PDA

Zobacz pełną wersję : ŚLUBY - a 24-105 IS SM L ??



Strony : [1] 2

jasnezetak
24-02-2008, 18:20
Witam..

Zamierzam kupić ten obiektyw, mam kilka pytać czy ktoś z was robi nim śluby ?? jak sprawdza się w ciemnych kościołach z f4 ?? czy is pomaga znaczenie ??

Od razu zaznaczę ze foce bez lampy błyskowej w kościele..

A i jeszcze jedno,dopłacić i kupić 24-70 2,8 ??

Diakon
24-02-2008, 18:28
Powiem tak : 24-105 f/4 L USM IS praktycznie cały czas mam podpięte do body (400D). IS faktycznie zdaje egzamin przy dłuższych ogniskowych oraz braku światła :) Z tego co piszesz, tzn: brak lampy będzię dość trudno, bo z doświadczenia wiem, że kościoły zazwyczaj są słabo oświetlone :/ i IS może sobie nie poradzić - bo wszystko ma swoje granice. W tym wypadku wydaje mi się, że lepszym rozwiązaniem będzie światlo f/2.8. Poszukaj na forum bo wiem, że temat ślubów i wszystkiego co z tym związane był już. Pozdrawiam i udanych zdjęć życzę.

TomS
24-02-2008, 19:07
nie wiem co masz ale ja bym w tej cenie wziął dwie stałki

Kliniak
24-02-2008, 19:15
Witam! Fotografuję śluby obiektywem, o którym mowa podpiętym pod 5D. Generalnie jest dobrze, ale w ciemnych kościołach brakuje jednak światła. Jako, że jest to świetny /jak dla mnie/ obiektyw typu spacerzoom, więc nie zamieniam go na 24-70/2,8L. Zamiast zamiany, dozbierałem kasy i kupiłem ...35/1,4L. Docelowo planuję drugi korpus 5D i wówczas na jednym będę miał na stałe "stałkę", a na drugim 24-105 na zmianę z 70-200/2,8L. Jeśli ograniczają Cię finanse, 24-105 jest dobrym wyborem, ale jeśli stać Cię na 24-70/2.8L, to warto dołożyć... Światło jest sprawą priorytetową! Pozdrawiam!

root
24-02-2008, 19:51
do kościoła zdecydowanie f/2.8, ale przy trudnych warunkach oświetleniowych, nawet szkło z tym światłem nie pomoże.

napisz jeszcze czy w grę wchodzą stałki i czy Cię na nie stać, bo to chyba problem każdego z nas - budżet, który nas ogranicza.

Bingant
24-02-2008, 22:35
Czy to znaczy, że Ci z Was, którzy fotografują na ślubach szkłem C24-70 f/2,8 cały czas używają przesłony f/2,8?

fotomoto
24-02-2008, 23:44
Robię tym obiektywem 99% zdjęć w kościele i jestem bardzo zadowolony. Ze stałek nie korzystam, bo zamiast się skupić na foceniu ciągle coś kombinowałem :) ,zresztą płytka GO osobiście mi się nie sprawdza .Z 5D przy 1/30 sek, F4 i czułości 1000/1600 ISO jest ostro na wszystkich ogniskowych , ludziki są nieporuszone i światła też raczej starcza. (jednak w przeciwieństwie do Ciebie używam lampy błyskowej zawsze, nawet jak jest jasno)

arturs
24-02-2008, 23:47
Czy to znaczy, że Ci z Was, którzy fotografują na ślubach szkłem C24-70 f/2,8 cały czas używają przesłony f/2,8?

pewnie nie, ale zawsze mogą ustawić 2.8 - mając światło 4 nie masz już tej możliwości

jasnezetak
25-02-2008, 00:23
do kościoła zdecydowanie f/2.8, ale przy trudnych warunkach oświetleniowych, nawet szkło z tym światłem nie pomoże.

napisz jeszcze czy w grę wchodzą stałki i czy Cię na nie stać, bo to chyba problem każdego z nas - budżet, który nas ogranicza.


Stałki nie wchodzą w grę, dotychczas tak fociłem bo i foce,ale jest to dla mnie stresujące bo czasem mi brakuje ogniskowej..Z reszta na pewno wiesz jak jest :)

Co do budżetu to naprawdę się ostro zastanawiam czy warto dać za 24-70 prawe 4 tysiące- za znacze że chce kupić obiektwy nowy na gwarancji !!

A 24-105 mam za 3 tysiące i teraz pytanie czy naprawdę warto wydać o tysiaka więcej, bo w testach 24-70 wcale nie wychodzi lepiej i nie ma stablilizacji..

Tylko na ile ta stablilizacja mi pomoże..

A ważna sprawa mam canona 30d wiec iso 1600 nie wchodzi raczej w rachubę, jeżeli walczę to na 640 / 800 max..

Matsil
25-02-2008, 00:38
pewnie nie, ale zawsze mogą ustawić 2.8 - mając światło 4 nie masz już tej możliwości
Moje odczucie jest takie, że 24-70 przy f2.8 za bardzo mydli (jak dla mnie jest to nie do zaakceptowania), mało tego - przy porównaniu go z 24-105 na F4 ten drugi jest ostrzejszy - niby dziwne, bo dla 24-105 to pełna dziura podczas gdy 24-70 jest przymknięty o działkę.
Jeżeli ktoś nie potrzebuje lub rzadko robi zdjęcia z F2.8 polecam 24-105.
Osobiście gdybym miał wyrzucić kasę na 24-70 wolałbym przeznaczyć ją na stałki - jakość i światło o wiele lepsze.
Robiłem kilka ślubów 24-105 i jest OK. Czasami brakuje szerokości, ale od tego mam 10-22 :-).

marekb
25-02-2008, 01:12
A ważna sprawa mam canona 30d wiec iso 1600 nie wchodzi raczej w rachubę, jeżeli walczę to na 640 / 800 max..chopie, nie przesadzaj...:)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Moje odczucie jest takie, że 24-70 przy f2.8 za bardzo mydli (jak dla mnie jest to nie do zaakceptowania), mało tego - przy porównaniu go z 24-105 na F4 ten drugi jest ostrzejszy - niby dziwne, bo dla 24-105 to pełna dziura podczas gdy 24-70 jest przymknięty o działkę.
Jeżeli ktoś nie potrzebuje lub rzadko robi zdjęcia z F2.8 polecam 24-105.
Osobiście gdybym miał wyrzucić kasę na 24-70 wolałbym przeznaczyć ją na stałki - jakość i światło o wiele lepsze.
Robiłem kilka ślubów 24-105 i jest OK. Czasami brakuje szerokości, ale od tego mam 10-22 :-).nie masz 24-70 i się wypowiadasz... ja mam, ale powiem tylko że U MNIE i na 5D i na 30D jest ostry od 2.8. Na cropie trochę ciasno te 24mm

schabu
25-02-2008, 02:44
krótko i treściwie - to szkło do ślubów IMHO jest BE.

Arche121
25-02-2008, 09:01
only 2.8 chyba ,ze lubisz spalac muszki w promieniu 3 metrów błyskając lampą

paweleverest
25-02-2008, 09:21
Zapomnij o 24-105 szczególnie jeżeli chcesz się kiedyś przesiadac na pęłna klatke . Miałem to szkło i sprzedałem teraz mam 24-70 2,8 . Szkło jest innej klasy - ostre od pełnej dziury o duzo lepszej kolorystyce i kontraście . Od czasu jak go kupiłem jakoś z niechęcia przypinam inne zoomy on je po prostu deklasuje . A wracając do głównego tematu pytania ze względu na prace w ciemniejszych miejscach nawet gdyby to 4,0 wypadało tak samo dobrze jak 2,8 to i tak bym brał 2,8 bo światła sie nie oszuka.
Jeszce jedno nie słuchaj bzdur typu że 24-105 zrobisz zdjęcie przy 1/30 iso 1600 ludzie będa nieporuszeni i zdjęcia będa cacy bo chyba ten kto to piasał nie wiedział za bardzo o czym pisze ( owszem zrobisz ale z lampą - a ona nie zawsze możliwa jest do użycia, albo bedziesz mówił parze młodej "ok a teraz prosze nie oddychcąc bo bede robił zdjęcie ;)" )

VanMurder
25-02-2008, 09:34
krótko i treściwie - to szkło do ślubów IMHO jest BE.

generalnie to szkło jest be!

może dla jakiegoś niedzielnego fotografa co to chce pamiątki z wycieczki mieć lub zdjęcia rodzinne zrobić ....
do kościoła tylko i wyłącznie bardzo szybkie (jasne) stałki , nawet 2.8 z Isem przy 1600 ledwo daje sobie radę...

wiem z doświadczenia:
przysłony 1.2 - 2.0 to podstawa ! by nie zabić klimatu Flashem i mieć szansę na nie poruszone zdjęcia

pozdrawiam

Shadow
25-02-2008, 09:44
Zapomnij o 24-105 szczególnie jeżeli chcesz się kiedyś przesiadac na pęłna klatke . Miałem to szkło i sprzedałem teraz mam 24-70 2,8 . Szkło jest innej klasy - ostre od pełnej dziury o duzo lepszej kolorystyce i kontraście . Od czasu jak go kupiłem jakoś z niechęcia przypinam inne zoomy on je po prostu deklasuje . A wracając do głównego tematu pytania ze względu na prace w ciemniejszych miejscach nawet gdyby to 4,0 wypadało tak samo dobrze jak 2,8 to i tak bym brał 2,8 bo światła sie nie oszuka.


Kolego nie wprowadzajcie zamieszania. 24-70 2.8 na pełnej dziurze trochę mydli i nie jest to tajemnicą. Potwierdzają to różne testy np na optyczne.pl. 24-105 przy analogicznie pełnej dziurze na f4 wypada znacznie lepiej.

VanMurder ---> Nie demonizuj. Nie każdy zaraz tworzy jakieś artystyczne wizje ślubu.

jasnezetak ----> Zrób wizję lokalną przed ślubem i pomierz światło. Jeśli naprawdę w kościele jest ciemno to bez lampy ani rusz.

VanMurder
25-02-2008, 09:59
VanMurder ---> Nie demonizuj. Nie każdy zaraz tworzy jakieś artystyczne wizje ślubu.


nie pisałem o wizjach człowieku;) tylko o NIEPORUSZONYCH zdjęciach !!!



jasnezetak ----> Zrób wizję lokalną przed ślubem i pomierz światło. Jeśli naprawdę w kościele jest ciemno to bez lampy ani rusz.

w kościele zawsze jest ciemno i kropa, a lampa to ostatnia ostateczność :)

paweleverest
25-02-2008, 10:48
Kolego nie wprowadzajcie zamieszania. 24-70 2.8 na pełnej dziurze trochę mydli i nie jest to tajemnicą. Potwierdzają to różne testy np na optyczne.pl. 24-105 przy analogicznie pełnej dziurze na f4 wypada znacznie lepiej.

VanMurder ---> Nie demonizuj. Nie każdy zaraz tworzy jakieś artystyczne wizje ślubu.

jasnezetak ----> Zrób wizję lokalną przed ślubem i pomierz światło. Jeśli naprawdę w kościele jest ciemno to bez lampy ani rusz.


Kolego nie musiałem czytać testów na optyczne.pl, nie musiałem nawet wstawać od biurka żeby pokazac Ci że się mylisz :)
Tutaj masz zdjęcie z przed minuty ( 5D, 24-70 2,8L, f:2,8L t: 1/2500s iso 400 zresztę masz wszystko w exifie, żadnej obróbki w PS JPEG prosto z matrycy) jezeli mówisz że to zdjecie to mydło ( oczywiście rozmawiamy w kategori ostrości ) to sorry ... moze czas na okuliste ;)

http://www.netpark.pl/~pawel/public/testy/IMG_2454.JPG

Dobra rada nie ufaj do końca testom. Mimo ze są bardzo pomocne to jednak zawsze testującym mogła sie trafić mydlana sztuka. Kiedyś na jednym z portali panowie dowodzili że 70-200 jest tak samo dobre jak 135 2,0 - to było poprostu smieszne :) ( nie mówię tu o optyczne.pl - ich testy wysoko cenię za racjonalność )

A wracając do głównego tematu to VanMurder ma racje w kościele 2,8 to tez będzie często za ciemno i wtedy ratunkiem sa tylko stałki - no chyba że błyskamy ale to już kwestia gustu i smaku.

Shadow
25-02-2008, 11:04
paweleverest ----> Sorry, ale nie potrafię wróżyć z dłoni :) A tak poważnie to co nam to daje ? Żeby porównać to musimy mieć dwa zdjęcia tego samego tematu zrobione wspomninymi szkłami przy całkiem otwartych przysłonach czyli na 2.8 i 4. Wtedy można o czymś rozmawiać.

paweleverest
25-02-2008, 11:18
Shadow - chyba się nie rozumiemy - po co chcesz porównywac jakieś zdjęcia ?? Chodzi chyba tylko o to żeby określic czy z 24-70 jest ostre od pełnej dziury ?? Jak jest ( wg mnie na podstawie pokazanego obrazka -tak) to po co nam porównania z 24-105 czy bedzie ciut ostrzejsze ( w co nie wierze a miałem te szkła przez 2 tygodnie jednocześnie i naprawde nie ma co porównywac )

24-105 to pekny spacer zoom idealny do krajobrazu ( choć nie na pełną klatke bo ma koszmrna winete na 24mm ) ale do kościoła przy fotografi w zastanym świetle polecic go nie można.

gwozdzt
25-02-2008, 11:36
24-105 to pekny spacer zoom idealny do krajobrazu ( choć nie na pełną klatke bo ma koszmrna winete na 24mm ) ...
na cropa tez nie, bo za wąski :-)
czyli w zasadzie do niczego ten słoik :mrgreen: ;-)

a wracając do owej winiety, zastanawiam się jak to się Canonowi udało dokonać, że 24-105L (filtr 77mm) ma w zasadzie taką samą winiete jak 24-85 (filtr 67mm),
http://the-digital-picture.com/Reviews/Lens-Vignetting-Test-Results.aspx?Lens=119&Camera=9&FLI=0&API=1&LensComp=355&CameraComp=9&FLIComp=0&APIComp=0

przecież przy porównywalnym świetle a dużo większych rozmiarach L powinien winietować znaczniej mniej ?

bertold
25-02-2008, 11:46
generalnie to szkło jest be!

może dla jakiegoś niedzielnego fotografa co to chce pamiątki z wycieczki mieć lub zdjęcia rodzinne zrobić ....


O ile się zgodzę, że 24-105 f/4 IS L do kościoła się nie nadaje, o tyle powyższe
stwierdzenie to jedna z największych głupot jaką w życiu na jakimkolwiek forum
wyczytałem. A to o czymś świadczy, bo przez jakiś czas fora DPReview regularnie odwiedzałem.
Gratuluję snobizmu. Jest imponujący.

paweleverest
25-02-2008, 12:07
na cropa tez nie, bo za wąski :-)
czyli w zasadzie do niczego ten słoik :mrgreen: ;-)

a wracając do owej winiety, zastanawiam się jak to się Canonowi udało dokonać, że 24-105L (filtr 77mm) ma w zasadzie taką samą winiete jak 24-85 (filtr 67mm),
http://the-digital-picture.com/Reviews/Lens-Vignetting-Test-Results.aspx?Lens=119&Camera=9&FLI=0&API=1&LensComp=355&CameraComp=9&FLIComp=0&APIComp=0

przecież przy porównywalnym świetle a dużo większych rozmiarach L powinien winietować znaczniej mniej ?

Nie na cropa to idealne uzupełnienie dla 10-22 efs :) . Co do winety to dla mnie jest to największy żart Canona że sprzedaje to szkło jako kit do 5D :).

pst
25-02-2008, 13:17
dlaczego od razu żart...
do xxxD i xxD sprzedaje kita 18-55
a do 5D kita 24-105
jaki z tego wniosek? lepszy aparat => lepszy kit ;-)

Shadow
25-02-2008, 13:52
Dobra dajmy sobie spokój bo już na kity zeszliśmy :) Obiektywy klasy L są klasą samą dla siebie i szukanie jakiś koszmarnych winiet, kiepskiej rozdzielczości i innych wad mija się z celem. Kolega prosił o pomoc jak fotografować w kościele nie mając lampy obiektywem 24-105 f4 i czy ewentualnie przejście na 24-70 2.8 coś pomoże.

Moje zdanie - Bez lampy to szkło będzie za ciemne. Wniosek: Kupić/pożyczyć lampę. Przejście na 24-70 2.8 nie wiele zmieni. Wniosek: Kupić/pożyczyć lampę.

schabu
25-02-2008, 13:57
przejście na 2.8 wiele zmieni. co nie znaczy że lampa to i tak podstawa:)

jasnezetak
25-02-2008, 14:37
WOW - dziękuje wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi..

Stoję przed naprawdę ciężki wyborem bo jak sami wiecie różnica w cenie to prawie ponad tysiak..Błyskanie lampą nie wchodzi w rachubę , jestem ze szkoły - czy mniej lampy tym lepiej ;-)..

Powiedzmy że zdecydował bym się na 24-70,niestety niektóre posty zmartwiły mnie że mogę trafić na ostrą lub mniej ostrą sztukę , i jak tu być pewnym na jaka trafie kupując coś przez neta ??
Może macie polecić jakiś dobry sklep np. w krakowie gdzie mógłbym ten obiektyw sprawdzić na miejscu ?? oczywiście nie w zawrotnej cenie 5 tysięcy bo i takie się trafiają ;-/

No nic - jeszcze raz dziękuje..przyprawiony o ból głowy :) hehehe..

trampek
25-02-2008, 14:42
na 30d kup w tej samej 17-55 IS i 85/1,8 (mowie o cenie 24-70).

A powracajac do slow VaMurdera to oczywiscie 2,8 to i tak jest ciemne szklo.

Ostatnio mialem taki kosciol ze 1,2 i 1,4 na iso 1250 brakowalo.... a mieszkamy chyba w tym samym miescie:)

Shadow
25-02-2008, 15:02
WOW - dziękuje wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi..



Jeszcze jedno. Masz glejt z kurii, że możesz fotografować obrzędy liturgiczne w tym śluby ? Jak trafisz na proboszcza służbistę to możesz mieć problem. Najlepiej spotkać się przed uroczystością z księdzem i kulturalnie porozmawiać. Jest to mile widziane.

trampek
25-02-2008, 15:08
Jeszcze jedno. Masz glejt z kurii, że możesz fotografować obrzędy liturgiczne w tym śluby ? Jak trafisz na proboszcza służbistę to możesz mieć problem. Najlepiej spotkać się przed uroczystością z księdzem i kulturalnie porozmawiać. Jest to mile widziane.

To nie do konca prawda. Sam jestem zapisany na kurs ale moze sie odbyc dopiero w listopadzie (tak zostalem poinformowany) tak ze nie zdaze nawet w tym sezonie. Caly poprzedni robilem bez i nie bylo problemow. Oczywiscie zawsze lepiej miec - chodz dziala tylko na kurie taka paszportyzacja jak w feudalnej Rosji:)

Shadow
25-02-2008, 15:33
To nie do konca prawda. Sam jestem zapisany na kurs ale moze sie odbyc dopiero w listopadzie (tak zostalem poinformowany) tak ze nie zdaze nawet w tym sezonie. Caly poprzedni robilem bez i nie bylo problemow. Oczywiscie zawsze lepiej miec - chodz dziala tylko na kurie taka paszportyzacja jak w feudalnej Rosji:)

Oczywiście można się obejść. Też robiłem bez, ale był kurs to go zaliczyłem. Tym bardziej warto bo jak mówili kiedyś był jeden fotograf i był spokój. A teraz wyskakuje tłum niedzielnych pstrykaczy z małpkami, którzy nawet nie wiedzą jak się zachować podczas mszy św. Dlatego docelowo chcą zrobić aby tylko ludzie z akredytacją mogli pstrykać.

Arche121
25-02-2008, 16:01
Oczywiście można się obejść. Też robiłem bez, ale był kurs to go zaliczyłem. Tym bardziej warto bo jak mówili kiedyś był jeden fotograf i był spokój. A teraz wyskakuje tłum niedzielnych pstrykaczy z małpkami, którzy nawet nie wiedzą jak się zachować podczas mszy św. Dlatego docelowo chcą zrobić aby tylko ludzie z akredytacją mogli pstrykać.

Ułatwi to prace fotografa,czasami wujki chcą uzyskac fajne zdjecie i włażą na bezczelnego przed ciebie i utrudniają prace.

trampek
25-02-2008, 16:09
Ułatwi to prace fotografa,czasami wujki chcą uzyskac fajne zdjecie i włażą na bezczelnego przed ciebie i utrudniają prace.

