
Zamieszczone przez
Rturar
Wiem, że to stary kotlet, ale szukam właśnie informacji, czemu pełne klatki są takie super. Mam jeden obiektyw EF-S - z tego co się orientuję wchodzi głębiej w body i obiektyw jest bliżej matrycy, przez co zmniejsza się krop? Tylko po co to jest robione? Żeby mieć szerszy kont?
Domyślam się, że przy pełnej klatce potrzeba mniej światła? Ale za to jak chce się mieć długą ogniskową, to już trzeba się sporo wykosztować na jakieś ultra długie tuby. Tak jak mamy 300mm * 1,6 = 480mm - co w cale nie jest jakoś dużo, no a cena 500m obiektywu już spora. Nie wspominając o cenie body FF.
Czeka mnie zakup nowego body, więc zastanawiam się nad tą pełną klatką, ale nie jestem amatorem i pstrykam dla siebie. Dlatego nie wiem czy ma to sens.