po pierwszych testach w terenie
nie wiem o co kaman, ale ten kot tak skutecznie tłumi wiatr, że przy okazji tłumi doskonale wszystko dokoła, w tym dźwięki natury
pojawił się za to masakryczny biały szum, którego nie ma z mikrofonu wbudowanego, głośniejszy niż natura dokoła
szum jest na tyle duży, że denoise w PPro eliminuje przy okazji też wszystkie inne dźwięki
co z tym fantem zrobić?
EDIT, dobra coś ten PPro jednak potrafi przy eliminacji szumów, reszta parę decybeli w górę i jako tako jest ok
ale może postaram się zaopatrzyć w cieńszego kota