Witam,
w związku z ostatnim spadkiem cen noszę się z zamiarem kupna drukarki canon ip4200. Chciałbym jednak, aby to co wydrukuję było jak najbardziej zbliżone do tego co widzę na monitorze. Na forum znlazłem kilka postów, w których użytkownicy skarżą się na pewne przekłamania kolorystyczne wydrukowanych zdjęć(np.za dużo magenty). Wiem, że zawsze można poeksperymentować wykonując wydruki próbne i zmieniając ustawienia w balansie kolorów - w końcu dojdziemy do jakiegoś rozsądnego ustawienia. Pomyślałem jednak, że może jednak warto profesjonalnie skalibrować monitor i drukarkę za pomocą kalibratora - zaoszczędziłoby to sporo czasu, dało na pewno lepsze wyniki a może nawet byłoby bardziej ekonomiczne(mniej zużytego tuszu i papieru na eksperymentowanie :wink: ). I tu chciałbym zadać szereg pytań tym, którzy mają jakieś doświadczenie w tej kwestii:-)
-czy możecie polecić kogoś kto wykonuje coś takiego w (Krakowie lub Kielcach) i z jakimi kosztami się to wiąże?
-czy warto samemu szarpnąć się na zakup kalibratora np. stąd http://www.colorvision.com/profis/pr...artment_id=262 (mam kuzynkę w USA mogłaby mi to przesłać)
-jak często wykonuje się taką kalibrację (monitora i drukarki), czy jeśli używam tego samego papieru i zestawu tuszy to, czy drukarkę wystarczy skalibrować 1 raz?
-czy profile udostępnione na stronach producentów papierów foto są wystarczające?
-czy przy korzystaniu z zamienników tuszy(na allegro można je dostać za ok.50zł) i papierów innych niż canon kalibracja drukarki pozwala uzyskać efekty zbliżone do orginału?
-czy to faktycznie ma sens, czy może po kilku eksperymentach można dojśc do zadawalającego efektu?
bardzo się napaliłem na zakup tej drukarki bo ceny spadły do akceptowalnego poziomu (300zł w saturnie lub nawet ostatnio 250zł co jest ceną samego zestawu tuszy-chociaż nie wiem czy to nie oferta chwilowa do wyczerpania zapasaów) a jednak wydruki bardziej mi odpowiadają niż zdjęcia z labów(kolory i efek ziarna podobny do tego z odbitek analogowych). Zachęcające wydają się też koszty wydruków, które zrównały się z cenami z labów.
Dlatego bardzo proszę o podzielenie się doświadczeniem gdyż jestem w tym temacie zielony a nie wiem czy takie drukowanie bez kalibracji ma jakikolwiek sens.
pozdrawiam
Grzesiek