Nie bylbym taki pewien. Bo niby jak moja akredytacja ma powstrzymac wujka przed "zdjeciem zycia". Oczywiscie ksiadz moze powiedzec wczesniej ze tylko ja moge ale mysle ze to i tak nie pomoze. Niektorzy maja wieksze parcie niz ktokolwiek inny. Czasem to mi jest wstyd za wujka ktory podchodzi na 1m do ksiedza i z kadrowaniem na zoombi laduje lampka w twarz ksiedza ktory w gorze trzyma hostie...:mrgreen:

paweleverest
25-02-2008, 17:09
No mojej teściowej taki zakaz by absolutnie nie powstrzymał - byłem ostatnio na chrzcie z jej udziałem - kobita mineła się z powołaniem powinna zostać paparazzim :)

VanMurder
25-02-2008, 19:24
O ile się zgodzę, że 24-105 f/4 IS L do kościoła się nie nadaje, o tyle powyższe
stwierdzenie to jedna z największych głupot jaką w życiu na jakimkolwiek forum
wyczytałem. A to o czymś świadczy, bo przez jakiś czas fora DPReview regularnie odwiedzałem.
Gratuluję snobizmu. Jest imponujący.

nie kolego to nie snobizm to rzeczywistość - nikt kto poważnie myśli o fotografii nie ogranicza się przysłoną f4! ...
nawet w bardzo słoneczny dzień w cieniu nigdy nie jest zbyt wiele lumenów!
wiem bo światłomierz mam praktycznie cały czas na szyi :)

jeżeli robisz zdjęcia w studio i masz światła pod dostatkiem lub walisz fleszem na maksa, możesz sobie cenić ten obiektyw... ale jeżeli jesteś bardziej kreatywny i chcesz utrwalać rzeczywistość tak jak ona wygląda, lub wprowadzać swoją narrację poprzez zawężanie GO - rozmywanie, rozpraszającego tła --> 24-105 f/4 IS L jest po prostu DO LUFTU
!!!
a w pomieszczeniach, kościołach jest z tym szkłem przekichane !

trampek
25-02-2008, 19:28
nie kolego to nie snobizm to rzeczywistość - nikt kto poważnie myśli o fotografii nie ogranicza się przysłoną f4! ...
nawet w bardzo słoneczny dzień w cieniu nigdy nie jest zbyt wiele lumenów!
wiem bo światłomierz mam praktycznie cały czas na szyi :)

jeżeli robisz zdjęcia w studio i masz światła pod dostatkiem lub walisz fleszem na maksa, możesz sobie cenić ten obiektyw... ale jeżeli jesteś bardziej kreatywny i chcesz utrwalać rzeczywistość tak jak ona wygląda, lub wprowadzać swoją narrację poprzez zawężanie GO - rozmywanie, rozpraszającego tła --> 24-105 f/4 IS L jest po prostu DO LUFTU
!!!
a w pomieszczeniach, kościołach jest z tym szkłem przekichane !

tu sie trzeba zgodzic. na cropie:
- ani szerokie
- ani dlugie
- ani jasne
- ani ostre (niz chocby 50/1,8 na tej samej przyslonie)

Jezeli o mnie chodzi takie szkielka mnie nie interesuja...

Muzyk
25-02-2008, 19:47
OT
Serdeczne dzięki wszystkim, którzy zjechali to szkiełko.
Nie ma to, jak komuś zaburzyć piękny plan zakupów szkieł :)

Arche121
25-02-2008, 19:51
OT
Serdeczne dzięki wszystkim, którzy zjechali to szkiełko.
Nie ma to, jak komuś zaburzyć piękny plan zakupów szkieł :)

szkło 24-105/4 L IS jako spacerzoom jest niezastapione,sam skorzystałem z niego podczas wyjazdu do Genewy(dzieki umrzejmosci Maca),zamiast tachać swojego konia roboczego 24-70/2.8 wolałem wziąc kita.

Muzyk
25-02-2008, 20:01
szkło 24-105/4 L IS jako spacerzoom jest niezastapione,sam skorzystałem z niego podczas wyjazdu do Genewy(dzieki umrzejmosci Maca),zamiast tachać swojego konia roboczego 24-70/2.8 wolałem wziąc kita.

Nieźle. 24-105 L nazywać kitem. W życiu bym o nim tak nie pomyslał :). Dla mnie to było (jest) super szkiełko. Ale mam tylko cropa :|
Cóż... i linia eLek musi mieć swojego kita :)

pst
25-02-2008, 20:01
szkło 24-105/4 L IS jako spacerzoom jest niezastapione,sam skorzystałem z niego podczas wyjazdu do Genewy(dzieki umrzejmosci Maca),zamiast tachać swojego konia roboczego 24-70/2.8 wolałem wziąc kita.

i z tym sie w 100% zgodze - miałem okazje robić zdjęcia tym szkłem (jeszcze na 300D) i jest to niezastąpiony spacerzoom który wlasnie kupie w połączeniu z FF (rodzinka i te sprawy)

myśle ze trampek i VanMurder również mają rację - jednak porównują to szkło do stałek 1.2 1.4 1.8 a to 'troche' nie fair

kazde narzedzie jest dobre jesli uzywa sie je do tego do czego jest przeznaczone - a 24-105 do slubów nie jest
tak wiec duzo zalezy od potrzeb

jasnezetak
25-02-2008, 22:35
na 30d kup w tej samej 17-55 IS i 85/1,8 (mowie o cenie 24-70).

A powracajac do slow VaMurdera to oczywiscie 2,8 to i tak jest ciemne szklo.

Ostatnio mialem taki kosciol ze 1,2 i 1,4 na iso 1250 brakowalo.... a mieszkamy chyba w tym samym miescie:)

No mieszkamy w tym samym mieście :) więc zgodzę się ze 2.8 to ciemno..Tylko że ja rozważałem ten obiektyw pod względem stabilizacji , i głównie zastanawiałem się czy zrekompensuje mi brak śwaitła 2.8..


Co do twojej rady żeby kupić 17-55 IS - to planuje przeskoczenie na 5 d więc nie wchodzi w grę obiektyw który niedługo bym musiał sprzedać..
Ale gdybym miał zostać na 30 to pewnie bym się połakomił..

trampek
25-02-2008, 22:49
No mieszkamy w tym samym mieście :) więc zgodzę się ze 2.8 to ciemno..Tylko że ja rozważałem ten obiektyw pod względem stabilizacji , i głównie zastanawiałem się czy zrekompensuje mi brak śwaitła 2.8..


Co do twojej rady żeby kupić 17-55 IS - to planuje przeskoczenie na 5 d więc nie wchodzi w grę obiektyw który niedługo bym musiał sprzedać..
Ale gdybym miał zostać na 30 to pewnie bym się połakomił..

Moja rada wynikajaca z doswiadczenia jest taka ze kupuj co ci potrzeba na teraz -szczegolnie jak na tym zarabiasz - nie mysl o przyszlosci w taki sposob ze gdzis tam kiedys moze bedziesz mial 5d. Jak tak sie stanie to sprzedasz ( moze stracisz - tego nie wiesz..) dlatego rozwaz 17-55...

bertold
25-02-2008, 23:30
nikt kto poważnie myśli o fotografii nie ogranicza się przysłoną f4! ...

Widzę, że Ty jesteś kopalnią złotych myśli fotograficznych. Jestem ciekaw,
czy Ty naprawdę wierzysz w to, że obiektyw za 4000 jest dla "niedzielnych
pstrykaczy" i w to, że nie można myśleć "poważnie", cokolwiek to znaczy,
o fotografii mając obiektyw f4.



nawet w bardzo słoneczny dzień w cieniu nigdy nie jest zbyt wiele lumenów!
wiem bo światłomierz mam praktycznie cały czas na szyi :)

No tak, bo Ty jesteś prawdziwy fotograf, nie to co niedzielni pstrykacze
z obiektywami za 4000.



jeżeli robisz zdjęcia w studio i masz światła pod dostatkiem lub walisz fleszem na maksa,

To trzeba fleszem na maksa "walić", żeby móc przy f4 robić zdjęcia? Czy Ty
w ogóle redagujesz te swoje posty, czy tak tylko losowo klepiesz w klawisze
aż spellchecker przestanie podkreślać na czerwono i pstrykasz "Zatwierdź
odpowiedź"?



możesz sobie cenić ten obiektyw... ale jeżeli jesteś bardziej kreatywny

Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, ile arogancji tkwi w tym, co piszesz
powyżej.


i chcesz utrwalać rzeczywistość tak jak ona wygląda,

No tak, bo przy f4 nie da się utrwalić rzeczywistości. Ręce opadają.



lub wprowadzać swoją narrację poprzez zawężanie GO - rozmywanie, rozpraszającego tła

Twierdzisz, że przy f4 nie da się uzyskać rozmytego tła? Tym bardziej
mając do dyspozycji 105mm?



--> 24-105 f/4 IS L jest po prostu DO LUFTU!!!

Ale tylko dla "poważnych" fotografów, jak rozumiem. Musisz, zatem, szybciutko
poinformować takich ludzi, jak np. tego pana (http://www.juzaphoto.com/eng/photo_galleries.htm), który w całej swojej galerii ma tylko
parę procent zdjęć robionych obiektywami jaśniejszymi niż f4.
Rzeczywiście kiepsko coś tę rzeczywistość utrwala.
Wspominam akurat o nim (mimo, że w sieci jest tysiące innych przykładów na
to, że jednak da się takimi "niedzielnymi" obiektywami utrwalać rzeczywistość),
bo miałem niezwykłą przyjemność go poznać i przekonać się jak wypowiada się
nt. fotografii ktoś, kto rzeczywiście poważnie do niej podchodzi.



a w pomieszczeniach, kościołach jest z tym szkłem przekichane !

W kościołach, zgoda. Ale to jest prawda dla f/2.8 też. Ale we wszystkich
pomieszczeniach? Bzdura. Trzeba tylko umieć je oświetlać.

meian
26-02-2008, 00:15
Nieźle. 24-105 L nazywać kitem. W życiu bym o nim tak nie pomyslał :). Dla mnie to było (jest) super szkiełko. Ale mam tylko cropa :|
Cóż... i linia eLek musi mieć swojego kita :)

No bo to jest KIT, na pudełku z 5D w zestawie widnieje wielki napis KIT 24-105/f4L etc...

:)

rodeoo
26-02-2008, 01:24
Wyście chyba zwariowali że 24-105 jest do D..y
Zależy do czego,radzę się zastanowić zanim się chlapnie.
Jeśli robił ktoś fotoreporterkę to wie ile daje 24-105 is szczególnie is niektóre fotki to ułamki sekund,a wokół napierający tłum :)
Miałem 24-70 i był by ok gdyby nie brak is
Jeśli jest mało światła i ma być "artystycznie"to tylko stałki.

Ale Ludzie nie dajcie się zwariować bo zaraz znajdzie się "kosmita" który porównywać będzie Ds-a III z hasselblad H3D-39

VanMurder
26-02-2008, 07:55
Widzę, że Ty jesteś kopalnią złotych myśli fotograficznych. Jestem ciekaw,
czy Ty naprawdę wierzysz w to, że obiektyw za 4000 jest dla "niedzielnych
pstrykaczy" i w to, że nie można myśleć "poważnie", cokolwiek to znaczy,
o fotografii mając obiektyw f4.

Kolego proszę zaoszczędź sobie swoich wycieczek osobistych, moje wypociny poparte są tylko i wyłącznie własnym doświadczeniem, wyrażam tylko i wyłącznie własną opinię...
jak ci się to nie podoba i chcesz się sam oszukiwać, to twoja sprawa.

miałem ten wspaniały obiektyw za 4000 kilka razy w rękach (btw faktycznie jest sprzedawany jako kit do 5D) i zawsze byłem bardzo zawiedziony, to szkło mnie po prostu ogranicza, dla tego uważam że JEST DO LUFTU,

przy okazji trochę matematyki: różnica między f1 a f4 jest taka że masz szesnaście razy mniej światła!, jak jesteś takim mistrzem w doświetlaniu i potrafisz tą różnice zminimalizować to nic innego mi nie pozostaje, jak ci pogratulować.

...pamiętaj że walenie fleszem w sufit nie jest receptą na dobre zdjęcia i są ludzie którzy potrafią to dostrzec ...

gwozdzt
26-02-2008, 08:34
ja rozważałem ten obiektyw pod względem stabilizacji , i głównie zastanawiałem się czy zrekompensuje mi brak śwaitła 2.8...
no to sobie zapamiętaj, że stabilizacja może zrekompensować monopod (lub conajwyżej statyw);

natomiast bardzo niewiele ma wspólnego z jasnością obiektywu, a już zupełnie nic gdy fotografujemy obiekty poruszające się.

Arche121
26-02-2008, 09:27
Panowie pora chyba skonczyć już tą dyskusje-wszystko zostało juz napisane.
Nie ma sensu sie sprzeczać,kolega musi sam przeanalizować jaki obiektyw kupi.

Janusz Body
26-02-2008, 10:05
...
Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, ile arogancji tkwi w tym, co piszesz
powyżej....



A Ty zdajesz sobie sprawę ile arogancji i agresji jest w tym co byłeś łaskaw wypluć? Daaaawno nie widziałem takiego ataku obelżywości w jednym poście.

Akurat nie do końca podzielam opinię VanMuredera na temat 24-105 co zupełnie nie znaczy, ze tej opinii nie szanuję.

25-105 to typowy spacerzoom o przyzwoitych osiągach. Obiektyw dla niezbyt zamożnego amatora, którego zwyczajnie nie stać na plecak kilkunastu stałek z literką L ale dla profi również przydatny choć z ograniczeniami. VanMurder ma absolutną rację w tym co pisze i o to zupełnie nie ma sensu się spierać. Ten obiektyw ogranicza. Kropka. Koniec. f/4 i optyka w dolnym zakresie klasy L. Ale to wcale nie oznacza, że to jest tak całkiem do bani. Tym się naprawdę daje robić dobre zdjęcia - również w kościele, na plaży, na ulicy, w domu, w ogródku - wszędzie. Nie jest to "szczyt marzeń" wyrafinowanego fotografisty i nie zastąpi 85/1.2, 50/1.2 itp. Nie wiem czemu tak wszystkich oburza słowo kit. To przeca po angliczańsku "zestaw", "komplet". Obiektyw sprzedawany w zestawie z 5D nieco taniej niż osobno. Dedykowany przez producenta jako podstawowy do tego aparatu (tak jak kiedyś Helios do Zenita :mrgreen:)

trampek
26-02-2008, 10:27
VanMurder ma na CB duzo wrogow... tak zdazylem zauwazyc... nie wiem czemu...



oczywiscie do nich nie naleze zeby bylo jasne...

gwozdzt
26-02-2008, 10:36
VanMurder ma na CB duzo wrogow... tak zdazylem zauwazyc... nie wiem czemu...
pewnie dobre zdjęcia robi .... :-)

mnie w każdym razie Twoje wątpliwości skierowały wprost do jego galerii :-)

paweleverest
26-02-2008, 10:37
VanMurder ma na CB duzo wrogow... tak zdazylem zauwazyc... nie wiem czemu...

Bo mówi prawdę a to niektórych koli w oczy. Trzeba go doceniac za uczciwość, racjonalizm i brak owijactwa bawełnianego - choć ja też go nie za bardzo lubię !

Żartowałem of course ;)

Shadow
26-02-2008, 11:08
Ja ze swojej strony tylko dodam, że w przypadku VanMurdera dobrze jest wyrażnie zaznaczyć podczas wydawania opini typu szkł do LUFTU itd, że jest to MOJA subiektywna opinia. Wtedy uniknie się zgrzytów. Pozdrawiam

Janusz Body
26-02-2008, 11:37
Ja ze swojej strony tylko dodam, że w przypadku VanMurdera dobrze jest wyrażnie zaznaczyć podczas wydawania opini typu szkł do LUFTU itd, że jest to MOJA subiektywna opinia. Wtedy uniknie się zgrzytów. Pozdrawiam

Eeee... no bez przesady. Każda opinia jest, z natury rzeczy, subiektywna. :)

jasnezetak
26-02-2008, 12:54
[QUOTE=trampek;434113]

Wiesz co Canon EF-S 17-55 mm f/2.8 IS USM - odpada jeszcze z jednego względu = ponieważ mam 17-35 ze światłem 2.8 , potrzebuje wyższej ogniskowej..niby mam stałkę ale mnie męczy,bo czasem potrzebna jest szybka zmiana ogniskowej,a nie ma drugiego body..

Prawdopodobnie się zapozyczę :-) i kupię 24-70..

Dzięki za rady - Wszystkim !!

Shadow
26-02-2008, 13:49
Eeee... no bez przesady. Każda opinia jest, z natury rzeczy, subiektywna. :)

Zgadza się. Tylko bywa, że ktoś pisze jak wyrocznia :) Jest taki fajny skrót z angielskiego, który warto wtrącać: IMHO.

Hiv
26-02-2008, 13:55
a wracając do owej winiety, zastanawiam się jak to się Canonowi udało dokonać, że 24-105L (filtr 77mm) ma w zasadzie taką samą winiete jak 24-85 (filtr 67mm),
http://the-digital-picture.com/Reviews/Lens-Vignetting-Test-Results.aspx?Lens=119&Camera=9&FLI=0&API=1&LensComp=355&CameraComp=9&FLIComp=0&APIComp=0


Fajne porównanie. Tamron 17-35 winietuje na 2.8 jeszcze mniej niz oba omawiane tu szkła... Coraz bardziej się do niego przekonuję ;)

Arche121
26-02-2008, 14:21
[QUOTE=trampek;434113]

Wiesz co Canon EF-S 17-55 mm f/2.8 IS USM - odpada jeszcze z jednego względu = ponieważ mam 17-35 ze światłem 2.8 , potrzebuje wyższej ogniskowej..niby mam stałkę ale mnie męczy,bo czasem potrzebna jest szybka zmiana ogniskowej,a nie ma drugiego body..

Prawdopodobnie się zapozyczę :-) i kupię 24-70..

Dzięki za rady - Wszystkim !!

Prawidłowy wybór;-)

jasnezetak
26-02-2008, 15:45
Fajne porównanie. Tamron 17-35 winietuje na 2.8 jeszcze mniej niz oba omawiane tu szkła... Coraz bardziej się do niego przekonuję ;)

Jeżeli ci nie potrzebny szybki autofocus tzn na poziomie L - to naprawdę ten tamron jest bardzo dobrym rozwiązaniem !!

Sproqet
26-02-2008, 16:42
[QUOTE=trampek;434113]
czasem potrzebna jest szybka zmiana ogniskowej,a nie ma drugiego body..

Masz zamiar robić zdjęcia ślubne bez drugiego body? Zaraz cię zlinczują :)

trampek
26-02-2008, 16:45
Masz zamiar robić zdjęcia ślubne bez drugiego body? Zaraz cię zlinczują :)

@Sproqet


Prosze o nauczenie sie cytowania.. to nie sa moje slowa...

Sproqet
26-02-2008, 16:51
@Sproqet


Prosze o nauczenie sie cytowania.. to nie sa moje slowa...
Chodziło o wypowiedź - dokładny cytat :


[QUOTE=trampek;434113]

Wiesz co Canon EF-S 17-55 mm f/2.8 IS USM - odpada jeszcze z jednego względu = ponieważ mam 17-35 ze światłem 2.8 , potrzebuje wyższej ogniskowej..niby mam stałkę ale mnie męczy,bo czasem potrzebna jest szybka zmiana ogniskowej,a nie ma drugiego body..

Prawdopodobnie się zapozyczę :-) i kupię 24-70..

Dzięki za rady - Wszystkim !!

trampek
26-02-2008, 16:53
dalej nie moje slowa:)

Bingant
26-02-2008, 21:27
Mam prośbę do kolegów fotografujących na ślubach, napiszcie mianowicie jakiej przesłony najczęściej używacie w kościele, główni chodzi mi o wartość max?

Sproqet
26-02-2008, 22:31
dalej nie moje slowa:)
No właśnie to chyba jasnezetak napisał :)

trampek
26-02-2008, 23:30
Mam prośbę do kolegów fotografujących na ślubach, napiszcie mianowicie jakiej przesłony najczęściej używacie w kościele, główni chodzi mi o wartość max?

glownie od 1,2 - 1,6 95% max 2 od wyjatku na szerokosciach 5,6 moze 2%

ripek
27-02-2008, 00:10
Najniższej możliwej (bez przesady) - czyli 1.2 - 2.2 zależnie od głębii jaką chcę uzyskać.

Reszta f/4.0 ale tylko ze względu na ograniczenie sprzętowe. Niedługo wymieniam wszystko na stałki oprócz 17-40. Na stałkach będę trzymał się poniżej 2.0.

marekb
27-02-2008, 00:20
1.4- 3.5

michal_sokolowski
27-02-2008, 00:22
Witam..

Zamierzam kupić ten obiektyw, mam kilka pytać czy ktoś z was robi nim śluby ?? jak sprawdza się w ciemnych kościołach z f4 ?? czy is pomaga znaczenie ??

Od razu zaznaczę ze foce bez lampy błyskowej w kościele..

A i jeszcze jedno,dopłacić i kupić 24-70 2,8 ??

dopłać i kup ze światłem 2.8
zrobiłem kilka ślubów, więc nie mam jakiegoś dużego doświadczenia,
ale na tych paru ślubach brakowało mi światła troszeczkę (miałem 3.5-5.6).
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Witam..

Zamierzam kupić ten obiektyw, mam kilka pytać czy ktoś z was robi nim śluby ?? jak sprawdza się w ciemnych kościołach z f4 ?? czy is pomaga znaczenie ??

