Moje rozkminy w temacie.
Co do płyt. Do około roku 2000 używałem do archiwizacji danych CD-R Verbatim, z granatowo-filetowym obszarem zapisu. Trzymają dane do dziś.
Zdjęć na nich z tamtych lat nie trzymałem bo wtedy jeszcze używałem tylko kliszy przechowywanych w klaserach, które zeskanowałem wiele lat później
Potem rynek został zalany tanimi płytami (z jasnoniebieskimi lub złotawo srebrnymi obszarami zapisu) a te droższe i lepsze rzadko były na stanie w sklepach. Tanie płyty jak się okazało po roku były w większości nieczytelne.
NAS używam do bieżącej obróbki danych lub odtwarzane multimedia przez DLNA
Rozważałem taśmy i biblioteki taśmowe ale jeszcze nie dotarłem do progu opłacalności.
Obecnie nie nagrywam płyt bo dane idą w terabajty i płyty zajmowałyby kilka razy więcej miejsca w szafie.
Tak jak przedpiszczy, kupuje regularnie nowe dyski twarde (talerzowe) na nowe dane a czasami aby skopiować ze starych na te nowe. Oczywiście wszystko w kilku kopiach. Dyski SSD póki co mają słaby współczynnik ceny do pojemności oraz wątpię w ich trwałość zapisu, ale oczywiście to się może niedługo zmienić. Wtedy może przejdę z HDD na SSD