Nagrywam właśnie recenzje mikrofonu bezprzewodowego Comica VM30 i brzmi to jak jego idealne zastosowanie. Mikrofon na statywie pod głośnik a Ty nagrywasz sobie scenę centralnie.
Nagrywam właśnie recenzje mikrofonu bezprzewodowego Comica VM30 i brzmi to jak jego idealne zastosowanie. Mikrofon na statywie pod głośnik a Ty nagrywasz sobie scenę centralnie.
Canon R8 + RF15-35mm f2.8L + RF 85mm 2.0 + RF 50mm 1.8 + RF Sirui Anamorphic 50mm T2.9 + M6 mkII + EF-M 22mm 2.0 + Canon V10
www.hubertmultana.pl
https://www.youtube.com/@HubertMultana
I cieszysz się dźwiękiem mono na nagraniu.
Canon 77D + Canon EF-S 18-135mm f/3.5-5.6 IS STM + Canon Speedlite 430EX II + Velbon Videomate 638
Większość mikrofonów jest mono. Jeśli chcesz nagrać dźwięk stereo potrzebujesz dwóch mikrofonów odpowiednio ustawionych albo rejestratora dźwięku typu Zoom, Tascam itp, który ma wbudowane mikrofony stereo a także możliwość podłączenia mikrofonów zewnętrznych czy wejścia sygnałem z miksera audio.
Z tego co zauważyłem na występach moich dzieci w przedszkolu (ja nie nagrywam), to jak inni rodzicie nagrywali filmiki to czasem aparat na statywie / czasem GOPRO i jak potem takie filmiki innym rodzicom udostępniali to na takie potrzeby zachwycania się nad bąbelkami, wszystko było w porządku. Nigdy nie widziałem, by był jakieś zewnętrzne mikrofony podczepiane.
Autorze - jak ktoś zaproponował - spróbuj sobie nawet w domu ponagrywać puszczając jakiś program, przedstawienie, cokolwiek z głośników i zobacz jaki efekt uzyskasz - jak będzie OK to będziesz wiedział, że nic nie potrzebujesz, jak coś będzie nie tak, szukaj dalej. Takie moje skromne zdanie.
Dzięki za praktyczną odpowiedź
Dodam, że już nagrywałem takie występy. Najpierw z ręki, ale od razu stwierdziłem, że musi być statyw i następnym razem było już dużo lepiej z nowym sprzętem. Karta pamięci też powinna być większa niż 32 GB, a obowiązkowo drugi akumulator, bo włączony ekran i samo filmowanie zabierają sporo energii. No i został mi nieszczęsny mikrofon. Poprzednie 2 razy nie było żadnych problemów z dźwiękiem, więc dlatego nie garnę się do zakupu zewnętrznego mikrofonu, ale chętnie poczytam doświadczenia innych przy kręceniu w podobnych okolicznościach
Canon 77D + Canon EF-S 18-135mm f/3.5-5.6 IS STM + Canon Speedlite 430EX II + Velbon Videomate 638
Canon R8 + RF15-35mm f2.8L + RF 85mm 2.0 + RF 50mm 1.8 + RF Sirui Anamorphic 50mm T2.9 + M6 mkII + EF-M 22mm 2.0 + Canon V10
www.hubertmultana.pl
https://www.youtube.com/@HubertMultana
Ty tak na serio?
W zamkniętym pomieszczeniu różnicy wielkiej nie będzie. Mikrofon wbudowany jest mniej kierunkowy więc faktycznie bardziej zbiera hałas dookoła, ale jak jest cicho to nie problem. Zewnętrzny mikrofon przydaje się bardzo na otwartym terenie, szczególnie gdy wieje i ma dobrą osłonę typu deadcat.
Raz nadziałem się na sytuację zakłóceń elektromagnetycznych i wtedy wbudowany mikrofon działał o niebo lepiej, natomiast zewnętrzny mikrofon zbierał zakłócenia - niestety prawie wszystkie aparaty mają złącze minijack. Prawdopodobnie gdybym miał przynajmniej MiniXLR jak to jest w EOS C70 to może by było lepiej. Innym rozwiązaniem jest deadcat nakładany bezpośrednio na aparat jak to jest w SONY ZV-1.
R3 + RF85L