Od razu zaznaczę ze foce bez lampy błyskowej w kościele..

A i jeszcze jedno,dopłacić i kupić 24-70 2,8 ??

a czemu nie sigma 18-50 2.8 ? kosztuje 1700 zł - gwarancja na 3 lata, w komplecie osłona przeciwsłoneczna, filtr UV....
do kościoła Ci spokojnie wystarczy jeśli chodzi o ogniskową, zawsze można bliżej podejść. poza tym co z tego, że weźmiesz dłuższy obiektyw jak część zdjęć będziesz miał poruszonych potem.... zwłaszcza jak się zaczyna śluby robić to się łapa trzęsie z NERW :-)

Kolekcjoner
27-02-2008, 01:48
Fajne porównanie. Tamron 17-35 winietuje na 2.8 jeszcze mniej niz oba omawiane tu szkła... Coraz bardziej się do niego przekonuję ;)

Tylko pamiętaj, że to znów testy. I do tego nie wszystko co jest na tej stronie potwierdza się w życiu.


A co do 24-105 to w ogóle do du.... szkło :lol:. Bez stałek i to o jasności co najmniej 1.4 nie ma co się brać za robienie zdjęć - to powinno być napisane grubymi literami na głównej stronie :mrgreen:. Wtedy"dowcip", który przygotował jeden gość z forum Nikona na temat nazwy naszego forum rzeczywiście nabierze istotnego znaczenia :lol:.

michal_sokolowski
27-02-2008, 02:02
Tylko pamiętaj, że to znów testy. I do tego nie wszystko co jest na tej stronie potwierdza się w życiu.


A co do 24-105 to w ogóle do du.... szkło :lol:. Bez stałek i to o jasności co najmniej 1.4 nie ma co się brać za robienie zdjęć - to powinno być napisane grubymi literami na głównej stronie :mrgreen:. Wtedy"dowcip", który przygotował jeden gość z forum Nikona na temat nazwy naszego forum rzeczywiście nabierze istotnego znaczenia :lol:.

a dlaczego przynajmniej 1,4 ?
bo lubisz ładny bokeh ?

jasnezetak
27-02-2008, 11:44
[QUOTE=jasnezetak;434184]
Masz zamiar robić zdjęcia ślubne bez drugiego body? Zaraz cię zlinczują :)

mam drugie body ale analoga - robie na nim szeroki kąt, i przeznaczam na to 36 klatek :)..

Shadow
27-02-2008, 12:00
Wtedy"dowcip", który przygotował jeden gość z forum Nikona na temat nazwy naszego forum rzeczywiście nabierze istotnego znaczenia :lol:.

Co to za dowcip, możesz zacytować ?

slouON
27-02-2008, 14:30
onan-board i ładnie logo przerobione

Glorf
29-02-2008, 01:16
Wyjasnijcie mi jedna rzecz. Jak fotografuje z lampa to jakie znaczenie ma maxymalna przyslona 4.0 w 24-105 co niby sprawia ze jest to szklo kiepskie do slubow??? W kosciele w 90% przypadkow uzywa sie lampy a nie jedzie na 1.4 i jeszcze ryzykuje poruszone fotki.

arturs
29-02-2008, 01:24
Wyjasnijcie mi jedna rzecz. Jak fotografuje z lampa to jakie znaczenie ma maxymalna przyslona 4.0 w 24-105 co niby sprawia ze jest to szklo kiepskie do slubow??? W kosciele w 90% przypadkow uzywa sie lampy a nie jedzie na 1.4 i jeszcze ryzykuje poruszone fotki.

???? Sorry ale nie masz racji..

Po pierwsze głębia ostrości nie zależy od lamopy tylko m.in. od przysłony

Po drugie jak ktoś ma jasne szkła i pojęcie o tym co robi to nie ma potrzeby w tych 90% potrzeby używania lampy..Pomiędzy przysłoną 4 a 1.4 jest trzy działki (4 > 2.8 > 2 > 1.4) co oznacza że przez obiektyw wpada osiem razy więcej światła - co przy całkiem przywzoitym wysokim ISO w puszkach typu 5D czy D3 daje ********ą przewagę.
Mam 24-105 - mam też 50kę f 1.8 i 85/1.8 i nie moge powiedzieć że zoom jest do **** i nie nadaje się do ślubów ale osobiście wszystkie dwa śluby które robiłem (jako dodatkowy fotograf, że tak się określę) zrobiłem tymi stałkami - żoglując nimi na 350D, mimo że mógłbym robić zoomem..

energia_ki
29-02-2008, 01:56
W kosciele w 90% przypadkow uzywa sie lampy a nie jedzie na 1.4 i jeszcze ryzykuje poruszone fotki.

co to znaczy 'uzywa się'? to znaczy kto używa?
żadne 'się' nie robi zdjęć, tylko konkretny fotograf
jeden będzie cały czas używał lampy, a drugi prawie wcale
polecam Ci obejrzec naprawdę dobre zdjęcia ślubne - nie musisz daleko szukać, tu na forum masz takie osoby jak Kalina czy Habakuk - i wyciągnąć wnioski

Glorf
29-02-2008, 02:01
Ale jesli w danym kosciele jest ciemno to i stalki nie pomoga - a to mialem na mysli. Ja nie rozumiem tylko dlaczego kombinacja 24-105 i lampa nie zdaje egzaminu.

I dzieki, wiem ze GO nie zalezy od lampy tylko od przyslony...mam juz jakies doswiadczenie w fotografii wiec nie traktuj mnie jak malpke. Wiem tez ze jasnosc obiektywu tez nie zalezy od pokrowca.

Hiv
29-02-2008, 02:08
I dzieki, wiem ze GO nie zalezy od lampy tylko od przyslony...mam juz jakies doswiadczenie w fotografii wiec nie traktuj mnie jak malpke. Wiem tez ze jasnosc obiektywu tez nie zalezy od pokrowca.

Zależy też od ogniskowej. Dlatego np w plenerze do ślubu nadaje się i 70-200 f4 L ;)

Glorf
29-02-2008, 02:10
Super. I co nie uzyska sie ladnego bokehu na 100mm przy 4.0?

VanMurder
29-02-2008, 04:20
Super. I co nie uzyska sie ladnego bokehu na 100mm przy 4.0?

GO zależy od czterech podstawowych czynników, ogniskowej, przysłony, dystansu do fotografowanej scenerii i wielkości matrycy lub materiału światłoczułego ....

Bokeh zależy zdecydowanie od optyki, konstrukcji obiektywu, głównie od ilości blaszek w przysłonie - stąd kształt bokeh i stopień rozmazania.

niektóre obiektywy mają bardzo ładny bokeh, a nie które nie - zgadnij które są tańsze?

W dawanych czasach, kiedy miałem 8 lat;) i zaczynałem swoja pasję fotograficzną, podstawowymi obiektywem kitowym był 50mm 1.8 lub 1.4, tak było w przypadku mojej pierwszej lustrzanki Practica mtl5 z obiektywem Pentakon 50/1.8,
marketing i rozwój technologi, elektroniki pchną aparaty fotograficzne w ręce mas, kiedy autofocus i wbudowany flasz stał się codziennością, producenci zaczęli wpychać tanie plastikowe rury do aparatów zwane potocznie zoomami...
niektóre zoomy są naprawdę dobre i nieznacznie ustępują stałką, choć relacja jest najczęściej taka że, najdroższy zoom może jedynie konkurować z najtańszą stałką ...

Bardzo dużo ludzi - przepraszam za wyrażenie - amatorów - czyt. ludzi nie zajmujących się fotografią na co dzień (nie uzależnionych od pstrykania fot)
mylą fakt poosiadania zoom'a z możliwością przybliżenia sobie czegoś bez koniecznością podchodzenia do fotografowanego obiektu lub na odwrót...

nic bardziej mylnego !

wszyscy wiemy że twarze wyglądają najlepiej w zakresie ogniskowych od 80-200 mm, 50mm to ekwiwalent ludzkiego oka, wszystko poniżej 50mm powstało do utrwalenia scen w których nie możemy sobie pozwolić na uzyskanie odpowiedniego dystansu od fotografowanego obiektu...

reasumujć - posiadanie całego zakresu ogniskowych od 17-300 nikomu do niczego nie jest potrzebne!!! posiadanie np dwóch stałek i jednego zoom'a zapewnia nam swobodę w prawie wszystkich możliwych sytuacjach.

IMO posiadanie przynajmniej jednej (niekoniecznie eLki) "jasnej" stałki to muś!!!

Wielu fotografów preferuje zestaw 17-35mm, 50mm, 70-200mm im jaśniejsze tym lepsze ...
obiektyw o którym mowa w tym poście 24-105 IS SM, jest w tych kategoriach wyrwany jak z księżyca, nie jest ani dobrym zoomem ani ciekawą alternatywą dla powyższego zestawu ...
mniej doświadczonym fotografom może wyrządzić więcej krzywdy niż pożytku ... a na pewno nie nadaje się do fotografowania ludzi w warunkach bardzo ograniczonego oświetlenia, a w połączeniu z nawet najmocniejszą lampa błyskową w rękach niedoświadczonego fotografa może dać bardzo rozczarowujące efekty ...

ludziska dlaczego tak bronicie się rękami i nogami, przed stałkami?
przecież powszechnie wiadomo że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego ;)

pozdrawiam

hofi66
29-02-2008, 05:10
ludziska dlaczego tak bronicie się rękami i nogami, przed stałkami?
przecież powszechnie wiadomo że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego ;)

pozdrawiam
Bo ludzie są leniwi i chcą mieć "jedno" do wszystkiego, wspaniałe, uniwersalne ... i potem mamy owe cuda. Coś, co jest rozwiązaniem wszystkiego i niczego. Tworzymy zdjęcia a potem na siłę kreujemy z nim sztukę na f4.0. Tak tez można, tylko po co?

Sproqet
29-02-2008, 07:56
Pomiędzy przysłoną 4 a 1.4 jest trzy działki (4 > 2.8 > 2 > 1.4)...
...mam też 50kę f 1.8 i 85/1.8
No to czegoś nie rozumiem. Piszesz o trzech działkach 4 > 2.8 > 2 > 1.4 a masz obiektywy 1.8 :twisted:

marekb
29-02-2008, 07:58
a teraz niespodzianka... Poznałem świetnego gościa robi przepiękne zdjęcia ślubne i w studio używa głównie 24-105...:)Podpiety do dsa

werek
29-02-2008, 08:41
moim zdaniem zoomy w studio sa przydatne, niezaleznie co robisz

trampek
29-02-2008, 08:42
Swiete slowa z tym stalkami. Niektorzy mowia ze wola zooma bo czasem nie ma miejsca. Pytam: na co nie ma miejsca? na kadr? na kadr zawsze jest miesce. Chwala tez komfort zooma. Pytam: jak masz komfort skoro wszedzie musisz uzywac lampy z kiepskimi rezultatami?
Strach i nic wiecej..


Ps. VanMurder widze ze sie zmienaiasz: "Bardzo dużo ludzi - przepraszam za wyrażenie - amatorów - czyt. ludzi nie zajmujących się fotografią na co dzień (nie uzależnionych od pstrykania fot)" :)

VanMurder
29-02-2008, 09:42
Ps. VanMurder widze ze sie zmienaiasz: "Bardzo dużo ludzi - przepraszam za wyrażenie - amatorów - czyt. ludzi nie zajmujących się fotografią na co dzień (nie uzależnionych od pstrykania fot)" :)

Ostatnio okazało się że mam wysokie nadciśnienie 195/95, jadę na środkach obniżających ... lekarz kazał odstawić używki: papierosiki, piwko, wieprzowinę i CB ...;) sam rozumiesz Trampek, nie mogę się denerwować :) przepisał mi też zakup wszystkich stałych eLek od 15 do 200mm ... żebym od zoomów czasem jakiegoś wylewu czy zawału nie dostał ;) terapia jest niestety bardzo kosztowna, a moje ubezpieczenie jej kosztów nie obejmuje:)
pozdr

BelYaal
29-02-2008, 10:07
Ostatnio okazało się że mam wysokie nadciśnienie 195/95,

A bo Wy tam tylko sztuczne ciamacie, gulgulatory i inne takie to potem masz, ze dla sportu lekarz karze Ci, abys chociaz z torba stalek pobiegal, bo taki jeden zoom to za lekki. :)
Ale wracajac do tematu, to wg. tego co mowisz, tez taki 24-70 bedzie kula w plot
Zeby tez bylo jasne, to nie neguje jakosci stalek i wiem jakie maja zalety, ale zoom bywa tez czasem wygodny

kami74
29-02-2008, 10:13
ludziska dlaczego tak bronicie się rękami i nogami, przed stałkami?
przecież powszechnie wiadomo że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego ;)

VanMurder to nie my się bronimy , to nasze portfele sie bronią. Oczywiście kazdy by chciał swięta trójce: 35L, 85L, 135L tyle, ze na tej samej zasadzie rówinież chcialbym Porsche 911GT. A rzeczywistość jest taka, że zamierzamkupić 24-105 i jeżdże Fordem. Kompromis niestety, kompromis

gwozdzt
29-02-2008, 10:22
to nie my się bronimy , to nasze portfele sie bronią. Oczywiście kazdy by chciał swięta trójce: 35L, 85L, 135L
A rzeczywistość jest taka, że zamierzamkupić 24-105
Kompromis niestety, kompromis
gdyby chodziło tylko o portfel, to rzeczywistość powinna wyglądać np. tak 28/1.8; 50/1.4 i 85/1.8
albo 35/2; 50/1.4 i 100/2

ale tu chyba nie chodzi o portfel, tylko o duze, czarne z czerwonym paskiem i magiczną literką L :-D a kompromis polega na na tym, że w pierwszym przypadku mamy f/1.2-2 a w drugim f/4 :lol:

VanMurder
29-02-2008, 10:29
VanMurder to nie my się bronimy , to nasze portfele sie bronią. Oczywiście kazdy by chciał swięta trójce: 35L, 85L, 135L tyle, ze na tej samej zasadzie rówinież chcialbym Porsche 911GT. A rzeczywistość jest taka, że zamierzamkupić 24-105 i jeżdże Fordem. Kompromis niestety, kompromis

nigdy nie napisałem że trzeba od razu "przytulać" eLki:) za cenę swojego wspaniałego zoom'a masz 2-3 "tańsze" stałki - myślę że lenistwo i strach przed paprochami na sensorze jest większy ;) a Porsche zawsze można kupić z przebiegiem, lub pożyczyć na weekend :)

michal_sokolowski
29-02-2008, 11:08
GO zależy od czterech podstawowych czynników, ogniskowej, przysłony, dystansu do fotografowanej scenerii i wielkości matrycy lub materiału światłoczułego ....

Bokeh zależy zdecydowanie od optyki, konstrukcji obiektywu, głównie od ilości blaszek w przysłonie - stąd kształt bokeh i stopień rozmazania.

niektóre obiektywy mają bardzo ładny bokeh, a nie które nie - zgadnij które są tańsze?

W dawanych czasach, kiedy miałem 8 lat;) i zaczynałem swoja pasję fotograficzną, podstawowymi obiektywem kitowym był 50mm 1.8 lub 1.4, tak było w przypadku mojej pierwszej lustrzanki Practica mtl5 z obiektywem Pentakon 50/1.8,
marketing i rozwój technologi, elektroniki pchną aparaty fotograficzne w ręce mas, kiedy autofocus i wbudowany flasz stał się codziennością, producenci zaczęli wpychać tanie plastikowe rury do aparatów zwane potocznie zoomami...
niektóre zoomy są naprawdę dobre i nieznacznie ustępują stałką, choć relacja jest najczęściej taka że, najdroższy zoom może jedynie konkurować z najtańszą stałką ...

Bardzo dużo ludzi - przepraszam za wyrażenie - amatorów - czyt. ludzi nie zajmujących się fotografią na co dzień (nie uzależnionych od pstrykania fot)
mylą fakt poosiadania zoom'a z możliwością przybliżenia sobie czegoś bez koniecznością podchodzenia do fotografowanego obiektu lub na odwrót...

nic bardziej mylnego !

wszyscy wiemy że twarze wyglądają najlepiej w zakresie ogniskowych od 80-200 mm, 50mm to ekwiwalent ludzkiego oka, wszystko poniżej 50mm powstało do utrwalenia scen w których nie możemy sobie pozwolić na uzyskanie odpowiedniego dystansu od fotografowanego obiektu...

reasumujć - posiadanie całego zakresu ogniskowych od 17-300 nikomu do niczego nie jest potrzebne!!! posiadanie np dwóch stałek i jednego zoom'a zapewnia nam swobodę w prawie wszystkich możliwych sytuacjach.

IMO posiadanie przynajmniej jednej (niekoniecznie eLki) "jasnej" stałki to muś!!!

Wielu fotografów preferuje zestaw 17-35mm, 50mm, 70-200mm im jaśniejsze tym lepsze ...
obiektyw o którym mowa w tym poście 24-105 IS SM, jest w tych kategoriach wyrwany jak z księżyca, nie jest ani dobrym zoomem ani ciekawą alternatywą dla powyższego zestawu ...
mniej doświadczonym fotografom może wyrządzić więcej krzywdy niż pożytku ... a na pewno nie nadaje się do fotografowania ludzi w warunkach bardzo ograniczonego oświetlenia, a w połączeniu z nawet najmocniejszą lampa błyskową w rękach niedoświadczonego fotografa może dać bardzo rozczarowujące efekty ...

ludziska dlaczego tak bronicie się rękami i nogami, przed stałkami?
przecież powszechnie wiadomo że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego ;)

pozdrawiam


a zoomy z zakresu 17-50 lub 18-50 ? Wiesz, to co piszesz to prawda o stałkach, natomiast jest jeszcze kwestia finansowa... Pewnie, że chciałbym mieć kilka dobrych jasnych stałek, ale ile to kosztuje ?
Poza tym znajdź mi proszę jasny szeroki kąt do mojego 350D...
czasami te zoomy są jedyną alternatywą. (mówię o zoomach 18-50 2.8).
Zresztą kwestia przybliżania do obiektu jest prosta - ruszasz 4 litery i podchodzisz - masz zoom. A szeroki kąt ? Zrób stałką 50 mm 1.4 fotki w pokoju 10 m2 (...).

VanMurder
29-02-2008, 11:22
pomyśl nad tym

Fisheye_EF_15mm_f_2_8.html (http://www.bhphotovideo.com/c/product/12069-USA/Canon_2535A003_Fisheye_EF_15mm_f_2_8.html)

pozdrawiam

kami74
29-02-2008, 11:35
nigdy nie napisałem że trzeba od razu "przytulać" eLki:) za cenę swojego wspaniałego zoom'a masz 2-3 "tańsze" stałki - myślę że lenistwo i strach przed paprochami na sensorze jest większy ;) a Porsche zawsze można kupić z przebiegiem, lub pożyczyć na weekend :)

No tak, tyle, że jak porownam jakość optyczna taniej stałki jaką posiadam czyli 50 1.8 której notabene czesto używam i tego Twoim zdaniem kiepskiego zooma 24-105 to 50tka dostaje. Tak wiem moge sobie kupić 50 1.4 i 85 1.8 i byc moze kiedyś przyjdzie taki moment kiedy stane sie wyznawca stałek. Narazie bardzo porzadny zoom jakim jest w mojej opinii 24-105 wystarczy mi do wiekszości zastosowań.

michal_sokolowski
29-02-2008, 11:39
pomyśl nad tym

Fisheye_EF_15mm_f_2_8.html (http://www.bhphotovideo.com/c/product/12069-USA/Canon_2535A003_Fisheye_EF_15mm_f_2_8.html)

pozdrawiam

a coś tańszego ? może jakaś sigma ?
Mam taki plan:
Mam już KITa (ale to jako back-up)
zamierzam kupić canon 50 mm 1.4 oraz coś szerokiego.
50 mm 1.4 mogę kupić za 1000 zł, budżet mam 2300, więc zostaje mi
1300 zł... co byś poradził żeby szeroki kąt mieć ?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
zresztą w****ia mnie to że canon nawet osłony przeciwsłonecznej nie daje...

Hiv
29-02-2008, 11:49
Super. I co nie uzyska sie ladnego bokehu na 100mm przy 4.0?

Uzyska, uzyska tylko potrzeba ci wtedy sporo światła! Albo bardzo pewnej ręki bo czasy w kosciele mogą być długie.
Dla mnie ślub to przede wszystkim plener a ceremonia to raczej reportaż a tu na pewno sprawdzi się zdecydowanie lepiej 50 1.4 - jest całkowicie wystarczający. A do tego coś szerszego aby objąć wnętrze kościoła i młodych jak z niego wychodzą(tu Tokina 12-24).
Plener to też 50tka + 24-70L(ja zastępczo T28-75 f2.8) + 70-200L i nic więcej nie potrzeba...

Chyba, że ktoś ma zdecydowanie mniej ograniczone fundusze to wtedy 5D, 35, 50, 85 oczywiście L.

Robić fotki, mniej debatować ;)

Shadow
29-02-2008, 13:38
Starcia zwolenników stałek i zoomów na tym forum były i będą. Nie ma czym się przejmować tylko kupować to co będzie dla nas lepsze i w zasięgu kasy. Ślub można zrobić na f4 + lampa jak i na stałce 1,4. Naturalne światło i mała GO nada naszym zdjęcią bardziej artystyczną wizję. Lampa i duża GO będzie kreować styl realistycznego reportażu. Co ciekawe z moich doświadczeń i rozmów z klientami często okazuje się, że wolą oni zdjęcia z całą rodzinką w kadrze niż zbliżenia buźki panny młodej z odseparowanym całkowicie tłem :)

TomS
29-02-2008, 14:46
Kto jakie zdjęcia woli to już kwestia gustu. Ja znam takich co wolą takie a inni takie. A poza tym klient widzi przed podpisaniem umowy jaki masz styl i jeśli mu pasuje to cię bierze albo nie.

Sproqet
29-02-2008, 14:53
...klient widzi przed podpisaniem umowy jaki masz styl i jeśli mu pasuje to cię bierze albo nie.
Ja też jestem tego samego zdania. Przed podpisaniem ma wgląd w twoje zdjecia i jeżeli jemu się podobają i cię wybiera to super. Przecież nie powiesz klientowi, że nie masz stalek i robisz zdjęcia z lampą :)

Glorf
29-02-2008, 15:00
rozmów z klientami często okazuje się, że wolą oni zdjęcia z całą rodzinką w kadrze niż zbliżenia buźki panny młodej z odseparowanym całkowicie tłem :)

To jest tez to do czego zmierzalem - male DoF moze i daje "artyzm" do zdjecia jednak w reportazu slubnym liczy sie ostrosc sylwestki badz twarzy calej pary a nie oka pana mlodego i na nastepnym zdjeciu nosa panny mlodej:mrgreen: a portretowa 50 1.4 warto miec zawsze jednak w kosciele osobiscie za bardzo tego nie widze.

KrzysK
29-02-2008, 15:14
Witajcie!
Rozrzut w "słusznościach" opinii akturat tutaj jest tak duży jak w umiejętnościach i technice robienia zdjęć. Ja swojego czasu bawiłem się Minoltą 505si z obiektywem 28-80. Jednym obiektywem! I jak każdy wie wcale nie jasnym. Zdjęcia robiłem znajomym na ślubie nieodpłatnie, bo mnie o to poprosili. Do tej pory są zadowoleni chociaż ani to nie był profesjonalny sprzęt ani ja nie jestem zawodowym fotografem . Bo do czego się odnosić? Jednym się podoba to, drugim tamto. Jedni wolą z lampą, drudzy bez. Mieć lampę na ślubach to nie wstyd. Wstyd to jest jej źle użyć.
Nie ważne czy ma się L-kę czy nie. Bardzo ważne jest to by:
- do robienia zdjęć się przygotować (popstrykać w tym kościele parę fotek przed ślubem). Ja zmarnowałem całą rolkę filmu.
- mieć świadomość tego co się potrafi
- przemyśleć ujęcia wcześniej, bo przecież sama ceremonia wygląda prawie zawsze tak samo.
(wtedy mamy fajne kadry w głowie i przynajmniej te będą się podobały)
- mieś świadomość o ograniczeniach sprzętowych
- umieć te sprzęty obsłużyć tak, by robiły to co chcemy
A wniosek. Mimo tak "słabego sprzetu" i jak by nie było dobrego filmu FUJI PRO400H wyszły całkiem przyjemne zdjęcia. Nie odlotowe ale takie, których się nie wstydzę.
W każdym razie goście w kościele nie byli zatopieni w ciemnościach :-).
A lampy. A jakże - używałem. A kto robi lepsze zdjęcia - ja czy ktokolwiek z was? Nie ciągnijcie dyskusji :-). Prawdopodobnie Wy. Ja cieszę się tylko, że mimo takich ograniczeń i takiego be-sprzętu udało mi się zadowolić młodych.
A porównywali swoje zdjęcia do zdjęć innych osób.
Nie zawsze ma się super sprzęt, ale zawsze trzeba się dobrze starać. I to jest chyba klucz do sukcesu. Tak myślę. I tylko nie wolno popadać w skrajności, bo gdybym miał się porównywać do mistrzów to aparat musiałbym chyba sprzedać i zaproszenia do robienia zdjęć nie przyjąć. Trzeba tylko zdać sobie jedno pytanie - czy podołam? Bo odpowiedzialność przy zdjęciach ślubów jest wielka.

trampek
29-02-2008, 15:25
Ostatnio okazało się że mam wysokie nadciśnienie 195/95, jadę na środkach obniżających ... lekarz kazał odstawić używki: papierosiki, piwko, wieprzowinę i CB ...;) sam rozumiesz Trampek, nie mogę się denerwować :) przepisał mi też zakup wszystkich stałych eLek od 15 do 200mm ... żebym od zoomów czasem jakiegoś wylewu czy zawału nie dostał ;) terapia jest niestety bardzo kosztowna, a moje ubezpieczenie jej kosztów nie obejmuje:)
pozdr

Wiec zdrowia i NIE SIEDZ PO NOCACH !!! :)


pomyśl nad tym

Fisheye_EF_15mm_f_2_8.html (http://www.bhphotovideo.com/c/product/12069-USA/Canon_2535A003_Fisheye_EF_15mm_f_2_8.html)

pozdrawiam


Wlasnie mi idzie z USA kupilem za 450 $:) - tak si epochwalilem

Arche121
29-02-2008, 16:17
ja tez sie pochwale w kwietniu bede miał stałke 85/1.2 L II8)

michal_sokolowski
29-02-2008, 16:44
Swiete slowa z tym stalkami. Niektorzy mowia ze wola zooma bo czasem nie ma miejsca. Pytam: na co nie ma miejsca? na kadr? na kadr zawsze jest miesce. Chwala tez komfort zooma. Pytam: jak masz komfort skoro wszedzie musisz uzywac lampy z kiepskimi rezultatami?
Strach i nic wiecej..


Ps. VanMurder widze ze sie zmienaiasz: "Bardzo dużo ludzi - przepraszam za wyrażenie - amatorów - czyt. ludzi nie zajmujących się fotografią na co dzień (nie uzależnionych od pstrykania fot)" :)


pewnie że czasem na kadr nie ma miejsca. bardzo często brakuje szerokiego kąta, nie zawsze człowiek może się cofnąć żeby więcej objąć..
Nie upraszczaj też w ten sposób że każdy zoom wymaga lampy - jasność 2.8 dla zooma to chyba jest całkiem nieźle ? (np. w sigmie czy tamronie)

trampek
29-02-2008, 16:56
pewnie że czasem na kadr nie ma miejsca. bardzo często brakuje szerokiego kąta, nie zawsze człowiek może się cofnąć żeby więcej objąć..
Nie upraszczaj też w ten sposób że każdy zoom wymaga lampy - jasność 2.8 dla zooma to chyba jest całkiem nieźle ? (np. w sigmie czy tamronie)

2,8 to mimo wszystko ciemno..... to jest moje zdanie

VanMurder
29-02-2008, 19:50
To jest tez to do czego zmierzalem - male DoF moze i daje "artyzm" do zdjecia jednak w reportazu slubnym liczy sie ostrosc sylwestki badz twarzy calej pary a nie oka pana mlodego i na nastepnym zdjeciu nosa panny mlodej:mrgreen: a portretowa 50 1.4 warto miec zawsze jednak w kosciele osobiscie za bardzo tego nie widze.

przepraszam ale gadasz głupoty jak poparzony - jeszcze raz przepraszam że się uniosłem - brakuje ci elementarnej wiedzy o GO, jak wchodzisz na pannę młodą lub pana młodego z 50/1.4 z odległości 0.5m to tak będzie... ale kto tak robi? zwiększając dystansy od fotografowanego obiektu, regulujesz/zwiększasz GO,

dokształć się w reszcie proszę i przestań takie farmazony pisać:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Głębia_ostrości

trampek
29-02-2008, 19:59
To jest tez to do czego zmierzalem - male DoF moze i daje "artyzm" do zdjecia jednak w reportazu slubnym liczy sie ostrosc sylwestki badz twarzy calej pary a nie oka pana mlodego i na nastepnym zdjeciu nosa panny mlodej:mrgreen: a portretowa 50 1.4 warto miec zawsze jednak w kosciele osobiscie za bardzo tego nie widze.

Kiedys zrobie caly slub 35L na 5d i 1,4 to ci pokaze...:)

nie dziwie sie ze lubisz ciemne szkla - musisz sadzac po stopce...

Glorf
29-02-2008, 21:18
Ok :D

arturs
29-02-2008, 22:21
No to czegoś nie rozumiem. Piszesz o trzech działkach 4 > 2.8 > 2 > 1.4 a masz obiektywy 1.8 :twisted:

A przeczytałeś co napisałem ze zrozumieniem?? bo jak na razie to widzę że wyrywasz z kontekstu i cytujesz bez sensu - to o przesłonach typu 1.2 i 1.4 było do kolegi który pisał o przysłonach i różnicy między szkłami.. czy wg ciebie to że mam szkła 1.8 zmienia prawa optyki i skoro mam takie szkła to powinno być "4 > 2.8 > 2 > 1.8" :mrgreen:
dokładnie napisałem:


Po pierwsze głębia ostrości nie zależy od lamopy tylko m.in. od przysłony

Po drugie jak ktoś ma jasne szkła i pojęcie o tym co robi to nie ma potrzeby w tych 90% potrzeby używania lampy..Pomiędzy przysłoną 4 a 1.4 jest trzy działki (4 > 2.8 > 2 > 1.4) co oznacza że przez obiektyw wpada osiem razy więcej światła - co przy całkiem przywzoitym wysokim ISO w puszkach typu 5D czy D3 daje ********ą przewagę.
Mam 24-105 - mam też 50kę f 1.8 i 85/1.8 i nie moge powiedzieć że zoom jest do **** i nie nadaje się do ślubów ale osobiście wszystkie dwa śluby które robiłem (jako dodatkowy fotograf, że tak się określę) zrobiłem tymi stałkami - żoglując nimi na 350D, mimo że mógłbym robić zoomem..

gdzieś widzisz takie powiązanie jak stworzyeś powyżej??:

Sproqet
29-02-2008, 23:03
A przeczytałeś co napisałem ze zrozumieniem?? bo jak na razie to widzę że wyrywasz z kontekstu i cytujesz bez sensu - to o przesłonach typu 1.2 i 1.4 było do kolegi który pisał o przysłonach i różnicy między szkłami.. czy wg ciebie to że mam szkła 1.8 zmienia prawa optyki i skoro mam takie szkła to powinno być "4 > 2.8 > 2 > 1.8" :mrgreen:
dokładnie napisałem:



gdzieś widzisz takie powiązanie jak stworzyeś powyżej??:
Oczywiście zwracam honor. Moja wpadka. Czytałem co innego i co innego napisałem :)

Kolekcjoner
01-03-2008, 02:45
(.....)
Wielu fotografów preferuje zestaw 17-35mm, 50mm, 70-200mm im jaśniejsze tym lepsze ...
obiektyw o którym mowa w tym poście 24-105 IS SM, jest w tych kategoriach wyrwany jak z księżyca, nie jest ani dobrym zoomem ani ciekawą alternatywą dla powyższego zestawu ...
(....)

To fakt ten obiektyw szczególnie na cropie jest odrobinę do wszystkiego i do niczego. Mam i sprawdziłem to wielokrotnie - działa :D.
Choć czasami nadaje się do "oblecenia" całej imprezy - i wtedy go odkurzam :D.


(.....)
mniej doświadczonym fotografom może wyrządzić więcej krzywdy niż pożytku ... a na pewno nie nadaje się do fotografowania ludzi w warunkach bardzo ograniczonego oświetlenia, a w połączeniu z nawet najmocniejszą lampa błyskową w rękach niedoświadczonego fotografa może dać bardzo rozczarowujące efekty ...
(....)

W kościele i to nie bardzo jasnym to szkło wymaga cały czas robienia na pełnej dziurze i to mimo mocnego ciągnięcia iso. (Mowa oczywiście o zdjęciach przy zastanym.)


(.....)
ludziska dlaczego tak bronicie się rękami i nogami, przed stałkami?
przecież powszechnie wiadomo że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego ;)

pozdrawiam

Kilka rzeczy się na to składa - lenistwo, wygoda, przyzwyczajenie, cena. Czasem też gra rolę to, że zdjęcia są robione niejako dodatkowo i wtedy człowiek zwyczajnie nia ma czasu nawet dobrze się ustawić (ja często tak mam). Inna kwestia to możliwości zabrania ze sobą odpowiedniej ilości sprzętu i manipulowania nim. Prostota używania zoom-a o dużym zakresie jest tu nieoceniona.

Natomiast jeśli chodzi o fotografię ślubną - nie jestem ekspertem - ale biorąc pod uwagę moje doświadczenia z tym szkłem z kościołów - nie polecałbym.

don
04-03-2008, 00:12
ma ktos moze w krakowie 17-40 lub 24-105 do pomacania w ciagu najblizszych dni ? :) bo ostatnio tez sie przymierzam albo do 17-40 albo do 24-105 i kompletnie nie wiem co wybrac. jak cos to na priv. sory za OT .

VanMurder
04-03-2008, 00:40
ma ktos moze w krakowie 17-40 lub 24-105 do pomacania w ciagu najblizszych dni ? :) bo ostatnio tez sie przymierzam albo do 17-40 albo do 24-105 i kompletnie nie wiem co wybrac. jak cos to na priv. sory za OT .

odpuść sobie oba! dobrze radzę...
pozdr

slouON
04-03-2008, 00:48
ma ktos moze w krakowie 17-40 lub 24-105 do pomacania w ciagu najblizszych dni ? :) bo ostatnio tez sie przymierzam albo do 17-40 albo do 24-105 i kompletnie nie wiem co wybrac. jak cos to na priv. sory za OT .

ale te szkła to troche nie ta mańka:roll:

don
04-03-2008, 01:10
@VanMurder : to co radzisz? do wydania max 3400 zl dobrze byloby miec cos szerokiego pod 30D. no chyba ze 85 1.8 + np. 28 1.8 ale czy nie bedzie za wasko ? i czy 28 1.8 to dobry wybor ? ? wazny jest dla mnie szeroki ze wzgledu na zblizajaca sie konferencje. i od razu mowie ze nie wydam ponad 3000 zl na 17-55 IS. myslalem z poczatku o 17-40 i dokupieniu potem 85 1.8 jak troche sie kasa pomnozy no albo 24-105 bo w koncu ma IS i chyba nie byloby tak zle , co z tym fantem zrobic ? jak narazie mam tylko 50 1.8

Vitez
04-03-2008, 11:31
i od razu mowie ze nie wydam ponad 3000 zl na 17-55 IS

Dlaczego nie? To jedyne szkło spełniające praktycznie wszystkie twoje wymagania i właśnie z tego powodu jest warte swojej ceny...
No chyba że 5D planujesz kupić za jakiś czas to rozumiem.

don
04-03-2008, 12:59
Dlaczego nie? To jedyne szkło spełniające praktycznie wszystkie twoje wymagania i właśnie z tego powodu jest warte swojej ceny...
No chyba że 5D planujesz kupić za jakiś czas to rozumiem.

chodzi o to ze nie chce wydac ponad 3000 za szeroki kat i nie majac za taka kase dodatkowo nic ala tele wole w takim razie miec 17-40 i doskladac troche do 85 1.8 albo 24-105 tylko ze wtedy nie ma takiego efektu jak jest w 85 1.8 hmm

Kolekcjoner
04-03-2008, 16:56
chodzi o to ze nie chce wydac ponad 3000 za szeroki kat i nie majac za taka kase dodatkowo nic ala tele wole w takim razie miec 17-40 i doskladac troche do 85 1.8 albo 24-105 tylko ze wtedy nie ma takiego efektu jak jest w 85 1.8 hmm

Chłopie a zdecyduj że się czego (i do czego) Ty chcesz. Szkieł uniwersalnych NIE MA. Przecież wiadomo, że szkło szerokokątne nie będzie tele :rolleyes:. Vitez Ci dobrze radzi w tym zakresie, jasności i jakości nie ma nic lepszego.

Jak chcesz mieć uniwersalnie tanio i przyjemnie ;) to kup sobie Nikona D80 + 18-200VR, sabinę i po sprawie :).

don
04-03-2008, 20:02
Chłopie a zdecyduj że się czego (i do czego) Ty chcesz. Szkieł uniwersalnych NIE MA. Przecież wiadomo, że szkło szerokokątne nie będzie tele :rolleyes:. Vitez Ci dobrze radzi w tym zakresie, jasności i jakości nie ma nic lepszego.

Jak chcesz mieć uniwersalnie tanio i przyjemnie ;) to kup sobie Nikona D80 + 18-200VR, sabinę i po sprawie :).

przeciez sa jakies alternatywy a nie tylko 17-55. swiatlo 2.8 nie jest mi niezbedne :) chodzilo mi zebyscie mi doradzili odnosnie moich poprzednich postow a nie wpychali 17-55 :) : )

tomygun
04-03-2008, 20:21
ma ktos moze w krakowie 17-40 lub 24-105 do pomacania w ciagu najblizszych dni ? :) bo ostatnio tez sie przymierzam albo do 17-40 albo do 24-105 i kompletnie nie wiem co wybrac. jak cos to na priv. sory za OT .

Jeśli chcesz 24-105 pomacać lub coś ze stopki to pisz na PM

Kolekcjoner
04-03-2008, 20:23
przeciez sa jakies alternatywy a nie tylko 17-55. swiatlo 2.8 nie jest mi niezbedne :) chodzilo mi zebyscie mi doradzili odnosnie moich poprzednich postow a nie wpychali 17-55 :) : )

To może napisz coś więcej do czego potrzebujesz tych słojów? Jakich ogniskowych najczęściej używasz (może przejrzyj swoje zdjęcia)? Jakie są Twoje oczekiwania co do jakości, światła, AF-a? Wtedy będzie można coś więcej powiedzieć.

himi
29-03-2008, 18:23
A ja najpewniej niebawem kupię ten szajsowaty, nicniewart i bardziewiasty 24-105. Używam też ciemnego jak **** i nicniewartego 17-40 i sprzedaję z niego zdjęcia na druk. Niebywałe?

Snobizm na tym forum kultywowany z lubością przez kilku ,,guru'' fotografii mnie zdegustował.

Wywijanie stałkami w mojej pracy jest mało praktyczne, a chęć posiadania zoomów nie wynika z lenistwa, strachu przed syfem na matrycy etc. Wynika po prostu z praktyczności tych rozwiązań. Nie mówię teraz o fotografii weselnej, mówię o moich zastosowaniach - reporterskich. Męczy mnie czasem czytanie na CB coraz to nowych postów mówiących, że ,,jedynie słuszną linią partii jest stosowanie szkieł stałoogniskowych najlepiej F 1.0 - reszta przez okno na beton). Każdy orze jak może i warto o tym pamiętać przy okazji zachowując na forum nieco mniej arogancji i buty niczym nie popartej.

jafozdz
29-03-2008, 20:03
Zgadzam sie z przedpisca. Czesc osob na tym forum zarabia na fotografowaniu (nie ma nic w tym zlego) ale narzuca jakies dziwne poglady a resza ubolewa. Jak slysze ze "tylko staki" to szlag mnie trafia. Wiekszosc zdjec robi sie w smiesznym formacie w ktorym zdjecia nawet z kita wygladaja cudnie. 24-105 L 4 to kawal porzadnego szkla dajacego bardzo duzo mozliwosci. Ma wyjatkowo szybki i celny AF do tego stabilizator ktory daje swobode focenia przy iso 400-800 nawet w cienmych kosciolach. Pieknie oddaje kontrast i kolory. Ma tez wady - np winiete na FF - ale od czego jest soft? Bibble zalatwia to jednym kliknieciem i rwanie wlosow z powodu tej wady jest nieporozumieniem. Forum czytam od kilku lat systematycznie niemal codziennie i puscily mi dzis nerwy bo ile mozna bic piane o nic. Nie kazdy uzywa zestawu 4 stalek z jasnoscia 1.2 ale to nie daje tez nikomu prawa do osadzania innych nie majacych tych szkiel do gorzego traktowania. Polecam obejrzec sobie fim "the genius of photography" i zobaczyc czym tam ludzie fotografowali przez kilka pokolen. Jak slysze ze np. Tamron 28-75 2.8 ma wolny AF na fotografie slubna to ja sie pytam czy te pary slubne lataja rakieta czy jak??? Mam tgo Tamrona i Canona 24-105 L - roznica jest - nawet dosc sopra ale nie taka zeby nie mozna bylo tym szklem fotografowac. Jakies dzine to pokolenie teraz jest - najlepiej zeby bylo szybko i duzo pixeli... a i koniecznie duzo FPS.
To samo jest z 350D, na ktorego wszyscy wylacznie narzekaja.... uzywalem tego aparartu przez 2 lata i moze nie jest to demon szybkosci ale mozna nim zrobic przepiekne fotografie. Trzeba chciec i to realizowac. Oczywiste tez jest to ze jesli ktos a firme przewozowa to kupi busa a nie malucha - nie ma w tym nic dziwnego - dlatego jesli ktos robi co tydzien slub to wybierze cos innego niz ktos kto uzywa aparartu okazjonalnie - ale nie daje to nikomu prawa do "pomiatania" tymi uzytkownikami i "puszczanie do nich glupkowatych usmieszkow".
Proponuje wziac do reki Zenita (dla porownania), proponuje obejrzec film "the genius of photography" i zbaczyc czym sie fotografowalo przez wiele pokolen i ile to wymagalo pracy... a teraz w co 2gim poscie czytam.. AF za wolny, albo pisza ludzie o jakis lagach w spusice... obsesja jakas chora. Teraz wszyscy w majtki robia czekajac na nowa 5tke.... tylko po co? Czego brakuje w obecnej? Jeszcze troche okaze sie ze zacznie robic gorsze zdjecia niz dotychczas jak wyjdzie nastepca... opamietajcie sie!!!!

marekb
29-03-2008, 20:09
A ja najpewniej niebawem kupię ten szajsowaty, nicniewart i bardziewiasty 24-105. Używam też ciemnego jak **** i nicniewartego 17-40 i sprzedaję z niego zdjęcia na druk. Niebywałe?

