Magia matrycy CCD
Ostatnio w sieci pojawił się pewien trend wykreowany zapewne przez różnej maści jutuberów i influencerów jakoby stare aparaty z matrycami CCD dawały cudowne kolory i niespotykany dziś zakres dynamiczny. Z ciekawości zacząłem przeglądać moje stare fotografie z kompaktu Olympusa C740UZ. Poniżej kilka z nich. Czy widzicie tu piękne kolory i ogromną rozpiętość tonalną?
Odp: Magia matrycy CCD
A to nie jest tak, że ten trend polega na tym, że sobie fajne laski nie stroniące od botoxu i permantnych makeupów zaczęły robić fotki zamiast iphonem to małpkami z wyskakującą lampą? Chyba że trendy pomyliłem
Odp: Magia matrycy CCD
Pewnie też mają swój udział w tej modzie
Odp: Magia matrycy CCD
Kolory są jak kobiety:Zamieszczone przez Shadow
a: wszystkie są piękne, tylko po niektórych tego nie widać (cyt.Marii Czubaszek).
b: wszystkie są piękne, tylko czasem alkoholu zabraknie.
Odp: Magia matrycy CCD
Miło wspominam matrycę CCD w kamerze Canona XH-A1. Błyski fleszy nie robiły sieczki z obrazu.
Odp: Magia matrycy CCD
Czyżby kolega robił śluby tak jak ja? Miałem identyczną.
Odp: Magia matrycy CCD
Od tej kamery zaczęła się moja przygoda ze ślubami i ogólnie z zarabianiem na filmowaniu. Była też krótko Sony FX1 z CCD a po niej już kamery z CMOS Sony Z5 i Canon XF100. Z5 mam do dziś i czasem jeszcze z niej korzystam ale już nie na ślubach.
Odp: Magia matrycy CCD
No to zdrowie pięknych pań! Może jeszcze przyjdą...
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Odp: Magia matrycy CCD
Tak ta kamera Canona to był niezły wypas na tamte czasy. Świetne były te profile obrazowe, które można było sobie tworzyć.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem