Zrobiłem ten eksperyment trochę też dla siebie zakładając, że:
1. obrazek będzie prezentowany na ekranie 4K (3840px);
2. kadrowanie ma charakter korekcyjny (prostowanie, likwidacja dystorsji, polepszenie kadru) a nie kompensacji deficytu ogniskowej;
3. wysokie ISO najczęściej jest potrzebne przy umiarkowanym kontraście bo DR siada znacząco a to bardzo utrudnia obróbkę.
Przy tych założeniach gęsta matryca broni się dość dobrze. Nieźle zachowują się kolory co mnie trochę zaskoczyło.
Moje AutoISO na M6II "kończy się" na 1600 i chyba dalej tak zostanie.
Traktowanie wycinka 100% jako obrazka "na gotowo" wymaga moim zdaniem ISO max 400, doskonałego szkła, praktycznie likwidacji poruszenia (IBIS + IS). Wtedy obróbka (wyostrzanie, odszumianie, Clarity, Texture) działa bardzo kulturalnie.