Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 22

Wątek: Matówka z klinem vs. potwierdzenie ostrosci...

  1. #1
    Początki nałogu Awatar crater
    Dołączył
    Aug 2006
    Wiek
    40
    Posty
    399

    Domyślnie Matówka z klinem vs. potwierdzenie ostrosci...

    Przeczytalem wszelkie mozliwe posty jakie znalazlem na forum na ten temat ale niestety te informacje mnie niesatysfakcionuja, dlatego prosze o nieusowanie tego tematu. Dziekuje

    Od niedzieli jestem szczesliwym posiadaczem przejsciwki na m42 i jestem bardzo zadowolony z tegu posuiecia. Jakie szkla widac u mnie w stopce wiec nic specjalnego. Za to po zmianie widze drastyczny wzrost jakosci. Problem w tym ze w moim trabancie dosc ciezko jest precyzyjnie ustawic ostrosc w tym malym i ciemnym wizjerku.

    I teraz pytanie. Co sie bardziej oplaca kupic. Oczywiscie dodam ze w tej chwili niestac mnie na obydwie opcje naraz - ale z czasem bede darzyl do obydwu.

    Wiec co lepiej - matowka czy potwierdzenie - i dla czego??

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    Moim zdaniem nie ma lepszego rozwiązania.

    Na matówce jest lepiej bo od razu widać w którą stronę kręcić ostrością.

    Potwierdzenie jest lepsze bo potwierdza i przy ustawianiu ostrości na coś, na czym nie występują wyrażne krawędzie.

    Matówka jest gorsza bo prędzej czy później klin ciemnieje fałszując wyniki pomiaru światła

    Potwierdzenie jest gorsze, bo nie dokladnie widać na co konkretnie została ustawiona ostrość.

    Zatem lepiej docelowo mieć oba. Ja póki co mam tylko matówkę. A od czego zaczniesz to chyba wszystko jedno.
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  3. #3
    Początki nałogu Awatar Saurus
    Dołączył
    Dec 2006
    Miasto
    okolice Łodzi
    Wiek
    35
    Posty
    269

    Domyślnie

    Teraz mikrorastry są chyba dopracowane? Bo jak w starym Zenicie z przymykaniem przysłony się lekko wciśnie spust i spada ilość światła to robi się niemal czarno na pryzmatach Myślę o obydwu bo lubię tanie i dobre stałki, ale kasy brak ;p
    Saurus

    Prawo Murphy'ego: "Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy"
    "Sztuczna inteligencja jest niczym przy prawdziwej głupocie" - Elbert Hubbart

    Galeria WWW

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    Czy raster czy klin prędzej czy później ciemnieje. Nie przeskoczysz praw fizyki.
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  5. #5

    Domyślnie

    Matówka od Andee wersja deluxe dość wolno ciemnieje i z tego co zaobserwowałem w 350D którego miałem okazje oglądać to można spokojnie ostrzyć na klin do przysłony nawet 22. Jednak cała matówka jest praktycznie pozbawiona mikrorastrów i można ostrzyć tylko na gładkiej powierzchni i na klin. Natomiast ja miałem w sowim 300D matówkę z klinem i dużym mikrorastrem. Moja matówka ciemniała wraz ze wzrostem wartości przysłony i praktycznie od f8 nie dało sie już ustawić ostrości. Ale wg mnie do przysłony 5.6 lepiej sie sprawdzała niż wersja jasna, ponieważ dzięki mikrorastrom można było bardziej precyzyjnie ustawić ostrość. Moja matówka zaburzała pomiar światło i należało korygować jego wartość zależnie od podpiętego obiektywu ( jego jasności).

    Ja polecam na początek zakup Matówki a następnie zakup Dandeliona. Choć tak na dobrą sprawę jedno i drugie się sprawdza. Ja w chwili obecnej korzystam po zmianie puszki tylko z potwierdzenia ostrości i też jest zadowolony. Najlepiej mieć jedno i drugie

  6. #6
    Początki nałogu Awatar crater
    Dołączył
    Aug 2006
    Wiek
    40
    Posty
    399

    Domyślnie

    dziekuje wam wszystkim za odpowiedz. Sprobuje sie porozumiec z andeem i mzoe uda mi sie zalatwic matowke o ile jeszcze je ma

    EDIT: czy w momencie zmiany matowki nadal podswietlane sa aktywne punkty ostrosci w momencie podlaczenia obiektywu z AF??
    Ostatnio edytowane przez crater ; 06-03-2007 o 09:28

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez crater Zobacz posta
    EDIT: czy w momencie zmiany matowki nadal podswietlane sa aktywne punkty ostrosci w momencie podlaczenia obiektywu z AF??
    Podświetlane są ale ich nie widać W 300D znaczki w których odbija się światło czerwonych ledów są na oryginalnej matówce. Gdy ją wymienisz to nie ma znaczków.
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  8. #8
    Bywalec
    Dołączył
    Mar 2006
    Wiek
    52
    Posty
    147

    Domyślnie

    Ja używam przejściówki z potwierdzeniem ostrości i jestem zadowolony. Starą przejściówkę (bez potwierdzenia) zamontowałem na stałe w "rybim oku" 16mm, gdzie nie ma raczej problemu z trafieniem ostrości (b.duża GO).

  9. #9
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    37
    Posty
    1 344

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez crater Zobacz posta
    ...Wiec co lepiej - matowka czy potwierdzenie - i dla czego??
    Mogę na swoim przykładzie powiedzieć, że sama matówka w zupełności rozwiązała wszystkie problemy z ostrością. Mimo że nie posiadam jeszcze soczewki korekcyjnej i w wizjerze mam odrobinę nieostro, to zawsze trafiłem tam gdzie chciałem. Klin można używać to takiego ogólnego ostrzenia, a mikroraster do bardzo dokładnego. Z zalet to np. brak dolnego ograniczenia czułości AF'a. Tam gdzie aparat już nic nie widzi bo jest za ciemno, matówką można spokojnie (zależy jeszcze jak bardzo ciemno :wink: ) ustawić ostrość, wystarczy jakakolwiek linia lub detal. Klin i mikroraster na mojej matówce są dużo jaśniejsze od gładkiej powierzchni. Używanie z nią jasnych obiektywów to po prostu bajka Moja ciemnieje przy f/5,6 a f/4 to jest już granica używalności, trzeba trzymać oko dokładnie w osi optycznej wizjera, inaczej ciemnieje któraś z połówek klina.

    edit: aha, jest jeden minus matówki. Gdy pomiędzy aparatem a tym na co chcesz ustawić ostrość jest jakaś przeszkoda, np. firanka, bardzo drobne ogrodzenie czy coś w tym stylu, to jest problem. Trzeba się ratować gładką powierzchnią matówki bo w klinie wszystko jest ostre, tak więc firanka czy co tam jest, przesłania to co jest za nią.
    Ostatnio edytowane przez Bagnet007 ; 06-03-2007 o 11:52

  10. #10
    Początki nałogu Awatar crater
    Dołączył
    Aug 2006
    Wiek
    40
    Posty
    399

    Domyślnie

    OK, ale chodzi mi o to czy jezeli zaloze normalny obiektyw z AF to jesl aprat zlapie ostrosc (punkt af mam zazwyczja ustawiony na centralnym) to czy mrygnie gdzies w tym obszarze na czerwono?? Bo nie uzywam dźwiękowego BIPa

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •