Canon 70D- czy warto? kilka pytań

[adawozniak]

Witam, aktualnie posiadam canona 1000d, który nie spełnia moich oczekiwań, jest stary i już ledwo co zipie. Jestem amatorem, ale wiąże swoją przyszłość z fotografią, mianowicie w następnym roku mam zamiar iść na studium fotograficzne. Aparat będzie mi potrzebny do wykonywania portretów,zdjęć krajobrazów, natury Już znam się dosyć dobrze na systemie canona, więc nie będzie większego problemu żeby zapoznać się z nowym aparatem, ale mam kilka wątpliwości. Po pierwsze canon nie jest wytrzymały na pogodę, więc kiedy będzie ciepło może stać się z nim coś niedobrego, następnie to praca canonów z obiektywami m42, których w zasadzie ciągle używam, ogólnie nie wiem czy lepiej wybrać pentaxa k3 czy canona 70D właśnie z tych dwóch powodów. Zupełnie nie wiem co zrobić, który aparat wybrać, ale do canona mam jednak jakiś sentyment duży, ale chyba nie powinnam się tym kierować. Lustrzankę chce do jakiś 3500 zł, wystarczajaco na coś więcej niż amatorka?

[aptur]

Obiektywy jakieś masz?

[zdebik]

M42 zachowalbym jako ciekawostke. Przy pracy AF jest jak ETTL w repo - mozna bez, ale czy jest na to czas?

Zobacz jakie masz mozliwosci w obu systemach, obiektywy, lampy, ceny - i sama wybierz.

Na koncu to Ty bedziesz robic zdjecia a nie ziomek z forum, ktory poleca dany system. Jesli nie Jestes pewna, wstrzymaj sie z zakupem, poczytaj i poznaj blizej oba systemy.

[chester_jds]

Jeśli chcesz wręcz studiować w temacie, to chyba trzeba pomyśleć o małym obrazku w pełnym wydaniu, w rodzaju co najmniej 5D (stać Cię z zapasem) lub 5D2 (troszkę dopłacić trzeba, albo okazja).
Co masz na myśli psiocząc na współpracę Canona z M42? Coś nie funguje?

[Tom77]

Witam, aktualnie posiadam canona 1000d, który nie spełnia moich oczekiwań, jest stary i już ledwo co zipie. Jestem amatorem, ale wiąże swoją przyszłość z fotografią, mianowicie w następnym roku mam zamiar iść na studium fotograficzne. Aparat będzie mi potrzebny do wykonywania portretów,zdjęć krajobrazów, natury Już znam się dosyć dobrze na systemie canona, więc nie będzie większego problemu żeby zapoznać się z nowym aparatem, ale mam kilka wątpliwości. Po pierwsze canon nie jest wytrzymały na pogodę, więc kiedy będzie ciepło może stać się z nim coś niedobrego, następnie to praca canonów z obiektywami m42, których w zasadzie ciągle używam, ogólnie nie wiem czy lepiej wybrać pentaxa k3 czy canona 70D właśnie z tych dwóch powodów. Zupełnie nie wiem co zrobić, który aparat wybrać, ale do canona mam jednak jakiś sentyment duży, ale chyba nie powinnam się tym kierować. Lustrzankę chce do jakiś 3500 zł, wystarczajaco na coś więcej niż amatorka?

Nie ma aparatu i obiektywu do wszystkiego. Co będziesz fotografował ? Co ma się stać z aparatem jak będzie ciepło ? Zostawisz go na słońcu na kilka godzin ? Canon dobrze współpracuje z M42 tak jak i Pentax. Zawodowcowi wystarczy lustrzanka za 3,5 tys, poradzi sobie, dla amatora to za mała kwota na coś sensownego

[luso]

Mam podobny aparat i uważam, że jest bardzo odporny i to nie tylko "na pogodę". Jak się z nim coś stanie to nie będę aż tak bardzo żałował ponieważ strata będzie niewielka :P

[adamm]

Hej.

Ja 70D bawię się już od ponad roku.
W między czasie dokupiłem 100mm makro, światłomierz Sekonic a w zeszłym tygodniu monitor Eizo.
I dopóki nie miałem monitora, wszystko było pięknie.

Dopiero teraz widzę jakie ograniczenia ma ten aparat.
Przy fotografii w świetle zastanym ISO praktycznie max do 200. Powyżej 200 na powiększeniu widać już delikatne pogorszenie obrazu.
Może nie jest jakoś dramatycznie i ktoś by tego nie zauważył, ale ja widzę.

Jeśli zamierzasz wybrać się na studium fotograficzne to mogę się założyć że jak się tego trochę poduczysz to będziesz chciała sprzedać 70D i kupić jakąś pełną klatkę.

70D ma swoje plusy i jest fajnym aparatem, ale ma też swoje ograniczenia.
Moim zdaniem, dozbieraj do jakiejś pełnej klatki.

pozdrawiam
adamm

[Suchy]

Mam oba te aparaty i oboma można zrobić fajne zdjęcia. 70D jest zdecydowanie szybszy, celniejszy i można więcej wyciągnąć z matrycy. Ergonomia także stoi o wiele wyżej. Za to 1000D jest mały i lekki (i niesamowicie tani). Mam jeszcze G12, który niestety popsuł się na amen, więc 1000D z jakimś małym obiektywem służy mi jako kompakt (marszobiegi po lesie z aparatem itp.). Natomiast jeśli mam czas i miejsce to biorę 70D.
Z oboma używam obiektywu Takumar na przejściówce M42 i z oboma nie było żadnych problemów. Na biegach często mży ale niczym niezabezpieczony 1000D daje radę i nic się z nim nie dzieje.
Póki nie będziesz robić bardzo dynamicznych scen (bo tu AF 1000D wymięknie) to o jakości obrazka zadecydują głównie Twoje umiejętności i jakość podpiętego szkła. I na tym bym się na razie skupił a kolejny aparat kupisz gdy już dokładnie będziesz wiedzieć czego potrzebujesz.

[r_m]

Przy fotografii w świetle zastanym ISO praktycznie max do 200. Powyżej 200 na powiększeniu widać już delikatne pogorszenie obrazu.
Może nie jest jakoś dramatycznie i ktoś by tego nie zauważył, ale ja widzę.

Na ile istotne jest to ograniczenie w "codziennym użyciu"? Tzn. mam na myśli normalne "użycie" zdjęć, typu wyświetlenie zdjęcia 20Mpix przeskalowanego do 2Mpix (ekran komputera, telewizor FullHD), sporadyczne wydruki 30x40 itp, a nie oglądanie zdjęć w powiększeniu w poszukiwaniu różnic?

[jotes25]

Tia... Z 70d robię powiększenia 30x45 z ISO 3200 pełne najdrobniejszych detali (np. upierzenie ptaków). Różnicę pomiędzy ISO 200 a ISO 100 można znaleźć dla każdej matrycy... I co z tego? Nie popadajmy w paranoję...