Snobizm na tym forum kultywowany z lubością przez kilku ,,guru'' fotografii mnie zdegustował.

Wywijanie stałkami w mojej pracy jest mało praktyczne, a chęć posiadania zoomów nie wynika z lenistwa, strachu przed syfem na matrycy etc. Wynika po prostu z praktyczności tych rozwiązań. Nie mówię teraz o fotografii weselnej, mówię o moich zastosowaniach - reporterskich. Męczy mnie czasem czytanie na CB coraz to nowych postów mówiących, że ,,jedynie słuszną linią partii jest stosowanie szkieł stałoogniskowych najlepiej F 1.0 - reszta przez okno na beton). Każdy orze jak może i warto o tym pamiętać przy okazji zachowując na forum nieco mniej arogancji i buty niczym nie popartej.

himi, nikt nikomu nie narzuca... PRZECZYTAJ SOBIE TYTUŁ WĄTKU... Do reporterki skytnął by ci 300D z kitem i tak uważam a po co ci to co masz w stopce...?? Mam nadzieje że pisząc o guru nie pisałeś o mnie...??

himi
30-03-2008, 18:22
Nie, pisałem o kimś zupełnie innym. Tytuł wątku to jedno, a arogancja i pozerstwo stosowane nierzadko na forum to inna sprawa. Dyskusja zeszła na szkło 25-105 i zainteresowała nie tylko fotografów ślubnych. Natomiast część opinii formułowana tu i w innych wątkach przez wszystkomających i wszystkopotrfiących mistrzów fotografii mnie po prostu mierzi. Kładę głowę, że dobry fotograf zrobi takim 24-105 foty, które bez używania PS-a (oblubionego przez ,,mistrzów'' fotografii - tak, tak fotografii, bo na miano grafików obruszy się niejeden, choć zdjęcie z puszki przed wejściem na papier u niego przechodzi 10 godzin obróbki) będą niewiele różnić się od pięknych kadrów z obowiązkowej piątki i stałek za 5 tysięcy złotych.

Marekb - uwagę o 300d z kitem do reporterki traktuję jak słabiutką docinę. Tak słabiutką jak wiele ,,merytorycznych'' porad z tego forum. Daruj sobie proszę.

Cichy
30-03-2008, 18:33
Jak slysze ze "tylko staki" to szlag mnie trafia.

Tylko stałki :) Jeśli zastane, a jak ktoś se błyska lampami to może robić czymkolwiek, nawet kitem.


Teraz wszyscy w majtki robia czekajac na nowa 5tke.... tylko po co?

Po to, że technologia idzie do przodu i konkurencja też już mocno podciągnęła się, mnie osobiście szlag trafia, że Canon robi nas w balona z następcą 5d.

himi
30-03-2008, 19:04
[QUOTE=Cichy;450198]Tylko stałki :) Jeśli zastane, a jak ktoś se błyska lampami to może robić czymkolwiek, nawet kitem.

Cichy, no to już zaiste prawda objawiona...Jak ni mosz stałki to lepiej weź się za obróbkę skrawaniem, nie za fotografię, bo bez stałki to se możesz camera obscura robić zdjęcia. Proszę.

To jasne, że jasnym szkłem (tak sie składa, ze dziś najjaśniejsze to stałoogniskowe) zrobisz zdjęcia korzystając z pełni zastanego światła, ale twierdzenie, że jak już błysnąć to można zapiąć gównianego kita to lekka przesada.

janmar
30-03-2008, 19:56
Ze smutkiem czytam co powyzej.Cóż,mam stałki, w tym zlotą trójcę też.No zlego słowa nie powiem.A 24-105 najczesciej przypinam do 5d.Bo lubię po prostu.Fajny zoom.Pozdrawiam.

AndreasK
30-03-2008, 20:59
Ja moze 2 x robilem zdjecia w kosciele, wiec nie wypowiadam sie w tej dziedzinie, mam 24-105 L IS i w sumie aktualnie zmieniam 70-200 f/4 na 70-200 f/2,8 (oba z IS) zmieniam bo do takiej tematyki jak sport mysle ze radykalnie zmieni to efekty. No ale wracajac do 24-105 L - dobrze mi sie z tym pracuje i efekty uwazam za bardzo przyzwoite, ale tez stoje przez wyborem, czy zostawic 24-105 L IS czy zmienic na 24-70 L - tak na prawde cena podobna biorac pod uwage ceny na ebay.
Moze wiec ktos sie wypowie ktore szklo - z tych 2 - nie biorac innych i stalek jest lepsze do codziennej fotografii swiata, sportu, krajobrazu itp. ( z duzym naciskiem wlasnie na zdjecia sportowe i reporterskie - nieraz trzeba z bliska cos zrobic - choc 70-200 do rajdow np. wg mnie jest idealne) chyba wiecej swiatla i uchwycenie ruchu idzie w parze na korzysc 2,8 - wiec prosze o podpowiedz - ktory wybrac ?

HN70
31-03-2008, 10:09
po przeczytaniu całości dochodzę do wniosku, że w torbie wystarczyły by jedynie dwa szkła 24-105/4L i 35/1.4L :-) aby pogodzić większość forumowiczów.

janmar
31-03-2008, 11:18
po przeczytaniu całości dochodzę do wniosku, że w torbie wystarczyły by jedynie dwa szkła 24-105/4L i 35/1.4L :-) aby pogodzić większość forumowiczów.

[Oczywiscie do 5d.]Tak Całe lata miałem 50mm i lustrzankę.Nie było wcale tak żle.Czasem myslę Leica plus 50mm i pogonic tą torbe.Pozdrawiam. :smile:

Kolekcjoner
03-04-2008, 01:19
Zgadzam sie z przedpisca. Czesc osob na tym forum zarabia na fotografowaniu (nie ma nic w tym zlego) ale narzuca jakies dziwne poglady a resza ubolewa. Jak slysze ze "tylko staki" to szlag mnie trafia. Wiekszosc zdjec robi sie w smiesznym formacie w ktorym zdjecia nawet z kita wygladaja cudnie. 24-105 L 4 to kawal porzadnego szkla dajacego bardzo duzo mozliwosci. Ma wyjatkowo szybki i celny AF do tego stabilizator ktory daje swobode focenia przy iso 400-800 nawet w cienmych kosciolach. Pieknie oddaje kontrast i kolory. Ma tez wady - np winiete na FF - ale od czego jest soft? Bibble zalatwia to jednym kliknieciem i rwanie wlosow z powodu tej wady jest nieporozumieniem. Forum czytam od kilku lat systematycznie niemal codziennie i puscily mi dzis nerwy bo ile mozna bic piane o nic. Nie kazdy uzywa zestawu 4 stalek z jasnoscia 1.2 ale to nie daje tez nikomu prawa do osadzania innych nie majacych tych szkiel do gorzego traktowania. Polecam obejrzec sobie fim "the genius of photography" i zobaczyc czym tam ludzie fotografowali przez kilka pokolen. Jak slysze ze np. Tamron 28-75 2.8 ma wolny AF na fotografie slubna to ja sie pytam czy te pary slubne lataja rakieta czy jak??? Mam tgo Tamrona i Canona 24-105 L - roznica jest - nawet dosc sopra ale nie taka zeby nie mozna bylo tym szklem fotografowac. Jakies dzine to pokolenie teraz jest - najlepiej zeby bylo szybko i duzo pixeli... a i koniecznie duzo FPS.
To samo jest z 350D, na ktorego wszyscy wylacznie narzekaja.... uzywalem tego aparartu przez 2 lata i moze nie jest to demon szybkosci ale mozna nim zrobic przepiekne fotografie. Trzeba chciec i to realizowac. Oczywiste tez jest to ze jesli ktos a firme przewozowa to kupi busa a nie malucha - nie ma w tym nic dziwnego - dlatego jesli ktos robi co tydzien slub to wybierze cos innego niz ktos kto uzywa aparartu okazjonalnie - ale nie daje to nikomu prawa do "pomiatania" tymi uzytkownikami i "puszczanie do nich glupkowatych usmieszkow".
Proponuje wziac do reki Zenita (dla porownania), proponuje obejrzec film "the genius of photography" i zbaczyc czym sie fotografowalo przez wiele pokolen i ile to wymagalo pracy... a teraz w co 2gim poscie czytam.. AF za wolny, albo pisza ludzie o jakis lagach w spusice... obsesja jakas chora. Teraz wszyscy w majtki robia czekajac na nowa 5tke.... tylko po co? Czego brakuje w obecnej? Jeszcze troche okaze sie ze zacznie robic gorsze zdjecia niz dotychczas jak wyjdzie nastepca... opamietajcie sie!!!!

Dość brutalne ale dużo w tym racji 8-).

Follman
04-04-2008, 00:40
jafozdz dobrze powiedziane ;) a kiedyś przecież nie było AF wcale, fotografowało się i mecze piłki nożnej i gonitwy konne. I jak wiele genialnych fotografii pozostało nam po tamtych czasach pomimo tych utrudnień technicznych ;)

Cichy
04-04-2008, 01:02
(...) ale twierdzenie że jak już błysnąć to można zapiąć gównianego kita to lekka przesada.

Jak się nic innego nie miało, to się i kitem fociło... Przynajmniej takie były moje początki, jak fociłem znajomym przy okazji jako gość, czyli byłem tzw. wujkiem z aparatem :]

Inna sprawa, że się nie wiedziało wtedy co to jest RAW i sporo prześwietlona wyszła, ale wyszła :D


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.kubacichocki.pl/fotki/a01.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.kubacichocki.pl/fotki/a02.jpg)

himi
04-04-2008, 08:32
Anno Domini 1980?:)
Tak stoi w exif. Miałeś chyba tego 300d wprost japońskiej prototypowni:)

ddarc
11-04-2008, 13:09
Potrzebuje jeden dobry uniwersalny obiektyw

Do ślubów w kościele używam wyłącznie Tamrona 28-70 F2.8 + lampa 580 iso 640 czas 1/60 – 1/50 większość ujęć wykonuje z boku pod kątem powiedzmy 45 stopni, operuje przysłoną F4-F5 ze wskazaniem na F5 żeby młodzi razem byli ostrzy na F4 czasem lipa. Stałki na razie odpadają nie przepadam za lataniem….

Waham się między 24-105 F4 IS a 17-55 2.8 IS ze wskazaniem na ten pierwszy jako zuum w plener i do studia. Canon 24-70 F 2.8 odpada bo za ciężki szczególnie dla mojej żony …

Pytanie 1. Czy 24-105 przymknięty do F5 i czasie np. 1/40 – 1/30s da mi jaśniejsze tło niż Tamron na F5 1/60s …czy ktoś już może testował takie zestawienie . I czy czas 1/30 wystarcza do wykonania nie poruszonych postaci w Momocie ceremonii i wyjścia z kościoła .

Wiem że C 17-55 IS byłby jaśniejszy .. jest ostry itd.. ale nie przekonuje mnie jego wykonanie ... często robie sesje nad morzem i czasem nieźle wieje poza tym i tak chyba bym musiał go przymykać do F4-5 w kościele...sam nie wiem

help

himi
16-04-2008, 16:04
Dzisiaj odebrałem 24-104 i z 1d mkII pracuje doskonale. Mamy pochmurny, deszczowy dzień więc mogłem sprawdzić kontrastowość bez obaw o przekłamania. W słońcu wiele szkieł ładnie kontrastuje. Jestem jak na razie bardzo zadowolony z zakupu. Pierwsze spostrzeżenie - ciężko bardzo łazi pierścień ogniskowania. Ostrość od f4 bardzo dobra, porównywalna do 70-200. Chyba dobry zakup, a wahałem się jeszcze nad 24-70. IS wygrał dzięki zakresowi, cenie i wadze.

Lulu1988
16-04-2008, 19:28
Pierscien po pewnym czasie sie wyrobi, a nawet jesli nie to przywykniesz o nie bedziesz zwracal na to uwagi ;)

Kolekcjoner
16-04-2008, 22:34
(....) Pierwsze spostrzeżenie - ciężko bardzo łazi pierścień ogniskowania. (....)

Musi :). Inaczej by klekotał po pewnym czasie, a tego w L-ce raczej nie chcemy :mrgreen:. Przy czym u mnie póki co nie zauważyłem jakiejś różnicy - nadal chodzi dość ciężko.

sadaman
17-04-2008, 12:01
Dzisiaj odebrałem 24-104 i z 1d mkII pracuje doskonale. Mamy pochmurny, deszczowy dzień więc mogłem sprawdzić kontrastowość bez obaw o przekłamania. W słońcu wiele szkieł ładnie kontrastuje. Jestem jak na razie bardzo zadowolony z zakupu. Pierwsze spostrzeżenie - ciężko bardzo łazi pierścień ogniskowania. Ostrość od f4 bardzo dobra, porównywalna do 70-200. Chyba dobry zakup, a wahałem się jeszcze nad 24-70. IS wygrał dzięki zakresowi, cenie i wadze.

Uważam że 24-105 to bardzo dobry wybór.
Zresztą sam takiego dokonałem, stałem się spadkowym posiadaczem tego szkiełka po Cichym. Mimo że szkiełko bardziej pasuje do pełnej klatki to i tak na Cropie spisuje się znakomicie, no i oczywiście prócz zakresu i ostrości od f4o którym wspomniałeś daje posiada też znakomitą stabilizację:-D ... i te kolorki.

A co do pierścienia - mam to szkiełko jakieś pół roku "Cichy miał je chyba około jednego roku", czyli po około 18 miesiącach pierścień ogniskowania chodzi z miłym dla dłoni oporem i nie zauważyłem by stawał się wraz z częstym używaniem szkiełka coraz luźniejszy.
Tak więc to bardzo dobra inwestycja.
Pozdrawiam

Lulu1988
17-04-2008, 18:24
Napiszę sprostowanie. Nie, że u mnie pierścień jest luźny jak spodnie dresa czy hip hopowca ;) Wciąż czuć opór, lecz pracuje tak jakby płynniej

Arek_Gd
28-05-2008, 08:58
Przeczytałem cały wątek, bo chciałem się dowiedzieć o 24-105/4. I widzę że są bardzo skrajne opinie, a zastanawiam się czy szarpnąć się na zakup zza wielką wodą na 5D+24-105/4 za 2599$... Oczywiście wolałbym to body ze stałkami, ale.. cena ;-) jeszcze muszę pogłówkować... może się szarpnę na jakąś jasną stałkę :) . Teraz mam do cropa T17-50 , 85/1,8 i 70-200/4.

Tak przy okazji. Wiele osób pisze że 24-105 jest BE i to bardzo do kościoła, a ja to bym chciał żeby takim obiektywem rok temu wynajęta przeze mnie osoba (do zrobienia chrztu) fociła. Była to na szybkość (telefonicznie) poproszona Pani reporter, doświadczona, pracująca dla AXEL Springer (min Newsweek, Fakt). Wiedziałem tylko że robi zdjęcia 30D . I co ? Przyszła z dwoma obiektywami kitem 18-55 i zoomem 70-200/4, z czego 95% zdjeć zrobiła z kitem ! dla mnie to był szok.

Napisałem to tylko dlatego, że znam kilku fotoreporterów którzy codzinnie robią dla jakiś gazet, czasem też fotografują śluby i inne ceremonie. Raczej nie korzystają z netu i nie czytają CB bo nie mają na to czasu. A fotografują na prawdę często podstawowymi obiektywami, i to najczęściej zoomami.

Ja tam myślę, że niczego nie można przekreślać. Skoro jest popyt na szybką reporterską fotografię kosztem jakości to niech tak będzie.

p.s. osobiście po zakupie 85/1,8 pokochałem stałki :-)

mk307
28-05-2008, 14:30
Ogólnie obiektywy stało-ogniskowe to inny świat fotografii, ale jak ktoś mądry kiedyś powiedział i można to przeczytać wiele razy na tym forum - Nie sprzęt robi zdjęcia tylko człowiek, sprzęt jedynie ułatwia lub wspomaga

VanMurder
29-05-2008, 07:32
Napisałem to tylko dlatego, że znam kilku fotoreporterów którzy codzinnie robią dla jakiś gazet, czasem też fotografują śluby i inne ceremonie. Raczej nie korzystają z netu i nie czytają CB bo nie mają na to czasu. A fotografują na prawdę często podstawowymi obiektywami, i to najczęściej zoomami.

Ja tam myślę, że niczego nie można przekreślać. Skoro jest popyt na szybką reporterską fotografię kosztem jakości to niech tak będzie.

p.s. osobiście po zakupie 85/1,8 pokochałem stałki :-)

przykład pani fotoreporter z gazety jest trochę śmieszny, bo sam pamiętam jak byłem kilka lat temu na rodeo, fotografując jeszcze zupełnie amatorsko swoim 20D +Sigma 70-200APO 2.8 (http://adammphoto.com/iiihhhhaaaa.jpg), gdzie spotkałem pana fotoreportera z L.A Times (Los Angeles Times), który był wyposażony w "kompakta firmy sony"... tylko dlatego że gość pracuje dla wielkiej gazety mam go uważać za mega fotografa ... pokaz nam lepiej zdjęcia z tej komunii wykonane przez panią reporter ...

himi
29-05-2008, 08:01
Tak przy okazji. Wiele osób pisze że 24-105 jest BE i to bardzo do kościoła, a ja to bym chciał żeby takim obiektywem rok temu wynajęta przeze mnie osoba (do zrobienia chrztu) fociła. Była to na szybkość (telefonicznie) poproszona Pani reporter, doświadczona, pracująca dla AXEL Springer (min Newsweek, Fakt). Wiedziałem tylko że robi zdjęcia 30D . I co ? Przyszła z dwoma obiektywami kitem 18-55 i zoomem 70-200/4, z czego 95% zdjeć zrobiła z kitem ! dla mnie to był szok.


Żaden z wymienionych przez ciebie tytułów (może poza Newsweekiem) nie zwraca szczególnej uwagi na jakość fotografii. Wiem to, bo sam niejednokrotnie sprzedawałem zdjęcia temu wydawnictwu na A. Dla prasy kolorowej i bulwarowej ważniejsze jest konkretne ujęcie niż jakość. Jak pani je miewa - ujęcia- to i komórką może focić, bo 3,3 mpx się da na druk...

Arek_Gd
29-05-2008, 09:08
Panowie spoko spoko, ja tam niczego nie chcę udawadniać z tą fotografią prasową. Chciałem tylko wskazać , że wielu fotoreporterów używa sprzętu typu 24-105/4 i nawet gorszych do focenia uroczystości typu wesela i inne. A w tym moim przypadku chrzcin to nawet bym chciał aby to był 24-105/4 bo powiem Wam że fotki z 30D i kita 18-55 wyszły mizerne.

A wracając do meritum mojego posta, to nie warto brać 5D + 24-105/4 za 2599 $ , gdy za rogiem jest 5D + 35/1,4 za 2980 $ ?

Ehh a planowałem kupić sam obiektyw 35/1,4 do mojego 40D za 1180$ i już, ale przez ten cashback nie wiem czy się nie szarpnąć na pełną klatkę. Jakość fotek w Twoim albumie VanMurder z tandemu 5D i 35/1,4 jest powalająca....

