Witam serdecznie.
Dziś na tapetę biorę nowy, jasny i tani obiektyw portretowy Samyang 85 1.4. Niewiele w sieci sampli z tego szkiełka, zwłaszcza pod Canona. Na Optycznych jest już co prawda test, ale jak już pisałem w wątku - zdjęcia studyjne z D3x-a niekoniecznie mogą nas interesować i żadnego punktu odniesienia nie ma.
Szkiełko do testu przysłał dystrybutor Samyanga - Foto-Tip z Krakowa.
Teścik tradycyjnie subiektywny - obiektywów firmy Samyang nawet nie mam w ofercie, więc jak ktoś będzie chciał kupić - to najlepiej szukać na allegro
Komentarzy wiele na temat tego "wynalazku" - że wydmuszka, że nie warto wydawać 900 zł itp - odsyłam do tematu w dziale z obiektywami.
Przejdźmy do konkretów.
Otwieramy pudełko i wyjmujemy obiektyw - wykonany BARDZO solidnie. Jedynym mankamentem jest osłona przeciwsłoneczna, która niezbyt pewnie się trzyma po zamocowaniu - można to było lepiej wykonać. Ale obudowa, pierścienie ostrości i przysłon - nie ma się do czego przyczepić. Od tyłu metalowy bagnet Canonowski, brak żadnych styków - czyli pełen manual.
http://img27.imageshack.us/img27/685/samyang.jpg
Podpinam pod puszkę - ostrości oczywiście nie potwierdza, pomiar światła jest (u Nikona jest jakby odwrotnie - potwierdza ostrość a pomiaru nie ma - poprawcie mnie jak się mylę).
Pierścień ostrości chodzi bardzo precyzyjnie, więc na dużej matówce (np. w 5d) jako tako można trafić. Pierwsze 2 zdjęcia na przesłonach 1.4 i 2.0 i oto efekt:
Myślę sobie - hm. Daje radę. Trzeba się temu szkiełku poświęcić więcej uwagi.
Jeśli spadać to z wysokiego konia - myślę - i biorę do porównania 85 L II
Troszkę testów balkonowych. Zdjęcia ostrzone precyzyjnie na LiveView.
1.4L
1.4S
2.0L
2.0S
No cóż - nadal nieźle. Na 1.4 widać ostrzelsza Lka, no ale chyba trudno było się spodziewać czegoś innego.
Porównanie pod światło. Ponoć bolączka Samyanga. Zdjęcia powtarzałęm kilkukrotnie. Widać zmianę położenia słońca.
Zdziwieni? Ja także. Trudno mi to nawet skomentować.
Sprawdźmy bokeh.
http://img7.imageshack.us/img7/7952/svsl2c.jpg
http://img5.imageshack.us/img5/1243/svsl3.jpg
Zaskoczenie ? Jak najbardziej. Nie do odróżnienia - przynajmniej dla mnie.
Sprawdzam zatem, czy nie oszukują nas na obudowie z tym światłemTe same parametry, zdjęcie na 1.4 - fotka z Lki ciutkę jaśniejsza. Ale tylko troszkę. Zmniejszam czas z 1/320 na 1/250 i krzywe histogramu są identyczne. Zatem jeśli dobrze liczę - na pełnej dziurze Samyang jest o 0.28 EV ciemniejsze niż Canon na analogicznych parametrach.
Porównajmy winiety:
http://img25.imageshack.us/img25/3936/svsl5.jpg
Koreaniec winietuje... mniej od Lki.