
Zamieszczone przez
Martin87
Zdarzały się wam baterie, które "tyją" i jest problem z ich wyjęciem z aparatu?
Kupiłem dwie oryginalne baterie do smartfonu Samsunga oraz dwie nieoryginalne baterie FORMAX dla Canona 500D. W obu przypadkach baterie działają sprawnie (lustrzanka wytrzymuje do 3tys. zdjęć na jednym ładowaniu), ale jest problem z ich wyjmowaniem i trzeba śrubokrętem podważać by je wyjąć. Tak powinno być czy to raczej wada czy o zgrozo może wybuchnąć i lepiej wymienić czy raczej przymknąć na to oko?