VanMurder
29-05-2008, 10:29
Jakość fotek w Twoim albumie VanMurder z tandemu 5D i 35/1,4 jest powalająca....
no dzięki wielkie! ale fotek z 35L mam zaledwie kilka w całym pf... jak żeś je wypatrzył? ;) najwięcej mam z zooma 70-200L2.8 ;)
pozdr

Arek_Gd
29-05-2008, 10:50
Wiem, ale śledzę i zapamiętuję fotki z 35/1,4 bo się na niego napaliłem. Stąd pamietam Twoje fotki córki z królikiem ;-)

Jak zobaczyłem efekty z 40D i 85/1,8 to byłem bardzo zadowolony, od razu postanowiłem zainwestować w krótką i mozliwie najlepszą stałkę. A teraz przez cashback canona zastanawiam się czy nie pójść krok dalej :-) myslę oczywiście o 5D. A ponieważ to sporo kasy, to przez chwilę miałem wątpliwość czy nie kupić 5D + 24-105/4 a stałkę kiedyś tam,,,

wakeford
29-06-2008, 17:06
Do autora wątku: robię śluby i w związku z tym: 24-70 się kompletnie nie nadaje, na 2,8 mydli, a poza tym nawet gdyby nie mydlił to 2,8 to zbyt mało i nie wyrobisz sie na czasach. Sprzedałem więc 24-70 i mam 24 - 105. Z czasami jest o niebo lepiej. Do 5D super wybór, z 24-70 nie pociągniesz nawet z 5D, chyba że jasny kościół. Nie próbuj bawić sie w stałki, chyba że jakieś 1,2 lub 1,4 bo trafisz na ciemny kościół i nie zrobisz ani jednego zdjęcia, chyba, że będziesz walił lampą. No i dobra rada na koniec: klienta nie obchodzi, czy masz stałki czy nie, tylko, czy zrobisz mu fajne zdjęcia, klient nie ogląda też fotek na jakiś tam kropach x200, jak tutejsi malkontenci. Weź też pod uwagę, że ślub to głównie impreza dla kobiet, a one z trudem orientują sie, gdzie aparat ma przód i tył, a stałkowej jakości fotek nie dojrzą gdybys nawet tłumaczył to cały dzień - tak więc skup sie na rzemiośe i ciekawych kadrach, a nie na fikcyjnych canon-bordowych problemach. Ogólnie miło wspominam dzień, kiedy pozbyłem się mojego 24-70 i wziąłem 24-105.
Mam: 5D, 70-200 2,8L is usm, 24-105 4L is usm

himi
29-06-2008, 17:19
Zgadzam się z przedmówcą a propos faktu, że na większość kościołów 2,8 to ciemnica. Rzadko robię ślubniaki, ale mam jeden za sobą i przekonałem się co to znaczy ciemny kościół, w którym ktoś wpadł dodatkowo na pomysł pomalowania ścian na....bordowo.

Zamieniłem 24-105 na 24-70. Przyznam, że jakość f4 na pełnej dziurze bije na głowę f2,8 na max otwarciu w ,,krótszej'' elce. Ja potrzebuję często mniejszej GO, ale wiem na pewno, że oba te szkła są wartościowe, oba warto posiadać. Mówię to z perspektywy użytkownika 1d. Na piątce 24-70 pokazuje jednak pazury.

zanussi
29-06-2008, 19:11
bzdura... mam 24-70 i walę ślubiki aż miło (mało którego gościa obchodzi a już najmniej kobiety na ślubie czy focisz 24-70 bez IS czy 24-105 z IS ;-) )

himi
29-06-2008, 19:30
Uwielbiam merytorycznych rozmówców zaczynających swój błyskotliwy wywód od ,,bzdura''. Właściwie nie mam ochoty odpisywać niczego, bo szkoda słów.

Jednak odpowiem dla zasady. Wyjaśniłem własne, subiektywne odczucie potwierdzone praktyką, że 24-105 jest ostrzejsze na pełnej dziurze od 24-70 (na swojej - 2,8 ). Nie pisz mi więc o bzdurach proszę. ,,Wal ślubiki aż miło'' i czuj się z tym świetnie.

zanussi
29-06-2008, 20:06
Wale ślubiki aż miło! A co? Mie mogę? ;-) Zapraszam do mojej galerii www. Tam może okazać się że "walę" także fotografię potraw do wydawnictw... Nie łączę tych dwóch zajęć - śluby to inny (czyt: łatwiejszy i pewniejszy chleb).

EDIT: No tak powinienem napisać- tworzę wydumaną, przemyślaną, zaawansowaną mentalnie fotografie ślubną.... przecież wszyscy to wiemy że napieprzanie co sobotę i robienie dokłądnie tego samego (niech ktoś nie potwierdzi że łapie się czasem na tym że włącza mu się "automat" - ja we wszystkich dziedzinach fotograficznych uprawianych z dużą częstotliwością).. nie ukrywajmy - śluby, potrawy, itp to nie dzieła sztuki - to bardzo dochodowa, ale jednak chałtura....
Z całym szacunkiem dla wszystkich fotografujących.
Pozdrawiam
M.

Edit 2: Stałki stają się świetnym rozwiązaniem w przypadku gdy dysponuje się dwoma aparatami. W tej chwili mojim targetem jest zaopatrzenie się właśnie w komplet odpowiednich najpotrzebniejszych stałek... (tu niech każdy wpisze swój wybór bo zauważyłem że ile fotografów tyle opinii i składu tzw. świętej trójcy)

KMV10
29-06-2008, 20:07
Byleby to "walenie ślubików" nie było dosłowne ;) - dzisiaj widziałem idiotów (sorry ale inaczej tego nie mogę nazwać), którzy wspięli się na most kolejowy w Górze Kalwarii (akurat byłem po drugiej stronie Wisły, to jest wieś o ile dobrze pamiętam Glina) - młodzi oraz fotograf złapani w "lekką pułapkę", bo napatoczył się pociąg. Dobrze, że ich nie "walnął" albo panna młoda nie zaplątała się z suknią w koła wagonów. Na tym moście nie przewidziano ruchu pieszego, żeby się na niego dostać trzeba wskoczyć na podporę a potem na przęsło...

nowart
29-06-2008, 20:12
Do autora wątku: robię śluby i w związku z tym: 24-70 się kompletnie nie nadaje, na 2,8 mydli, a poza tym nawet gdyby nie mydlił to 2,8 to zbyt mało i nie wyrobisz sie na czasach.


Sprzedałem więc 24-70 i mam 24 - 105. Z czasami jest o niebo lepiej.


Nie próbuj bawić sie w stałki, chyba że jakieś 1,2 lub 1,4 bo trafisz na ciemny kościół i nie zrobisz ani jednego zdjęcia, chyba, że będziesz walił lampą.


a stałkowej jakości fotek nie dojrzą gdybys nawet tłumaczył to cały dzień

Fantastyczne teorie. Jakże nowatorskie... :D Ja w przeciwieństwie do himiego niewiele z tego zrozumiałem...

zanussi
29-06-2008, 20:17
"walenie ślubików" proszę traktować mało dosłownie :D ....

himi
29-06-2008, 20:31
Ja nie do walenia ślubików się odnosiłem, ale raczej do formy dyskusji i walenia ,,bzdurami'' na czyjeś spostrzeżenia.

zanussi
29-06-2008, 20:35
Bo te spostrzeżenia to niestety jest bzdura. Jasne szkło zawsze będzie lepsze od ciemniejszego z IS. IS nie podniesie Ci szybkości czasu otwarcia migawki a różnoca 1 EV już tak. Oczywiście szanuję każdego człowieka-fotografa i nie tylko- i jego poglądy też szanuje, ale pewne fakty w pewnych ścisle określonych sytuacjach stają się niepodważalne.

himi
29-06-2008, 23:04
A czy ja napisałem, że któreś jest lepsze, a któreś gorsze? Napisałem - kurde powtarzam ci 3 raz - że ciemniejsza wersja jest ostrzejsza od pełnej dziury od krótszego i jaśniejszego odpowiednika. Tyle. Nic więcej. O oczywistych zaletach jaśniejszego szkła nie wspominałem.

zanussi
29-06-2008, 23:21
To że ciemniejszy jest lepszy od pełnej dziury jest "oczywistą oczywistością" - vide wszelkie stałki chociażby FD. Problem w tem, że ciemniejszej nie otworzysz do wartości tego jaśniejszego ale jasniejszy przymykasz do wartości tego ciemniejszego (i w tym przypadku ten jaśniejszy okazuje się co najmniej tak dobry optycznie na tych samych przysłonach co ten ciemniejszy...) ale ja o tym już kiedyś tu pisałem ;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Dobra. Nie ważne... strasznie nie lubie takich watków ciągnąć.. z mojej srony OFF TOPIC.

banan82
29-06-2008, 23:24
zanussi - masz rację w tym co prawisz. zgodzę się. roznica miedzy tymi dwoma szklami nie jest az tak duza w tym momencie. Na ebayu angielskim chyba cos 100-150 funtow. Wszystko zalezy od tego co kto chce. Ja bym za chiny nie chcial miec 24-70 ze wzgledu na gabaryty. Chociaz na podstawie doswiadczen ze stalkami i 24-105 to mniemam ze 2.8 na slubach jest jak ulal i zakres portretowy ale dosc bliski jednak.

marekk_ok
29-06-2008, 23:42
... robię śluby i w związku z tym: 24-70 się kompletnie nie nadaje, na 2,8 mydli, a poza tym nawet gdyby nie mydlił to 2,8 to zbyt mało i nie wyrobisz sie na czasach. Sprzedałem więc 24-70 i mam 24 - 105. Z czasami jest o niebo lepiej.


Czy ja dobrze zrozumialem iz ze szklem 24-70 2.8 nie wyrabiasz sie z czasami, zas z 24-105 4.0 z czasami jest lepiej - jakos nie kumam :confused:




... Weź też pod uwagę, że ślub to głównie impreza dla kobiet, a one z trudem orientują sie, gdzie aparat ma przód i tył, a stałkowej jakości fotek nie dojrzą gdybys nawet tłumaczył to cały dzień ...
Nie wiem dlaczego slub to impreza dla kobiet :confused:
Ponadto chyba nieładnie tak uogolniac ze kobiety to tak w ogole sie nie orientuja o sprzecie, jakosci fotek - facetow o takich "wlasciwosciach" rowniez znajdziesz z pewnoscia :lol:

schabu
30-06-2008, 11:41
Zgadzam się z przedmówcą a propos faktu, że na większość kościołów 2,8 to ciemnica.

a ja się tylko z tym zgodzę. stałki nie są dla klientów, tylko dla fotografów, którzy potrafią z nich zrobić użytek.

Pikczer
30-06-2008, 12:22
A czy ja napisałem, że któreś jest lepsze, a któreś gorsze? Napisałem - kurde powtarzam ci 3 raz - że ciemniejsza wersja jest ostrzejsza od pełnej dziury od krótszego i jaśniejszego odpowiednika. Tyle. Nic więcej.
No ale jesli nie brac pod uwage nawet takiego faktu jak jakosc/ostrosc na pelnej dziurze (choc osobiscie uwazam, ze 24-70 jest ostrzejszym szklem ale to teraz nie jest wazne), to powiedz - co Ci z ostrzejszego szkla jak przy dluzszych czasach ludzie beda rozmazani a co za tym idzie ta ostrosc i IS w tym momencie to o kant... itd. ;-)

himi
30-06-2008, 13:28
Przecież ja nie oceniam przydatności któregokolwiek z tych szkieł na ślubach w tym momencie. Oceniam wyłącznie fakt ostrości na pełnych otworach względnych dla mojego body - 1d. 24-104 jest ostrzejszy na pełnej dziurze i basta.

Co się tyczy trudnych warunków to odpowiedzą może być choćby to, że sprzedałem 24-105 na rzecz 24-70. Bo trzeba mi było światła bardziej od is-a.

Pikczer
30-06-2008, 14:56
Przecież ja nie oceniam przydatności któregokolwiek z tych szkieł na ślubach w tym momencie.
No i to wlasnie blad, bo taki jest temat watku (a nie o ostrosci) :cool: ;-)
Stad nie dziw sie, ze w tych kryteriach Twoja odpowiedz jest brana pod uwage.

himi
30-06-2008, 15:04
W takim razie nie śmiejmy pisać o 24-70 - słowa o nim nie ma w tytule wątku. Trochę konsekwencji i zdrowego rozsądku.

Pikczer
30-06-2008, 15:30
W takim razie nie śmiejmy pisać o 24-70 - słowa o nim nie ma w tytule wątku. Trochę konsekwencji i zdrowego rozsądku.
Ale jakiego zdrowego rozsadku? :roll:
Jesli ludzie pisza o alternatywie jakim jest dla 24-105 obiektyw 24-70 pod katem slubow, to chyba jest to uzasadnione i ma sens. Jesli TY SAM nadmieniasz o przewadze 24-105, to nie obruszaj sie jesli ktos (w tym i ja) odnosi ta wypowiedz do slubow - wot i wszystko.

A zamiast proponowanego przez Ciebie "zdrowego rozsadku" proponuje troche dystansu do zwyczajnej rozmowy na forum a nie traktowanie wszystkiego jak ataku ;)

z mojej strony koniec tematu
pozdrawiam

trutenka
01-07-2008, 11:11
wlasnie przeczytalem caly watek i stanal mi przaed oczami taki oto obraz:
VanMurder z dwoma aparatami i kamizelce a'la wedkarskiej (w kazdej kieszonce szkielko) przepychajacy sie miedzy lawkami w kosciele podczas kolejnej zmiany swietej stalki na jednym z dwoch korpusow :)
nie zebym mial cos przeciwko stalkom ;)

schabu
01-07-2008, 11:30
a nie wiecie, że w kościele można chodzić? albo może to kwestia lenistwa? mając stałkę założoną można przecież zrobić krok do przodu albo do tyłu. a nawet na boki. i wystarczą dwie stałki na dwóch body.

ripek
01-07-2008, 12:19
na 2,8 mydli,


klient nie ogląda też fotek na jakiś tam kropach x200, jak tutejsi malkontenci.

:roll:

VanMurder
01-07-2008, 20:27
wlasnie przeczytalem caly watek i stanal mi przaed oczami taki oto obraz:
VanMurder z dwoma aparatami i kamizelce a'la wedkarskiej (w kazdej kieszonce szkielko) przepychajacy sie miedzy lawkami w kosciele podczas kolejnej zmiany swietej stalki na jednym z dwoch korpusow :)
nie zebym mial cos przeciwko stalkom ;)

świetny pomysł z tą kamizelka wędkarskąbędę musiał zakupić bo takie przepychanie sie między ławkami ze stałkami upchanymi po kieszeniach spodni jest naprawdę upierdliwe...;)

w rzeczywistości nie jest tak źle dwie stałki w 90% wystarczają w zupełności do uwiecznienia przygotowań, całej ceremonia i przyjęcia...
podobnie jak Marcus Bell na jednym body mam 35L a na drugim 85L, czasami dokręcam 70-200L2.8 na czas wymiany obrączek i 14L by złapać jedno ogólne ujęcie kościoła lub sali weselnej ...

pozdrawiam

Pikczer
01-07-2008, 20:51
Ja ze swojego "koscielnego" doswiadczenia moge powiedziec tak - KAZDY fotoreportaz robi sie lepiej zoomami. Tak, wiem - zoomy, to tylko f/2.8 ale jak mam nawet 2 body, to komfort, a dalej zadowolenie klienta "roznorodnoscia" ujec/kadrow jest nie do przecenienia. Stalki stosuje tylko wtedy jak klient wie czego chce i "rozumie" mala glebie ostrosci.

ripek
01-07-2008, 20:58
Ja ze swojego "koscielnego" doswiadczenia moge powiedziec tak - KAZDY fotoreportaz robi sie lepiej zoomami. Tak, wiem - zoomy, to tylko f/2.8 ale jak mam nawet 2 body, to komfort, a dalej zadowolenie klienta "roznorodnoscia" ujec/kadrow jest nie do przecenienia. Stalki stosuje tylko wtedy jak klient wie czego chce i "rozumie" mala glebie ostrosci.

I dochodzimy po raz Nty do klientów świadomych i nieświadomych. Ja mam tych świadomych.

Ci nieświadomi mdleją po zobaczeniu cen...

Właśnie rozmawiałem z klientką - pokazywałem kilka zdjęć w trakcie obróbki. Młoda zachwycona.


https://canon-board.info/imgimported/2008/07/0607143756_2991-1.jpg
źródło (http://www.marcinbittner.com/luzem/0607143756_2991.jpg)

Zrób coś takiego zoomem. Najlepiej jeszcze z lampą.

marekk_ok
01-07-2008, 21:49
... Stalki stosuje tylko wtedy jak klient wie czego chce i "rozumie" mala glebie ostrosci.
Obawiam sie iz klienci chcący/rozumiejący mała głebie ostrości są w mniejszości :-)

Pikczer
01-07-2008, 21:54
A co ja na to poradze? :(
Nie raz musialem tlumaczyc o co chodzi w moich fotkach i dlaczego ciocia rozmazana :shock: :lol:

A Ty Ripek nie kus takimi stwierdzeniami zeby zoomem taka fote zrobic, bo dobrze rozumiem roznice ;-) tylko "u nas" ludzie wola i wybieraja "inny" poglad ;-) A poniewaz klient nasz pan, to... :-P Twoje zdrowie 8-) ;) :lol:

Martins
01-07-2008, 22:16
Ripek, niby temat fotki oklepany, ale ta jakoś wyjątkowo mi się podoba.
A co do 24-105 i ślubów. Na pewno jest to bardzo wygodne rozwiązanie, ale w ciemnych kościołach bez lampy może być niewystarczające. Na pewno można robić tym obiektywem zdjęcia ślubne, ale... zdjęć tych po prostu nie można porównywać ze zdjęciami z jasnych stałek. To zupełnie inna jakość i jak to się mówi "magia".
No, ale jest i "plus" z robienia ślubu 24-105... Nikt się nie doczepi, że ciocia Wiesia rozpływa się w bookeh.

Arche121
01-07-2008, 22:19
zoomy są jak najbardziej ok,sam mam dwa (16-35 i 70-200) ,ale siegam po nie niechetnie ponieważ wole operować stałkami.
Stałki mają rezerwe światała co nie mozna powiedziec o zoomach ze swiatełkiem 2.8-bardzo czesto poprostu jest za ciemno zeby uzywac je swobodnie bez dopalania spawarką.
Oprócz tego zaden zoom nie da mi małej głebi ostrosci itp.
Na korzyśc zoomów przemawia tylko komfort pracy fotografa i nic po za tym.
Stałki są bardziej kreatywne,trzeba troche pomyslec za nim sie strzeli klatke.

ripek
01-07-2008, 22:19
A co ja na to poradze? :(
Nie raz musialem tlumaczyc o co chodzi w moich fotkach i dlaczego ciocia rozmazana :shock: :lol:

A Ty Ripek nie kus takimi stwierdzeniami zeby zoomem taka fote zrobic, bo dobrze rozumiem roznice ;-) tylko "u nas" ludzie wola i wybieraja "inny" poglad ;-) A poniewaz klient nasz pan, to... :-P Twoje zdrowie 8-) ;) :lol:

No nie gadaj głupot :P Siedzisz w najbogatszym mieście w Polsce i narzekasz na klientele? ;)

Trzeba sie postarać. Z lepszymi fotkami w Wawie to spokojnie 5k sie zarabia.

Drogi klient przeważnie wie czego chce. Chce zdjęcia na pograniczu sztuki. I na zdjęcia z 24-105 bedzie narzekał że są jakieś płaskie bez duszy...

Jeszcze raz powtarzam. Każdy sprzęt ma swoje zastosowanie do swoich grup docelowych. Zobaczcie na rynek foto ślubnych - są i pajace co robią odbitki ze stopklatek z kamery, są magicy co przyczepiają małpę do kamery i dublują kadry, są pstrykacze z lepszymi kompatkami, są fotografowie ze średniociemymi zoomami i są fotografowie ze stałkami którzy lampy używają kiedy CHCĄ a nie kiedy MUSZĄ.

Każdy z tych typów ma swoich klientów i nikt z głodu nie umiera. Pomyślcie w której grupie chcecie być :)

Pikczer
01-07-2008, 22:26
No nie gadaj głupot :P Siedzisz w najbogatszym mieście w Polsce i narzekasz na klientele? ;)
:lol: :lol: :lol: :wink:

Trzeba sie postarać. Z lepszymi fotkami w Wawie to spokojnie 5k sie zarabia.
Drogi klient przeważnie wie czego chce. Chce zdjęcia na pograniczu sztuki. I na zdjęcia z 24-105 bedzie narzekał że są jakieś płaskie bez duszy...
Slowa, slowa, slowa... ;-)
To piekne co piszesz, ale jak Ci powiem, ze taki klient jak np. SonyEricsson, ktoremu moje fotoreportaze bardzo sie podobaly, walczyl o 100 zlotych!!!!!!!!!!, to... nic dodac, nic ujac... :-|

ripek
01-07-2008, 22:35
Pff .. to kiepsko. U mnie w tym roku tylko 1 klient sie targował.

Pikczer
01-07-2008, 22:46
Pff .. to kiepsko. U mnie w tym roku tylko 1 klient sie targował.
No to wez mnie do siebie na pracownika... plisssss ;)

marekk_ok
01-07-2008, 23:04
:lol: :lol: :lol: :wink:

.. taki klient jak np. SonyEricsson, ktoremu moje fotoreportaze bardzo sie podobaly, walczyl o 100 zlotych!!!!!!!!!!, to... nic dodac, nic ujac... :-|
Porzadny klient dba o kazda zlotowke :wink:

ripek
02-07-2008, 00:16
No to wez mnie do siebie na pracownika... plisssss ;)

Raczej na lekcję marketingu :D

Kolekcjoner
02-07-2008, 00:44
Ja tam nie wiem jak na ślubach (robię sporadycznie raczej tylko dla znajomych) ale ten zoom 24-105 to jakiś szczyt osiągnięć jeśli chodzi o ostrość (szczególnie na krótkim końcu) nie jest. Do tego jego światło i lekka tendencja do wpadania w magentę ... hmm ..... pewnie, że da się z niego uzyskać bardzo przyzwote efekty ale chyba bym jednak wolał 24-70/2.8. Kiedyś porównywaliśmy z Adamem (ściślej mówiąc On porównywał :lol:) i wyszło, że jednak to nie to.

