fotografia z lampą błyskową

[Kubaman]

Witam,
jako lamer w stosowaniu zewnętrznej lampy mam następujące pytanie:

co moge robić źle, że zdjęcia z lampą są w pewnych warunkach prześwietlone? A chodzi mi tutaj konkretnie o sytuację, kiedy światła jest dosyć na powiedzmy 1/100 sekundy, ale ponieważ mam podpięte tele chcę doświetlić obiekt lampą tak, aby uzyskać np 1/250 sek. Obraz jest zupełnie przepalony, chociaż lampka na lampie pokazuje prawidłową ekspozycję ujęcia. Ba, problem jest do tego stopnia dla mnie niezrozumiały, że nawet przy manualnej korekcji błysku -3 EV zdjęcia ciągle są nieco prześwietlone.

Co ja człek nieuczony (w tej materii ) robię źle ?

[DoMiNiQuE]

Kubaman, a uzywales FELa? Moze pomiar blysku wypadl na jakims bardzo ciemnym obszarze i body ustawilo sobie wg niego taka a nie inna sile blysku, ktora w efekcie daje przeswietlenie?

Moze tutaj znajdziesz cos pomocnego w E-TTL FAQ by Kuchatek

[Kubaman]

Nie była to sprawa punktu ostrzenia, mam E-TTL II więc nie powinno być różnicy Po prostu aparat sie zachowuje tak jakby niezależnie czytał ekspozycję światła zastanego i zupełnie niezależnie moc błysku, przy czym przepala mi właśnie ten błysk. Robiłem w Tv, może to był błąd ?

Czas wychodził właśnie około 1/100 sek, ale aby utrzymać nieporuszone zdjęcie przy 200mm na cropie ustawiałem 1/200 lub 1/250. Wynik - kompletnie przepalone zdjęcie. Dopiero ekspozycja - 1EV na aparacie i -3EV na lampie dały poprawne naświetlenie klatki.

[Vitez]

Nie była to sprawa punktu ostrzenia, mam E-TTL II więc nie powinno być różnicy

W przypadku gdy uzywasz teleobiektywu z lampa blyskowa i to dodatkowo teleobiektywu nie przekazujacego info o odleglosci (sigma no nie?) to moze miec znaczenie - E-TTL II nie jest nieomylny .

Robiłem w Tv, może to był błąd ?

A sprobuj w M? W Av i Tv aparat probuje tylko doblyskiwac lampa (fill in flash) a nie oswietlac prawidlowo... duza odleglosc, duza ogniskowa itp - moga go latwo zmylic. W M bedzie doblyskiwal tak by poprawnie naswietlic a nie tylko doswietlac wiec moze byc lepiej... ale FEL nie zaszkodzilby.

Dopiero ekspozycja - 1EV na aparacie i -3EV na lampie dały poprawne naświetlenie klatki.

W aparacie korekta ekspozycji czy korekta sily blysku lampy na -1 ?

[Kubaman]

W przypadku gdy uzywasz teleobiektywu z lampa blyskowa i to dodatkowo teleobiektywu nie przekazujacego info o odleglosci (sigma no nie?) to moze miec znaczenie - E-TTL II nie jest nieomylny .

zgoda, myślałem o tym, ale chyba różnica jest zbyt duza.

A sprobuj w M? W Av i Tv aparat probuje tylko doblyskiwac lampa (fill in flash) a nie oswietlac prawidlowo... duza odleglosc, duza ogniskowa itp - moga go latwo zmylic. W M bedzie doblyskiwal tak by poprawnie naswietlic a nie tylko doswietlac wiec moze byc lepiej... ale FEL nie zaszkodzilby.

Spróbuję, choć odległość była mała. Trochę trudno robić na manualu szybkie zdjęcia z ręki... FEL chyba niepotrzebny, bo nie przekadrowywałem, a scena była statyczna.

W aparacie korekta ekspozycji czy korekta sily blysku lampy na -1 ?

w aparacie EC na -1 i na lampie FC na - 3.

[Vitez]

Trochę trudno robić na manualu szybkie zdjęcia z ręki...

Dlaczego? Mowie o trybie M ekspozycji a nie ostrosci. Ustawiasz sobie parametry ekspozycji a reszta swiatla idzie z lampy, nie musisz co klatke zmieniac parametrow (chya ze chcesz np dluzsza ogniskowa =krotszy czas uzyc albo GO zmienic).

[Kubaman]

o kurczę, nie wiedziałem, że tak można....
rozumiem, że tak długo jak lampa daje radę będzie doświetlać do prawidłowej ekspozycji?

[gonzo44]

A sprobuj w M?

Zgadzam sie, ze przy uzywaniu lampy w tym trybie jest najlatwiej i najwygodniej. Wiekszosc zdjec wieczornych/nocnych na roznych grillach i imprezach robie 50/1.8 ustawiajac w M 1/20-1/40s, przyslone w zaleznosci od sytuacji i blysk na druga kurtyne - 90% zdjec jest prawidlowo naswietlanych (wbudowanym fleszem).

[gr86]

Zgadzam sie, ze przy uzywaniu lampy w tym trybie jest najlatwiej i najwygodniej. Wiekszosc zdjec wieczornych/nocnych na roznych grillach i imprezach robie 50/1.8 ustawiajac w M 1/20-1/40s, przyslone w zaleznosci od sytuacji i blysk na druga kurtyne - 90% zdjec jest prawidlowo naswietlanych (wbudowanym fleszem).

niewiedziałem że wbudowana lampa jest tak mocna :P i tak dokupie zewnętrzną

[Vitez]

o kurczę, nie wiedziałem, że tak można....
rozumiem, że tak długo jak lampa daje radę będzie doświetlać do prawidłowej ekspozycji?

Przeciez dokladnie do tego sluzy lampa w trybie M. Ja tryb M bez lampy wlaczam baaaardzo rzadko (np przy zdjeciach nocnych) bo rzeczywiscie - dlugo moze trwac nastawianie prawidlowej ekspozycji.
Ale z lampa... tryb M to zupelnie inna bajka - wtedy aparat ustawia sie "pod lampe", to znaczy bierzesz sobie taki czas naswietlania jaki ci pasuje (np albo by miec nieporuszone - dopasowujesz pod ogniskowa, albo chcesz miec zatrzymany lub puszczony ruch - czyli od np 1/500 do 1/5 - zalezy od potrzeb) , potem bierzesz sobie przyslone jakiej potrzebujesz (poprawienie ostrosci szkla - przymkniecie do 8, albo kontrola nad GO i wpuszczanie/zabijanie swiatla zastanego), do tego przyprawiasz odpowiednia wartoscia ISO (10D/300D = 400, 20D/350D = 800, oczywiscie mowa o dosc ciemnych warunkach lub dlugich lufach z wymogiem krotkiego czasu naswietlania) ...

I tyle - reszte brakujacego swiatla aparat wezmie z lampy a jak mu zabraknie to niedoswietli.

Tylko trzeba uwazac w tym trybie M z lampa... bo jak wezmiesz takie iso800, f4, czas 1/60 w jasny sloneczny dzien to lampa nie blysnie ci "na minus" a tylko leciutko jeknie a zdjecie i tak bedziesz mial przeswietlone - zrobilem tak niedawno to wiem... glupie przyzwyczajenie z kosciola z takimi nastawami .