Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 27

Wątek: [Obalanie mitow]350d Hot pixels/dead pixels

  1. #1

    Domyślnie [Obalanie mitow]350d Hot pixels/dead pixels

    Rozpoczne watek, ktory byl juz niejednokrotnie poruszany. Niestety po lekturze wielu wielu watkow z tego forum nadal mam mieszane uczucia. Ostatnio zapragnalem zrobic typowe nocne zdjecie jakich pelno -- uliczne lampy, droga, przejezdzajace samochody zostawiajace na zdjeciu swiatla w postaci smug, statyw, iso100 aby szumy byly jak najmniejsze, czas okolo 60sekund -- i wylazl niebieski brzydki na ciemnym niebie... Nie wytrzymalem -- dekielek i robimy testy dekielkowe ;] ;]
    CF02 wylaczone...(redukcja pewne hoty potrafi wyczyscic)... JPG L FINE - bo RAW ponoc potrafi to usunac automagicznie...

    ISO1600 f/36 1/60 sek -- nie widac wyraznych punktow, przy powiekszeniu
    widac delikatne czerwone kropki -- zgaduje, ze to szum...
    ISO1600 f/36 - 1/30 1/15 -- jak powyzej
    ISO1600 f/36 1/8 -- tu juz ten szum staje sie troszeczke wyrazniejszy (na normalnych zdjeciach raczej nie byloby to widoczne)
    ISO1600 f/36 1 sek -- tu jeszcze poprawnie...
    ISO1600 f/36 2 sek -- wylazl paskudny niebieski -- przy okazji okazalo sie, ze jest malo wyrazny czerwony...
    ISO1600 f/36 8 sek -- te ktore widzialem na 2sek wzmocnily sie -- wylazl jeszcze czerwony + pare jasnych...
    Zwiekszenie czasu do 30 sekund powoduje rozpalenie nieba Troche syfu na mojej matrycy wylazi.

    Jedni pisza hoty to normalnosc, inni nie powinno ich byc, inni znowu jak nie widac na fotach to olac, a i glosy matryca wadliwa spotykalem -- idzie sie pogubic ;>
    Aby obalic mit problemow z dead pixelami/hot pixelami -- chcialbym zaproponowac aby kto tylko moze napisal przy jakim czasie wyskakuja mu wyrazne niebieskie/czerwone/zielone hoty ustawiajac ISO1600 f/36 na kicie...Hoty pojawiaja sie bo taka jest ta technologia -- problem w tym, ze u jednych pojawiaja sie po 1/30, u innych po 2 sek, a u innych przy 30sek i brakuje danych co jest norma a co kwalifikuje sie do przypadku walnietej matrycy. Jesli odsetek osob u ktorych pojawia sie pixeloza przy np 2sek bedzie duzy - to bedziemy wiedziec, ze ten typ tak ma. Jesli beda to sporadyczne przypadki -- to wtedy, jest powod aby walczyc o swoje, chocby u sprzedawcy przy kupnie nowego aparatu. Tak wiec moze dzieki takiemu statystycznemu badaniu, chocby obarczonemu jakas stopa bledu temat hot pixels stanie sie klarowniejszy.

    Druga sprawa -- dead pixels. Tego ponoc na matrycy byc nie powinno w ogole. Dead pixel ma sie objawiac wedlug jednych zrodel czarna plamka na zdjeciach -- wedlug innych ma byc mimo swej nazwy biala plamka z widoczna mala otoczka wokol niego. Coz nie da sie ukryc -- ze na moim wlasnie taka plamka z taka otoczka sie pojawia (to wyglada jak 5 na kostce do gry - srodkowy pixel jasny, cztery pozostale ciemniejsze). Dokladnie to widac na duzym powiekszeniu. Inna sprawa, ze chyba pojawia sie wylacznie w testach dekielkowych (ale to musze jeszcze sprawdzic)...

    Co chcialbym wyjasnic -- czy to faktycznie dead pixel ? Czy rzeczywiscie nie powinno go byc na matrycy (w sumie to u mnie po zwiekszeniu czasu pojawia sie ich wiecej) ?? Jaki odsetek osob, ktore przeprowadzily ten "test" -- tego typu biale punkty maja ?? Bo byc moze czegos nie rozumiem, ale dead pixel powinien byc na kazdej fotce niezaleznie od czasu, przyslony itd...wiec teoretycznie powinienem go juz widziec na 1/60. Ale tam go nie widac. Wiec moze jednak tego typu punkty to rowniez hot pixele ??

    Od razu chcialbym odpowiedziec osobom, uwazajacym tego testy za glupote i namawiajacych do robienia zdjec jesli nie widac Popieram ten poglad, ale chcialbym aby potraktowac te testy jako badanie statystyczne przeprowadzone na grupie osob forum Canon-Board. Mysle, ze bedzie to wystarczajaca probka, a i do FAQ bedzie jak znalazl obok BF/FF (w koncu dekielkowy to jeden z najczestszych testow jakie ludzie robia :P :P).