BTW: porównywanie zooma ze stałkami ma IMHO średni sens ale co kto lubi.....

majku
02-07-2008, 03:02
apel na forum kto pożyczy 24-105 wraz z czymś 2.8(najlepiej ele24-70)
podjechać, wejść do kościoła(nie koniecznie światłego) zapytać proboszcza i pofocić!
różnica wyjdzie albo i nie ;)
chociaz mnie najbardziej frapi Twój brak lampy!
bez niej nie ma szans( ani jednym ani drugim)!

schabu
02-07-2008, 06:45
bez lampy jeszcze przygotowania i kościół można zrobić, ale imprezę już nie bardzo.

Novaro
02-07-2008, 21:56
bez lampy jeszcze przygotowania i kościół można zrobić, ale imprezę już nie bardzo.
I tu się chyba nie do końca zgadzam,wszystko zależy od sali

schabu
02-07-2008, 22:01
no wiadomo, ale dlatego napisałem że nie bardzo a nie że w ogóle:)

marekk_ok
02-07-2008, 22:17
... wejść do kościoła(nie koniecznie światłego)
Światły ko sciół to jasny kosciół jak rozumiem - czy moze cos innego :confused: :-)

zanussi
02-07-2008, 22:46
ripek... tak nam piszesz o przewadze stałek nad zoomami jakbyś chciał nam sprzedać swoje usługi fotografii ślubnej stałkami ;-).. ja na razie robię zoomami 2,8 i czasem brakuje ale stałka nie daje takiej swobody (i nie pisze tu o lenistwie).... co nie oznacza, że nie skuszę się na jakąś 50teczkę i 85teczke w specyfikacji L raczej :D ... czyli muszę kupic dwie teczki :)

majku
03-07-2008, 01:28
Tak światły znaczy taki bardziej renesansowy aniżeli barokowy ;)
i szczerze dodam na koniec można robić wesele na 4.0 (imprezy nie dopiszę)
ale ILE tracimy nie korzystając z chociażby tego 2.8 o stałkach nie wspominając
Ja jak sobie wyobrażę że miałbym walczyć na 4.0(swoim 350d i nawet światłą lampą)-nawet z tą stabilizacją- w kościołku i w sali z neonami to sorki biała flaga!

terminator
03-07-2008, 08:06
Zastanawiam się jak wyglada ten wątek w odniesieniu do wątków o technikach fotografowania ślubów, gdzie wszyscy piszą, żeby ustawiać na manualu 5.6, 1/50s i dopalać lampą...

himi
03-07-2008, 08:24
1/50 to chyba na szerokim kącie. Bo na 200mmm to tego czasu coś nie widzę:)

terminator
03-07-2008, 10:23
Chodziło mi o to, że jest dyskusja, że f4.0 to za ciemno, a i tak przymyka się do 5.6, żeby głębia ostrości nie kończyła się na uchu panny młodej.

zanussi
03-07-2008, 10:46
terminator.... aby głębia objęła oboje uszu panny młodej to przy ogniskowej 200mm musiałbyś z 11 użyć ;)

Skorpion
03-07-2008, 10:49
Chodziło mi o to, że jest dyskusja, że f4.0 to za ciemno, a i tak przymyka się do 5.6, żeby głębia ostrości nie kończyła się na uchu panny młodej.

24-105 rysuje dopiero ostro od 5.6. Ponizej to tak sobie. [Opinia subiektywna]

terminator
03-07-2008, 11:14
terminator.... aby głębia objęła oboje uszu panny młodej to przy ogniskowej 200mm musiałbyś z 11 użyć ;)

Rozmawiamy o 24-105L;)

zanussi
03-07-2008, 11:44
no to... przy 105 mm potrzebna byłaby przysona ok 8 chyba ;-)

Skorpion
03-07-2008, 11:53
no to... przy 105 mm potrzebna byłaby przysona ok 8 chyba ;-)

Zależy jak blisko obiektywu stoi panna młoda :D

Pikczer
03-07-2008, 23:10
ripek... tak nam piszesz o przewadze stałek nad zoomami jakbyś chciał nam sprzedać swoje usługi fotografii ślubnej stałkami ;-).. ja na razie robię zoomami 2,8 i czasem brakuje ale stałka nie daje takiej swobody (i nie pisze tu o lenistwie).... co nie oznacza, że nie skuszę się na jakąś 50teczkę i 85teczke w specyfikacji L raczej :D ... czyli muszę kupic dwie teczki :)
Nie do mnie to kierowane slowa :wink: ale wg mnie..., to sprawa rozgrywa sie na zupelnie inym poziomie - czy zalozyc lampe czy zjechac do np. 1.4 8-)

I to juz jest Twoja osobista decyzja. Zdjecia beda na zupelnie innym poziomie nie mowiac o jakosci i klimacie 8-)

Ja sam walcze z tym caly czas ale klienci przypominaja mi, ze to oni placa za fotki 8-) :roll: :wink: Dlatego juz na samym poczatku pytam - czy chodzi o "zdjecia" czy... klimat? :wink:

ripek
04-07-2008, 09:51
ripek... tak nam piszesz o przewadze stałek nad zoomami jakbyś chciał nam sprzedać swoje usługi fotografii ślubnej stałkami ;-)..

Marketing już mi w krew wszedł ;) Sprzedaje wszystko wszystkim ;) hehe
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Chodziło mi o to, że jest dyskusja, że f4.0 to za ciemno, a i tak przymyka się do 5.6, żeby głębia ostrości nie kończyła się na uchu panny młodej.

:shock: Fotografia ślubna to nie packshoty. Przestańcie tak roztrząsać kwestie techniczne bo skończycie na tym że podczas przysięgi wyciągniecie linijkę i zaczniecie odmierzać odległość od młodych..

zanussi
04-07-2008, 10:48
Ja tam ślub traktuję jak czysty reportaż z elementami choreografii ;-)... Liczy sie zdjęciea techniak ma a tym pomóc... ja dochodzę powoli do tego jakie narzędzia są mi potrzebne do tego typu fotografii (tak jak dochodziłem do wszystkiego w przypadku fotografowania żarcia http://www.graphia.pl/43,,galeria.html i wnętrz http://www.graphia.pl/13,,galeria.html ). Na razie mam to szczęście że klijenci są zadowoleni z mojej pracy a ja mozolnie uczę się i dochodzę do jakiegoś tam stylu... powolutku ;-)

michal_sokolowski
04-07-2008, 15:33
Nie do mnie to kierowane slowa :wink: ale wg mnie..., to sprawa rozgrywa sie na zupelnie inym poziomie - czy zalozyc lampe czy zjechac do np. 1.4 8-)

I to juz jest Twoja osobista decyzja. Zdjecia beda na zupelnie innym poziomie nie mowiac o jakosci i klimacie 8-)

Ja sam walcze z tym caly czas ale klienci przypominaja mi, ze to oni placa za fotki 8-) :roll: :wink: Dlatego juz na samym poczatku pytam - czy chodzi o "zdjecia" czy... klimat? :wink:

ja tam wolę klimat ale chyba trzeba zapytać klienta o zdanie....


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img372.imageshack.us/img372/4415/mg4968xw0.jpg)

schabu
04-07-2008, 15:35
bardzo fajne. jak z horroru:D

michal_sokolowski
04-07-2008, 15:49
wszystko ok dopóki klient to zaakceptuje..

zanussi
04-07-2008, 15:50
zimna zieleń i te kamienne twarze..no i gesty uchwycone, zamrożone... jak "Masakra Nożem do Ciasta" w pewnym małym miasteczku ;-)

schabu
04-07-2008, 15:52
Michał - mi się naprawdę podoba. do albumu bym raczej tego nie dał, ale klientowi na płytce na pewno:)

michal_sokolowski
04-07-2008, 15:57
myślę że klienci za parę lat będą lepiej wyedukowani - wtedy może takie coś przejdzie :-)

m_o_b_y
04-07-2008, 16:40
nie kolego to nie snobizm to rzeczywistość - nikt kto poważnie myśli o fotografii nie ogranicza się przysłoną f4! ...
nawet w bardzo słoneczny dzień w cieniu nigdy nie jest zbyt wiele lumenów!
wiem bo światłomierz mam praktycznie cały czas na szyi :)

jeżeli robisz zdjęcia w studio i masz światła pod dostatkiem lub walisz fleszem na maksa, możesz sobie cenić ten obiektyw... ale jeżeli jesteś bardziej kreatywny i chcesz utrwalać rzeczywistość tak jak ona wygląda, lub wprowadzać swoją narrację poprzez zawężanie GO - rozmywanie, rozpraszającego tła --> 24-105 f/4 IS L jest po prostu DO LUFTU
!!!
a w pomieszczeniach, kościołach jest z tym szkłem przekichane !


Boasting the superb build, mechanical and optical quality found in the Canon L-Series Lenses and a widely used range of focal lengths, the Canon EF 24-105mm f/4 L IS USM Lens is one of the best and most popular Canon general purpose lenses made. The Canon EF 24-105mm f/4 L IS USM Lens quickly became one of my favorites. If I had only one lens, this would be the one.

One of the most important features in a lens is the focal length or focal length range - get it wrong and you might not be able to take the shots you want. And the use for a particular focal length or focal length range varies, of course, depending on the FOVCF of the body being used. That said, this lens gives us a very nice general purpose focal range to work with. On a full frame body, 24mm is very wide. On a 1.6x body, 24mm is only moderately wide (equivalent of 38.4mm). And the advantage or disadvantage - whichever it is for you personally - is the opposite on the other end as well.
(...)
When you care about the pictures, you want a well-built lens with great optical quality. The 24-105 L delivers in both of these regards.

As you would expect from an L-Series Lens, the Canon EF 24-105mm f/4 L IS USM Lens is solidly built. The zoom and focus rings are smooth and the entire lens feels nice and handles even better. I really like the size and weight of this lens in the field. Weather sealing seals the deal if you are going afield - note that Canon recommends a UV filter for complete weather sealing on this lens. Canon's 1-Series bodies feature this protection as well.

Źródło:
http://www.the-digital-picture.com/Reviews/

Pozdrówka

Bingant
04-07-2008, 17:19
a po naszemu?

Kolekcjoner
04-07-2008, 18:51
a po naszemu?

Po naszemu to, że to takie jedyne szkło które gość by wziął gdyby miał wziąć tylko jedno jedyne ;) - tak najkrócej rzecz ująwszy.
Ja bym się prawdę rzekłszy mocno zastanawiał, bo dla mnie to nie jest jakaś rewelacja. Wygodne na pewno.
VanMurder ujął to może brutalnie ale jest w tym sporo prawdy co pisze.

Bingant
04-07-2008, 19:11
Dziękuję.

m_o_b_y
04-07-2008, 21:23
Po naszemu to, że to takie jedyne szkło które gość by wziął gdyby miał wziąć tylko jedno jedyne ;) - tak najkrócej rzecz ująwszy.
Ja bym się prawdę rzekłszy mocno zastanawiał, bo dla mnie to nie jest jakaś rewelacja. Wygodne na pewno.
VanMurder ujął to może brutalnie ale jest w tym sporo prawdy co pisze.


Tyle, że jest w tym deczko odosobniony, bo wszystkie recenzje tego szkła, jakie czytałem, wystawiają mu jak najlepszą opinię.
Inna sprawa, że do ciemnego kościoła, to bez lampy raczej tylko ISO 1600, a i tak nie zawsze wydoli.:mrgreen:
Pozdrówka

Glorf
04-07-2008, 23:10
Ale to szklo + 35 1.4 do tych kreatywnych fot to jest ********y tandem. A jesli mialbym miec 1 szklo to wlasnie tez to - 24-105.

michal_sokolowski
04-07-2008, 23:22
Ale to szklo + 35 1.4 do tych kreatywnych fot to jest ********y tandem. A jesli mialbym miec 1 szklo to wlasnie tez to - 24-105.

myślałem że kreatywność jest w głowie

Kolekcjoner
04-07-2008, 23:39
Tyle, że jest w tym deczko odosobniony, bo wszystkie recenzje tego szkła, jakie czytałem, wystawiają mu jak najlepszą opinię.
(....)
Wiesz nie zawsze jest tak, że większość ma rację ;).

.

andres
04-07-2008, 23:53
Tyle, że jest w tym deczko odosobniony,

Myślę że jednak nie jest w tym odosobniony. Prawda jest taka, że w 24-70 2.8 L możesz robić na 2.8, a spróbuj robić na 2.8 w 24-105?
Kiedyś pewien znany i ceniony fotograf powiedział mi jedną jakże mądrą rzecz:.
"Pamiętaj światła NIGDY nie jest za dużo" i coś w tym jest.
4.0 jest ciemne jak na tego typu fotografię i żadne IeSy tego nie nadrobią.

VanMurder
05-07-2008, 01:05
Ale to szklo + 35 1.4 do tych kreatywnych fot to jest ********y tandem. A jesli mialbym miec 1 szklo to wlasnie tez to - 24-105.

najbardziej kreatywny tandem to 85L i 35L a jak mięśnie nóg pracują...
ja jakbym miał brać tylko jeden obiektyw to na pewno 50L lub tylko 50/1.4 i spoko zrobił bym całe wesele ...

panowie nie dajmy się zawarować uniwersalność której i tak nam, niepotrzebna ...

szlak mnie trafia jak ktoś piszę ze zoom zapewnia różnorodność ujęć... wielkie G zapewnia - nieśmiały fotograf może się zaczaić w kacie i pstrykać cały czas z jednego miejsca ....

kreatywny fotograf biega po całym kościele w pocie czoła, szukając tych niepowtarzalnych ujęć, pozostając jednocześnie nie zauważony a jak klienci widząc efekty jego pracy to piszczą z zachwytu ...:)

schabu
05-07-2008, 01:09
Ale to szklo + 35 1.4 do tych kreatywnych fot to jest ********y tandem. A jesli mialbym miec 1 szklo to wlasnie tez to - 24-105.

żaden fotograf ślubny, którego znam nie korzysta z tego szkła na ślubach. ogólnie to szkło jest fajne, ale na ślubie raz nim fociłem - tylko dla eksperymentu.

Glorf
05-07-2008, 01:36
myślałem że kreatywność jest w głowie


Bo tak jest. A cos innego napisalem?

michal_sokolowski
05-07-2008, 07:46
ja po prostu boję się przeceniania roli sprzętu, nieważne.

moje zdanie jest takie że im jaśniej tym lepiej - światło 4 przy reportażu ?
Ja bym wolał 2.8. I jak najmniej lampy.
A jeśli chodzi o ogniskową to sprawdziłem to już i wiem że 28 mm na croppie
można zrobić cały ślub i wesele.
A jak ktoś się czai z aparatem i nie ma śmiałości podejść to mu nawet 200 mm nie wystarczy. Pomijając fakt że mając standard czy szeroki na body można się wcisnąć między ludzi, natomiast robiąc czymś długim ktoś nam zasłoni i co ?

Calliactis
05-07-2008, 11:00
Ja może trochę zejdę w stronę OT, ale to tak na zasadzie kreatywnej wypowiedzi ad. tytułowy obiektyw.

Otóż moja znajoma robiła ostatnio ślub wyłącznie dwoma szkłami - zaraz się uśmiejecie - bo Sigmą 10-20 i Canonem 17-85... Miała do tego 420EX, a korpus to 40D. Powiem Wam, że jak zobaczyłem zdjęcia - to dla mnie była tragedia... Niestety - no kompletnie płaskie, średniej ostrości, mało kontrastowe ujęcia z dużymi przerysowaniami i dystorsją... A wiecie co? ... Młodym się cholernie podobało... Inna sprawa, że kliencie raczej niezbyt wymagający, ale na pewno to było lepsze niż ktoś z rodziny robiący kompaktem.

Jaki jest z tego wniosek?
Taki, który już kilka razy przewijał się w podobnych wątkach. Jakość fotografii (ostrość, głębia, kolorystyka, plastyczność) jest dostrzegana przez nas i 10%-25% najbardziej wymagających klientów. Reszta zadowoli się czymkolwiek, co przedstawia młodych, ich rodziców, ujęcia z zabawy - i wystarczy raz dać ujęcie z ultra szerokiego kąta, to oni już najbardziej to doceniają. Najbardziej śmieszy mnie, jak młodzi otwierają usta i się podniecają jak zobaczą obojętnie jakie zdjęcie, ale zrobione na czarno-białe - lub o zgrozo - sepię... Ehh - taki już świat, że obecnie coraz większa część społeczeństwa jest mniej wyedukowana i mniej wymagająca, a na pewno mniej świadoma tego co dzieje się wokół i byle proste odejście od standardu (np. wszechobecnych kolorów) daje wielką - im - satysfakcję.

Ok, koniec OT- a teraz powrót do tematu...

Pomyślę, że szkło które będziesz miał - obojętnie czy 24-105 f4L IS czy 24(28)-70 f2.8L czy może osławione stałki 35mm f1.4L lub 85mm f1.2L da satysfakcję Tobie z ujęć które zrobisz, a zdecydowana większość osób którym oddasz efekt swojej pracy nie pozna różnicy pomiędzy fotkami z różnych ww. szkieł. Ba! Nawet nie zobaczą że była różna ogniskowa poszczególnych ujęć! :)... Nie umniejszam ani jednemu ze szkieł z powyższej listy - bo każdego z nich chociaż przez chwilę używałem, i mogę powiedzieć, że każde jest tak samo kreatywne (na różny sposób), każde daje ogromną satysfakcję z fotografowania, każde z nich ma szybki i pewny AF, każde z nich daje świetną jakość. Szkło kupujesz w 80% dla siebie - w 20% dla swoich klientów. Jak nie będziesz z niego zadowolony, jak nie da Ci przyjemności - to i tak spartolisz zdjęcia a winę za to zrzucisz na obiektyw :).

Zatem co i dlaczego kupić? Odpowiem może banalnie, ale życiowo - to na które Cię stać, albo na które jesteś w stanie zarobić, i to które "wewnętrznie chcesz" kupić. Do tego krótkie wyliczenie:

24-105 f4L IS ~3050zł
24-70 f2.8L ~3900zł
35mm f1.4L ~3950zł
85mm f1.2L ~6100zł

Jeśli masz pieniądze na 24-105 to wiadomo, że tendemu 35L + 85L sobie nie sprawisz. Jak chcesz mieć jasno (słuszne stwierdzenie powyżej -> "światła nigdy za wiele") to bierz najbardziej uniwersalne szkło z całości - 24-70L. Jeśli chcesz jeszcze jaśniej - zostają Ci dwie stałki, z których zamiast 85L możesz kupić na początek 85mm f1.8 USM i masz zarówno zakres jak i jakość IMO - świetną, za stosunkowo niewygórowaną kwotę.

Teraz pytanie - które z tych szkieł naprawdę chcesz mieć?

I jeszcze jedno - jaki typ fotografii uprawiasz? Bo każde z tych szkieł pasuje do różnego podejścia. Do reportażowego podejścia najlepiej sprawdza sie wg. mnie 24-70, do uchwycenia niesamowitego klimatu i bardzo naturalnej perspektywy 35L, do portretu i detalu 85L do ogólnego zastosowania 24-105.

Ok - a może jeszcze tak - moje własne odczucia.
Potrzebowałem nowego szkła - chciałem uzupełnić zakres tych które miałem (17-40 f4L, 70-200 f4L, 85 f1.8) o standardowe szkło. Stałki znałem, robiłem już 35-tką i prawdę mówiąc naprawdę mnie przekonywała, ale jednak próbując robić cały czas na 35mm stwierdziłem, że ten zakres nie do końca mi odpowiada i wolałbym jednak zoom który miałbym "porównywalną" jakość. Jako, że miałem już ciemniejsze szkła - f4 - to znałem ich minusy i wiedziałem, że chcąc uzyskać większą GO i lepszą plastykę całego kadru nie uda mi się to na 24-105 f4L. IS do mnie nie przemawiał, bo fotografuję w przeważającej części ludzi i nie bałem się o drżenie moje ręki, ale o ich poruszenie. Stąd wybór okazał się prosty - 24-70. Nie przebierałem 40 sztuk tego szkła tylko wziąłem pierwsze z brzegu w sklepie. Nie wierzę w aż tak duży rozrzut jakościowy tych szkieł (i "złą wolę Canona" aby nie dostarczyć użytkownikowi najlepszej jakości), chciałem jedynie aby był z obecnego roku produkcji (seria UW) i aby był całkowicie nowy - od Canon Polska - i taki kupiłem. Jestem niesamowicie zadowolony, nie odczuwam jakiegokolwiek mydlenia, czy też problemów z FF/BF. Jakość zdjęć - IMHO - wyśmienita.

