Canon RF 28-70mm F2.8 IS STM

[robertskc7]

Dlatego dziś kurier przywiózł nowego EF 24-70 f/2.8 zanabytego w jakimś internetowym sklepie we Francji za 4399 zł (z polskim VAT-em); co prawda dokumenty i opisy w krzaczkach, czyli nie ma gwarancji i serwisu w Polsce (myślę, że to się zmieni, bo przy takiej polityce Canon Polska, raczej wcześniej niż później będą szanowali każdego, kto jeszcze ma sprzęt tej Firmy), waży 800 gram, ale za to jest L, ma ostre brzegi i 24 mm na dole! Nie ma stabilizacji, ale w czasach, kiedy królował, kościoły i oświetlenie ulic nie były jaśniejsze, a fotografowie dawali rady.

Się zdziwisz z tymi rogami i to ostro

[cybulski]

Ten 28-70 to powinien chyba kosztować około 2.5k sądzę aby miał sens ale wiadomo jak jest.

[totamten]

Się zdziwisz z tymi rogami i to ostro

Będą gorsze na f/2.8 niż w droższej rzeczonej nie e-L-ce?

[Bangi]

Ten 28-70 to powinien chyba kosztować około 2.5k sądzę aby miał sens ale wiadomo jak jest.

Zgadzam się z Tobą, choć pewnie cenę robi to "magiczne" 2.8

[robertskc7]

Będą gorsze na f/2.8 niż w droższej rzeczonej nie e-L-ce?

Rf 85 2.0 jest ostrzejszy od EF 851.2LII a starego EF85 1.8 bija na głowę. Więc wcale się nie zdziwię. EF24-70L na 2.8 jest słabiutki. Pierwsza wersja oczywiście.

[Nozanu]

Rf 85 2.0 jest ostrzejszy od EF 851.2LII a starego EF85 1.8 bija na głowę.

A na jakiej przysłonie jest "lepszy" f1,2 czy 1,8 a może na f2?
RF85f2 to zdecydowanie najgorsza "portretówka" w systemie Canona jaką miałem okazję używać.