A ja nie. Naciagane na siłę pod hasłem zostań w Fuji, nie zmieniaj na Nikona. Artykuł w domenie fujiweekly - co mają pisać?
Dla osoby pracujące niespiesznie (jak ja) to są rzeczy drugorzędne.
Ależ jest grip i to na początku sprzedaży dodawany za darmo.
Dokręcany grip był w moim pierwszym "ważnym" aparacie - Canonie A1. Tak samo jest dokręcany w Nikonie FA. To do poprawy uchwytu, to nie musi mieć nic wspólnego z zasilaniem, podałem dwa przykłady. Aparaty te miały też inne opcjonalne gripy z silnikami i bateriami.