Brawo ja tu siedze od poniedzialku i zostane do niedzieli, jest baja
No nie weszliśmy na Trzy Korony Za rok spróbujemy.
Wycieczka była częścią Velo Czorsztyn z Frydman do Niedzicy i z powrotem tą samą trasę. 18 km rowerem wyszło. Plan był inny, bo chcieliśmy się przeprawić do Czorsztyna i wrócić drugą stroną, ale nie pływały łódki popołudniu. Zostało czasu to pojechaliśmy do Sromowce Niże zobaczyć Trzy Korony i Flisaków bo światło było bajkowe. Flisaków zobaczyliśmy tylko na brzegu, bo już nie pływali.