Ufff - sam widzę, że długi ten post wyszedł - ale jeśli komukolwiek chciało się to przeczytać i cokolwiek rozjaśniło nt. wyboru szkła - to przynajmniej nie robiłem tego na marne :)

VanMurder
06-07-2008, 06:09
Pomyślę, że szkło które będziesz miał - obojętnie czy 24-105 f4L IS czy 24(2-70 f2.8L czy może osławione stałki 35mm f1.4L lub 85mm f1.2L da satysfakcję Tobie z ujęć które zrobisz, a zdecydowana większość osób którym oddasz efekt swojej pracy nie pozna różnicy pomiędzy fotkami z różnych ww. szkieł. Ba! Nawet nie zobaczą że była różna ogniskowa poszczególnych ujęć! ...

większego i głupszego uogólnienia dawno nie czytałem...
jeżeli fotograf potrafi wykorzystać to co dają super jasne obiektywy i nawet te z niższej pułki EF 35mm f/2.0 czy używany prze zemnie 50/1.4 to żaden klient nie przejdzie obok tego obojętnie ...
na podstawie jakiegoś jednego przykładu znajomej która robiła ślub zakładasz że klienci to ciemne kołki i tak się nie poznają ... ośmieszasz się !

poniżej znajdziesz zdjęcia z mojego ostatniego zlecenia - Bridal Shower znajomej której ślub będę fotografował w sierpniu, mimo ze znam dziewczynę od lat to nalega by zapłacić mi pełna stawkę, nie z sympatii ale dla tego ze podobają się jej samej i jej narzeczonemu moje reportaże, a wiesz dlaczego? bo nie wale fleszem po oczach i moje zdjęcia nie wyglądają jak z kompaktu ... wierz mi nawet dyletanci potrafia rozpoznać zdjęcia robione z lampą i te przy zastanym, zgadnij jak maja wybór które im się bardziej podobają?

do poniższego reportażu użyłem tylko dwóch obiektywów 35L i 50/1.4 z przewaga na ten drugi (na 85L było za ciasno i jechałem na jednym body) używałem przysłon 1.4 do 2.8, ISO często 800, wyobraź sobie wszystkie Panie obecne na imprezie zamówiły kopie slide show na DVD, masę odbitek i zostałem zatrudniony przez panią w różowej sukience na BarMitzvah, oczywiście żadna nie jest profesjonalnym fotografem nie ma pojęcia o stałkach i innych pierdołach ... jedno jest pewne :
z 24-105 f4L IS mógłbym się skichać przy takich warunkach ...

http://adammirski.com/ela/

zanussi
06-07-2008, 08:38
VanMurder.... a gdybys tak jak ja miał kościół na warunki powiedzmy iso 1600 F:2,0-2,2 i przy tym wychodzą czasy 1/20-1/40? to jest dopiero masakra.... walczyłem z materią 50/1,4 ale i tak wiele wieczorów przed photoshopem przede mną. Lubię zoomy, ale czasem 2,8 to duuużo za ciemno a stałki wiadomo - praca zdecydowanie na dwa (jeśli nie na trzy body), a wszystko zależy od sytuacji. Nie wybrałbym 24-105/4 do zleceń ślubnych bo to ciemny i plastycznie nieciekawy obiektyw (duża GO, ciemnica). Coraz bardziej skłaniam się do stałek (mój wybór to zapewne 35/1,4 i 85/1,2 w miarę możliwości... 50mm mi nie leży choć warto mieć ten 1,4).

VanMurder
06-07-2008, 09:04
VanMurder.... a gdybys tak jak ja miał kościół na warunki powiedzmy iso 1600 F:2,0-2,2 i przy tym wychodzą czasy 1/20-1/40? to jest dopiero masakra.... walczyłem z materią 50/1,4 ale i tak wiele wieczorów przed photoshopem przede mną. Lubię zoomy, ale czasem 2,8 to duuużo za ciemno a stałki wiadomo - praca zdecydowanie na dwa (jeśli nie na trzy body), a wszystko zależy od sytuacji. Nie wybrałbym 24-105/4 do zleceń ślubnych bo to ciemny i plastycznie nieciekawy obiektyw (duża GO, ciemnica). Coraz bardziej skłaniam się do stałek (mój wybór to zapewne 35/1,4 i 85/1,2 w miarę możliwości... 50mm mi nie leży choć warto mieć ten 1,4).

miałem ciemne kościoły, miałem też przyjęcie weselne gdzie jedynym źródłem światła były świeczki przy stole gości, a każde walnięcie lampą psuło klimat ... czasami z f na 1.4 i iso 1600 musiałem nie doświetlać na -2EV a żeby utrzymać fotkę... lubię fotografować w takich warunkach bo to wyzwanie, nie ma nić lepszego jak oddać klimat tylko światłem zastanym jak np tu:


https://canon-board.info/imgimported/2007/06/345544052_2d54afb21a_b-1.jpg
źródło (http://farm1.static.flickr.com/158/345544052_2d54afb21a_b.jpg)

zanussi
06-07-2008, 10:03
no właśnie o to chodzi ;D
gdy już na prawdę muszę... lub chcę- przy zastanym swietle dopalam lampą na minus 2 z złaożonym na stofen filtrem konwersyjnym w formie folii ;-)

Jedrula
10-07-2008, 23:15
Witam,

Czytam tak ten wątek i się zastanawiam, dlaczego do tak bardzo przyzwoitego szkła tyle zastrzeżeń? Szczerze? Od Wuja sama ściągnąłem sobie kilka obiektywów 24-70 2.8 L i zestaw 5d z kitowym 24-105 L. Zrobiłem sobie teścik. Taki prywatny, nic wielkiego - ot, kilkanaście ujęć z okna jednym i drugim (przy czym w przypadku 24-70 mialem do wyboru 4 sztuki). Wrzuciłem to sobie na kompa i porównałem. I wiecie co?

W centrum kadru 24-105 jest lekko ostrzejszy, zarówno dla 4.0 jak i dalej, do 11. Po bokach delikatnie ma większą aberrację. Różnica niewielka. Kolory? Niemal identyczne. Kontrast? Nie znalazłem różnic. Plastyczność? Na "gołe oko" identyczna. To tyle jeśli chodzi o kwestie optyczne.

Co do zastosowań ślubnych - sam pstrykam coś zupełnie innego a temat iventów ogarniałem jedynie od czasu do czasu służbowo. Prywatnie jedno jedyne wesele i to nie swoim sprzętem, w dodatku Nikonem (kiepski pomysł!). Natomiast mój własny ślub i wesele było robione zestawem 5D + 24-105 L + 70-200 4.0 L. Jutro, tj. w piątek, odbieram foty. Podzielę się wrażeniami z przyjemnością. Co ciekawsze może wrzucę tutaj, żeby ludziska zobaczyły jak w warunkach kościelnych radzi sobie ta Elka.

Co do warunków - ślub miałem w ogromniastej katedrze św. Floriana w Warszawie, ciemno jak pierun, światło zastane delikatnie mówiąc...słabiutkie. Idealne warunki by sprawdzić co to szkło potrafi. Jutro napiszę więcej.

pozdrawiam,
Jędrek

Tomasz1972
11-07-2008, 09:09
Co do warunków - ślub miałem w ogromniastej katedrze św. Floriana w Warszawie, ciemno jak pierun, światło zastane delikatnie mówiąc...słabiutkie. Idealne warunki by sprawdzić co to szkło potrafi. Jutro napiszę więcej.

Nie szkło potrafi, ale fotografujący tym szkłem.

Jedrula
11-07-2008, 12:23
Nie szkło potrafi, ale fotografujący tym szkłem.

O tym nie wspominam, bo to oczywiste :). Odniosłem się jedynie do ataków na ten obiektyw, jakoby nie był w stanie podołać słabym warunkom oświetleniowym. Dziś wieczorem będę miał foty to się zobaczy jak to jest.

pozdr.

Jędrek

himi
11-07-2008, 17:46
Jędrek, przepiąłem 24-70 z 1dmkII pod 5d i to dopiero jest pucha dla tego szkiełka. Gdy je kupowałem od Vadima z forum i zapinałem pod jedynkę, było rzecz jasna ok. Kilku forumowiczów (dzięki:) przekonywało mnie wówczas, że trza pogonić 24-105 i zamienić na 24-70. Posłuchałem, ale poza niewątpliwą użytecznością 2,8 nie miałem pełnego przekonania odnośnie przewagi wersji 2,8 nad 4. Teraz, na 5d klocowaty 24-70 zabija. To świetne szkło, ostre od pełnej dziury. W życiu nie zamienię na 24-105. BTW - FF (o czym było już wiele razy na CB) uszlachetnia nawet te nieszlachetne L. To, co uczynił z mojej 17-40 sprawia, że wybaczam tej puszce wszystkie braki:)

Naps
11-07-2008, 18:13
Himi mam nadzieje,ze nastepca 5d nie zwieje ci usmiechu z buzi,bo ja na niego czekam :-))

Jedrula
11-07-2008, 18:32
jutro, jak tylko pogoda dopisze, zrobię pełniejszy test. 24-70 2.8 vs 24-105 4.0.

póki co różnicy do pogodzenia się ze stratą 35 mm ogniskowej na rzecz tego pierwszego nie widzę. oczywiście - światło światłem, ale 24-105 już od 4.0 prezentuje świetny obraz, do czego nie mam pewności w przypadku 24-70.

himi
11-07-2008, 19:00
Naps, szczerze mówiąc wisi mi to. Na bank mi zwieje, ale to świadoma decyzja podyktowana finansową koniecznością. Planuję wziąć się poważnie za ślubniaki m.in ze względów ekonomicznych. Jeśli wypali to szybko otrę łzy jakimś markiem trzecim ha ha:)

Tomasz1972
11-07-2008, 19:34
jutro, jak tylko pogoda dopisze, zrobię pełniejszy test. 24-70 2.8 vs 24-105 4.0.

póki co różnicy do pogodzenia się ze stratą 35 mm ogniskowej na rzecz tego pierwszego nie widzę. oczywiście - światło światłem, ale 24-105 już od 4.0 prezentuje świetny obraz, do czego nie mam pewności w przypadku 24-70.

Śluby foci się nawet jak pogoda nie dopisuje. Mam oba szkła i przewaga 2,8 (ostry od pelnej dziury )jest widoczna.Owszem kilka slubow zrobilem 24-105, ale uzywalem swiadomie i dalem rade.Obecnie z zoomow (w tym zakresie ogniskowych) uzywam tylko 24-70, a 24-105 jako spacerzoom i do innych celow z f8 :).

ripek
12-07-2008, 16:23
Nie szkło potrafi, ale fotografujący tym szkłem.

Jak szkło nie potrafi to i fotograf bedzie miał przechlapane :)

Jasności szkła się nie przeskoczy i trzeba dopalać lampą.

Ja lampy nie używałem w kościele od ok 10 zleceń. Nawet w najgorszych ciemnościach potrafię utrzymać z ręki i wymysły typu IS są mi zupełnie zbędne.

Bingant
12-07-2008, 17:56
Chciałbym dożyć tej chwili, kiedy wypuszczą na rynek wszystkie L-stałki z ISem i zobaczyć jak na allegro zaroi się od tych bez IS. Wtedy by się okazało czy IS to tylko wymysł.

ripek
12-07-2008, 18:01
Chciałbym sobie wyobrazić 85L z ISem...

Historia fotografii jest długa, dopiero niedawno powstało coś takiego jak IS. Kiedyś ludzie sobie radzili a teraz mam wrażenie że niektóre osoby nie wyobrażają sobie życia bez tego.

marekk_ok
12-07-2008, 18:23
.. teraz mam wrażenie że niektóre osoby nie wyobrażają sobie życia bez tego.
Chyba tak to nie jest do konca obecnie.
Trudno zaprzeczyc ze sa sytuacje w ktorych ten dodatek jest "przyjemny" i pomaga.

Jedrula
12-07-2008, 20:31
Chciałbym sobie wyobrazić 85L z ISem...

Historia fotografii jest długa, dopiero niedawno powstało coś takiego jak IS. Kiedyś ludzie sobie radzili a teraz mam wrażenie że niektóre osoby nie wyobrażają sobie życia bez tego.

ripek wybacz, ale to co piszesz to pie...lenie. (wybacz słownictwo - lubię być bezpośredni).

Patrząc w ten sposób to najlepiej wyprowadź się z domu, bierz maczugę w łapę, kamienie zaostrzone do woreczka z żołądka jelenia i przeprowadź się do jaskini. Przecież tak kiedyś było!


Co to? IS godzi w honor "prawdziwego fotografa"? Jestem tu od niedawna i już mam wrażenie, że ludziki zamiast brać się za focenie pierniczą 3 po 3. Nie chcesz IS - nie bierz. Nie namawiam ani Ciebie ani nikogo innego. Mnie IS po prostu POMAGA i wydaje mi się, że do tego służy.

Skoro ułatwienia Ci nie pasują - kup zenita, kup materiał światłoczuły, ustawiaj sobie światło ręcznie, ostrość ręcznie, przewijaj film klatka po klatce kciukiem i wywołuj sobie w ciemni bawiąc się odczynnikami. Co Ty na to? :D

ripek
12-07-2008, 21:14
Pomaga to tak jak automatyczna skrzynia biegów po mieście. Jednak rajdowcy korzystają z manuala. Ciekawe dlaczego.

Osobiście nie znam fotografa ślubnego o zbliżonym podejściu do mojego który używa 24-105.



już mam wrażenie, że ludziki zamiast brać się za focenie pierniczą 3 po 3.

Mam dokładnie to samo wrażenie. Jeśli ktoś dyskutując o szkłach do fotografii ślubnej jako główny czynnik traktuje ostrość na rogach czy aberracje no to raczej nie jestem w stanie podjąć dyskusji.

Jedrula
12-07-2008, 22:49
uu - motoryzacja. aleś wdepnął :P rajdowcy korzystają z różnych skrzyń biegów, w zależności od klas i rodzaju rajdu. Klasy najbardziej prestiżowe, w tym oczywiście WRC, to skrzynie SEKWENCYJNE, a wiec bardziej automatyczne niż manualne. Dlaczego? Bo nic na tym globie nie jest w stanie szybciej zmienić biegu od dzisiejszych skrzyń sekwencyjnych. Nawet najszybszy zawodnik.
Dlatego kolego ripek - argument się mało udał. Jak się czujesz na siłach - zapraszam do dyskusji o motoryzacji, najlepiej jednak gdzie indziej, żeby nas nie posądzono o OT. Uprzedzam jednak :) - to mój konik.

ripek
12-07-2008, 23:06
Dobra wygrałeś .. pozostańmy przy swoim sprzęcie, ja przy swoim 1.2 Ty przy swoim 4.0IS :) Nikogo nie mam zamiaru przekonywać do niczego...

trampek
13-07-2008, 01:32
uu - motoryzacja. aleś wdepnął :P rajdowcy korzystają z różnych skrzyń biegów, w zależności od klas i rodzaju rajdu. Klasy najbardziej prestiżowe, w tym oczywiście WRC, to skrzynie SEKWENCYJNE, a wiec bardziej automatyczne niż manualne. Dlaczego? Bo nic na tym globie nie jest w stanie szybciej zmienić biegu od dzisiejszych skrzyń sekwencyjnych. Nawet najszybszy zawodnik.
Dlatego kolego ripek - argument się mało udał. Jak się czujesz na siłach - zapraszam do dyskusji o motoryzacji, najlepiej jednak gdzie indziej, żeby nas nie posądzono o OT. Uprzedzam jednak :) - to mój konik.

Co do tych skrzyn ripek mial na mysli ze zawodowcy uzywaja takich na ktore maja wplyw kiedy bieg zmienic i to jest ich decyzja a nie automatu. takze sekwencyjna czy manualna w tej dyskusja to jedno.

schabu
13-07-2008, 01:47
trampek - skrzynia sekwencyjna to nie nie skrzynia automatyczna, nie zmienia sama biegów. poza tym nie wiem czemu ripek negujesz kwestie przydatności ISa. ja np chciałbym mieć w szkłach IS bo mimo tego, że rzadko by się przydawał, to jednak czasem tak. a że szkieł które lubię nie produkują z ISem to już inna kwestia.

trampek
13-07-2008, 01:55
trampek - skrzynia sekwencyjna to nie nie skrzynia automatyczna, nie zmienia sama biegów. poza tym nie wiem czemu ripek negujesz kwestie przydatności ISa. ja np chciałbym mieć w szkłach IS bo mimo tego, że rzadko by się przydawał, to jednak czasem tak. a że szkieł które lubię nie produkują z ISem to już inna kwestia.

wlasnie napisalem ze nie sama zienia biegi tylko robi to kierowca tak jak w manualnej. O braku przydatnosci na slubach przynajmniej dla mnie swiadczy fakt ze po co mi IS nawet 5EV na zabawie.. w kosciele moze i potrzebany choc oczywisice lepiej zawsze swiatlo. Choc 85LIS oczywiscie chetnie zobacze:)

ryszard_ochódzki
17-07-2008, 11:15
Ale te skrzynie jakby na to nie patrzeć nie są automatyczne więc porównanie było moim zdaniem trafne.
Poza tym światło na poziomie 1,4 wyklucza potrzebę IS i nie wydaje mi się żeby 24-105 pozwalało na osiągnięcia takich efektów.
Wg mnie IS bardziej się sprawdza w długich szkłach, które ważą 1,5 kg i po godzinie pracy rączka może już wysiadać.

Dalej nie jestem przekonany, że 24-105 to dobre szkło do ślubów.

Matsil
17-07-2008, 23:26
uu - motoryzacja. aleś wdepnął :P rajdowcy korzystają z różnych skrzyń biegów, w zależności od klas i rodzaju rajdu. Klasy najbardziej prestiżowe, w tym oczywiście WRC, to skrzynie SEKWENCYJNE, a wiec bardziej automatyczne niż manualne. Dlaczego? Bo nic na tym globie nie jest w stanie szybciej zmienić biegu od dzisiejszych skrzyń sekwencyjnych.

Trochę jeździłem w rajdach to się orientuję. Rajdowa skrzynia sekwencyjna nie ma za wiele wspólnego z automatem :), to skrzynia ręczna, tyle że znacznie szybsza, trzeba dodać, że najlepsze są skrzynie kłowe (takie są właśnie w autach WRC). A w rajdach nie używa się automatów z jednego prostego powodu - komputer nigdy nie zastąpi mózgu a ten najlepiej wie kiedy w danej sytuacji zredukować bieg aby nie stracić ułamka sekundy.
A wracając do tematu, to mam podobne zdanie co do IS. Ma pomagać i pomaga. Ciekaw jestem też co by powiedzieli właściciele 24-70 gdyby canon wypuścił wersję tego szła z IS, czy dalej by tak psioczyli? Nie ulega wątpliwości, że do ślubów lepszy jest 24-70, co nie znaczy, że 24-105 nie ma szans. Jak to kiedyś ktoś mądrze napisał: 24-70 jest lepszy przy f2.8 a 24-105 przy 105mm :).

P.S. Ostatnio wszyscy piszą, ze najszybsze skrzynie to dwusprzęgłowe DSG VW :mrgreen:.

rodeoo
20-07-2008, 16:27
Drodzy Canonierzy :)
Pewnie takie fora mają na celu wymiany poglądów i etc. ,ale nie lepiej poczytać sobie testy i zobaczyć ile mamy w kieszeni i zakupić to szkło na które nas obecnie stać:roll:
Oba szkła prezentują bardzo wysoki poziom
Sądzę że tak jak moi przedmówcy już mówili-" nic nie zastąpi kilku działek światła" ale i nie uratuje nas nawet super hiper szkło jeśli nie będziemy mieli pomysłu na kadr :)
Także plecaki i torby na ramię i w drogę :)
Z Pozdrowieniami
Rodeoo

Skorpion
20-07-2008, 19:19
Kilka słow ode mnie. Wczoraj "na ostatnią chwilę" załapałem się na fotografowanie ślubu siostry znajomego (nie mieli fotografa i baardzo prosili argumentując że wolą mieć jakiekolwiek fotki niż żadne - to ich kontrargumentacja do tego, że mówiłem że mam ciemne szkło (24-105)). Moje wnioski są takie: kościół do najjaśniejszych nie należał ale ciemnica też to nie była. Głównie ISO 800 i ISO 1600. Lampa ani razu nie użyta. Na pełnej dziurze 105mm jest trochę do du**, jak się go przymknie to jest ok, ale strasznie długie czasy wtedy wychodzą i ciężko zrobić nieporuszone zdjęcie. Generalnie fotki dość ostre ale... tam gdzie był ruch nie został on zamrożony. Sorry ale nawet IS mi nie pomógł, to co w kadrze nieruchome to pozostało ostre ale osoba która "drgnęła" jest lekko rozmyta. Gdybym miał się bawić w śluby na stałe to po tym doświadczeniu kupiłbym szybsze szkło, gdyby jeszcze było z IS to super - nie zaszkodzi go mieć. Niestety przy f4.0 IS nie zawsze pomoże.