    Acha jpg z ISO1600 f/36 i 8sek http://art.debesciak.net/ciemnosc.jpg

    I jeszcze krotkie wyjasnienie dla tych, co nie bardzo wiedza jak ustawic takie parametry. Obiektyw na MF (manual focus) aby nie ustawial ostrosci, w aparacie tryb M, ogniskowa kit`a na najdluzsza, przyslone zmienicie trzymajac przycisk AV i krecac kolkiem na pleckach body (36) -- czas zmieniacie krecac kolkiem..


    Uff tyle...
    http://art.debesciak.net (w trakcie realizacji)...

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar McKane
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    46
    Posty
    2 015

    Domyślnie

    Po co Ci badania statystyczne do faktu znanego wszem i wobec ?

    Nie istnieje matryca, ktora przy dlugich ekspozycjach pozbawiona bylaby tych artefaktow. To zadne tam hoty deady deathy czy bady Kropki jak na zalaczonym przez Ciebie przykladzie pojawiaja sie w formie takiego szumu czesto nawet powtarzalnego u kazdego (nawet Nikoniarze maja - wiem bo jako drugi sprzet mam Nikona).

    Co innego gorace i martwe piksele. Te widac na kazdym zdjeciu praktycznie. Martwe to przewaznie czarne badz biale kropki, gorace zmieniaja kolory ale rzadko udaje im sie ucelowac we wlasciwy
    Ostatnio edytowane przez McKane ; 16-06-2005 o 02:02

  3. #3
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Zakopane
    Posty
    46

    Domyślnie

    Ja zapytam się tak:
    Co ma do tego przesłona?
    Jak wyjmiemy obiektyw i wkręcimy zatyczkę to nie będzie hotów?
    Jak założymy elkę 1200 to hoty będą lepszej jakości?
    Z pewnością nie ma to żadnego znaczenia.
    Bardziej miarodajnym testem byłoby zmienianie iso przy stałej wartości czasu ( np. 30 sek)
    A dekielki przydaje się tylko wtedy gdy wykonujemy w nocy długoczasową fotkę by następnie odjąć od fotki fotkę dekielka (w cudowny sposób znikaja nam ze zdjęcia wszelki białe czerwone czy niebieski plamki).
    Ja w 300d zawsze robię to w rawach, czyli i zjęcia długoczasowe i "dark framy".
    Kompresja jpg wprowadza dodatkowe artefakty.

  4. #4
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    trójmiasto
    Wiek
    58
    Posty
    43

    Domyślnie

    AD VDR
    Chciałbym cię uspokoić. Nie wiem jak kiedyś ale w chwili obecnej zdaje się że wszystkie, albo zdecydowana większość 350D posiada hotpixle.
    Ostatnio kupowałem 350d i na 8 przejrzanych egzemplarzy (różne partie towaru) wszystkie posiadały kolorowe hoty w ilości około 2-6 oraz dodatkowo jasne (ale nie dead) w podobnej ilości. Najlepszy egzemplarz posiadadał 1 hot. Parametry przy jakich to sprawdzałem to 800 iso przy czasie 15 s.

  5. #5

    Domyślnie

    Tak na szybko -- fakt znany wszem i wobec -- owszem, i ja podobna mam teorie..
    Ale naprawde jestem po przeczytaniu serii watkow na ten temat na tym forum i zdania sa podzielone ;] ;] Dlatego ten watek zatytulowalem [obalanie mitow] aby nowym osobom, ktore beda przeczesywac forum zaoszczedzic rozterek :>

    Po drugie dlugi czas ekspozycji to pojecie wzgledne. A tu moze byc pomocna juz statystyka -- o czym pisalem powyzej. Jesli w czasie 2sek 99% nie bedzie miala zadnych artefaktow, a wyskocza przy 30 sekundach w liczbie kilku, natomiast ktos przy 2sek ma juz rozswietlone niebo -- to ja osobiscie z taka matryca szedlbym do wymiany -- bo 2sek to juz nie jest taaak dlugo. Czesto przy nocnych fotkach, tego typu czasy beda wykorzystywane. Na forum zreszta byl przypadek osoby, ktorej niebieska kropa wyskakiwala juz przy 1/60 (a to tez dla mnie dlugi czas ekspozycji jak robie z reki 300mm*1.6 ;] ;] <-- zartuje oczywiscie)

    Druga rzecz ktora poruszyliscie. Nigdzie nie pisalem, ze obiektyw ma cos do tego
    W sumie mozna by robic zdjecie dekielka bez obiektywu, coby wyeliminowac wplyw zabrudzen na obiektywie od strony bagnetu. Moze nawet byloby to lepsze rozwiazanie do analizy, bo nie wprowadzaloby to dodatkowego bledu (fakt, o tym nie pomyslalem). Natomiast, aby juz wyjasnic dlaczego f36 -- coby przymknac maksymalnie przyslone i ujednolicic warunki testu. Ale tak ad hoc powiem, ze jak strzelilem fote przy f/3.6 to mialem wrazenie ze pixeli zapalilo sie wiecej ;]

    Druga rzecza, ktora chcialem obalic to informacja, ze bialy punkt pojawiajacy sie przy dluzszych czasach naswietlania to dead pixel...Postaram sie znalezc linka, w ktorym tego typu biale pixle opisywane byly wlasnie jako dead pixels. Link byl podawany na tym forum.

