac z przesłoną w tym wypadku zeby nie przesadzic w jedną czy też w drugą strone. Musze to następnym razem zastosowac

    Ja jak do tej pory ustwaiałem czas w zależnosci od częstotliwości błyskawic (róznie od 8 do 25 sek) dobierałem przysłone (przewaznie w granicach od f/5.6 do f/11) ustawiałem w kierunku nawiekszego natęzenia błyskawic, ustawiałem ostrość na nieskończoność lub na obiekcie położonym w danej odległości (dobrze jest jak coś takiego sie znajdzie) i dalej inicjatywe przejmował aparat .


    zdjecia wychodzą rózne rózniste zalezy gdzie i jak walnie i z jaką siłą błysku - czasami blizej i moze przeswietlic czasami dalej i moze niedoświetlic - trzeba liczyc na ciut szczesci.

    Dla przykładu


    pozdrawiam deep

  9. #9
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2009
    Miasto
    Bieruń
    Wiek
    44
    Posty
    642

    Domyślnie

    Nigdy bym nie pomyślał, żeby dać ISO większe niż 100 (ew. 200 z funkcją szczegółów z przepaleń), ale widzę, że niezłe efekty
    Zasłaniania czapką raczej bym nie używał. Przecież warto oprócz tych błysków zarejestrować jeszcze jakieś szczegóły terenu, no ale każda metoda jest dobra jeśli przynosi pożądany efekt.
    Pozdrawim
    Canon 5d mk3 | 6D | C15 fiśaj | C16-35L II | C35L | C50 1.4 | S85 1.4 | C70-200L 2.8 IS | 3xYN600EX-RT | YN-E3-RT | na M42 - Zenitar 50 1,7 | Jupiter 9 | CZ Jena 135 f3.5

  10. #10
    Awatar betuel
    Dołączył
    Jun 2008
    Miasto
    Lublin
    Wiek
    49
    Posty
    9

    Domyślnie

    Ja z kolei zrobiłem poniższe zdjęcia "wygodnickim" trybem: na trybie manualnym pomiar światła matrycowy, przysłona na 8 (bo to kit 18-55), ustawienie ekspozycji na drabince na 0EV wartością czasu - pierwsze kłapnięcia 15s, a później, jak zaczęło zmierzchać korekcja na 20s (tak samo korekcja położenia aparatu, bo chmurki zaczęły się przesuwać w lewo). No i... oglądanie filmu na kompie, a w międzyczasie wężyk w garści i ciach! Jak było słychać opadanie lustra po ekspozycji, to czekałem, aż zgaśnie kontrolka zapisu zdjęcia na karcie, i znów pstryk i seans Jakieś czterdzieści-kilka ekspozycji, i te trzy jako-tako wyszły :-D Jak napisał darekmil73 to lekkie zarzynanie migawki, ale... co tam

    40D, kit na F8 i 18mm, 2 lipca br., godzina to ok 21:30.




Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •