Dzięki
Z muzą zawsze mam problem, wziąłem z poprzednich swoich wideo i z jakiejś kompilacji na YT
tak, jest chronologicznie
pogoda tylko dwa dni była deszczowa, pierwszego - z fokami i jeden dzień w Landmannalaugar, resztę czasu była super nie licząc wiatru który kręcąc 9:50 prawie porwał mi drona za siódmą rzekę
gejzery nie były w planie, nie było czasu.. w planie był jeszcze wulkan, ale ostatecznie też nie było na niego czasu, zresztą nie był aktywny
nie, wtedy jeszcze R6 + Sigma 150-600, o fokach dowiedziałem się na miejscu z przewodnika Nienartowicza
stabilizacja niestety jest wyzwaniem gdy wieje, wiele klipów mam wystabilizowanych softwarowo w Premiere Pro