    Osobiscie bardziej trafia do mnie tego typu definicja:
    http://www.foto-net.pl/poradnik/poradnik64.html

    I sam wychodze z zalozenia ze dead pixels jak sama nazwa wskazuje, przy foceniu dekielka wyskoczylby rowniez w czasie 1/4000 sekundy.
    http://art.debesciak.net (w trakcie realizacji)...

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar McKane
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    46
    Posty
    2 015

    Domyślnie

    Nie do konca rozumiem jednak Twoje zamiary ale to nieistotne moze faktycznie ktos skorzysta.
    Wielkosc szumu zalezy od rodzaju matrycy. U mnie na Nikonie matryca szumi bardzo przez co nawet przy 2 sec wyskakuje kilkadziesiat takich artefaktow (jest nawet specjalna opcja do ich usuwania po zrobionym zdjeciu). W moim canonie np nawet dluzsze czasy ekspozycji wywoluja mniejsza ilosc szumow i ide o zaklad ze przy 350D/20D bedzie duzo lepiej (nie na darmo zreszta canony uzywa sie do astrofotografii).

    Chciałbym cię uspokoić. Nie wiem jak kiedyś ale w chwili obecnej zdaje się że wszystkie, albo zdecydowana większość 350D posiada hotpixle.
    Ostatnio kupowałem 350d i na 8 przejrzanych egzemplarzy (różne partie towaru) wszystkie posiadały kolorowe hoty w ilości około 2-6 oraz dodatkowo jasne (ale nie dead) w podobnej ilości. Najlepszy egzemplarz posiadadał 1 hot. Parametry przy jakich to sprawdzałem to 800 iso przy czasie 15 s.
    Olo sorry ale pierdzielisz glupoty nie z tej ziemi, a potem ludzie to czytaja i trzeba "obalac mity". Przy 15 sec. artefakty sa normalne (ze nie wspome o smiesznym pomysle z iso800) i to nie sa zadne hoty tylko najzwyklejsze szumy matrycy.

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez McKane
    Olo sorry ale pierdzielisz glupoty nie z tej ziemi, a potem ludzie to czytaja i trzeba "obalac mity". Przy 15 sec. artefakty sa normalne (ze nie wspome o smiesznym pomysle z iso800) i to nie sa zadne hoty tylko najzwyklejsze szumy matrycy.
    Warto jednak zauwazyc, ze ten "szum" jest POWTARZALNY -- nie wiem czemu ale szum mi sie zawsze kojarzyl z randomalnym zjawiskiem ;] ;] U mnie ta pixeloza zawsze wyskakuje w tym samym miejscu i coraz mocniej swieci wprost proporcjonalnie do dlugosci czasu ekspozycji.
    http://art.debesciak.net (w trakcie realizacji)...

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    47
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez McKane
    ze nie wspome o smiesznym pomysle z iso800
    Właśnie - to pierwszy i podstawowy błąd. Zdjęć nocnych na długich czasach raczej nie robi się przy ISO1600 i f/36 - bardziej ISO100 i odpowiednia przysłona.

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar McKane
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    46
    Posty
    2 015

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez VDR
    Warto jednak zauwazyc, ze ten "szum" jest POWTARZALNY -- nie wiem czemu ale szum mi sie zawsze kojarzyl z randomalnym zjawiskiem ;] ;] U mnie ta pixeloza zawsze wyskakuje w tym samym miejscu i coraz mocniej swieci wprost proporcjonalnie do dlugosci czasu ekspozycji.
    Oczywiscie ze artefakty wynikajace z dlugich czasow naswietlania beda sie powtarzaly. Wynika to jak pisalem z niedoskonalosci matrycy, ktora na dzien dzisiejszy produkowana jest z niedoskonalych wafli i tyle. Technologia i tak niezle poszla do przodu. Wystarczy zobaczyc testy zaszumienia przy dlugich ekspozycjach sprzed kilku lat.

    I dodam jeszcze ze najsmieszniejsze jest w tym wszystkim to ze rozmawiamy o dslr Canona ktore sa bardzo cenione za niskie szumy przy dlugich czasach naswietlania i z tego tez wzgledu 300D stal sie jednym z popularniejszych aparatow do astrofotografii (bo tani i nie szumi - to takie ogolne wnioski wyciagniete z lektury niektorych forow moze wypowiedzialby sie ktos kto bawi sie w takie rzeczy na codzien). Ze nie wspomne juz o 20D bez filtra.
    Ostatnio edytowane przez McKane ; 16-06-2005 o 12:41

  10. #10
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Zakopane
    Posty
    46

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muflon
    Właśnie - to pierwszy i podstawowy błąd. Zdjęć nocnych na długich czasach raczej nie robi się przy ISO1600 i f/36 - bardziej ISO100 i odpowiednia przysłona.
    Ooo to zależy ,np. w astrofotografii ISO800, 300sekund, F4.0 i 20 takich klatek złożonych w jedno zdjęcie to sytuacja najzupełniej normalna.:-D

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •