Zobacz pełną wersję : Obrazek 5D mkl a 5D mklll
marcin210178
22-10-2015, 17:07
Witam. Moje pytanie kieruje głównie do tych co używali 5d mkl i mklll. Zdjęcia robię głównie w moim studio, czyli na niskim iso, jest to fotografia dziecięca. Wiem ze mklll ma dużo lepszy af i tp ale mi chodzi o obraz jaki daja te dwa aparaty, czy jest znaczna różnica na niskim iso ? Zastanawiam się nad odnowieniem sprzętu i nie wiem czy lepiej zainwestować w nowe body czy jakieś obiektywy. Z góry dziękuję za podpowiedzi. Pozdrawiam
sebcio80
22-10-2015, 17:19
Obrazek jaki daje 5D1 jest bardzo dobry, jeśli nie potrzebujesz więcej Mpx, wysokiego ISO i lepszego AF to będziesz zadowolony,
zawsze masz jeszcze opcję zakupu 5D2, (jeśli potrzebujesz większych plików)
marcin210178
22-10-2015, 17:27
Większych plików nie potrzebuję a af w takich warunkach jak moje daje radę :) używam c50/1.4 i c85/1.8 może lepiej zainwestować w nowsze szkła ?
Jesli chcesz cos kupic to moze jakies oswietlenie? Profoto B1 :).
Witam. Moje pytanie kieruje głównie do tych co używali 5d mkl i mklll. Zdjęcia robię głównie w moim studio, czyli na niskim iso, jest to fotografia dziecięca. Wiem ze mklll ma dużo lepszy af i tp ale mi chodzi o obraz jaki daja te dwa aparaty, czy jest znaczna różnica na niskim iso ? Zastanawiam się nad odnowieniem sprzętu i nie wiem czy lepiej zainwestować w nowe body czy jakieś obiektywy. Z góry dziękuję za podpowiedzi. Pozdrawiam
Te aparaty dzieli przepaść ale nie w kwestii jakości obrazka.
Zdjęcia robię głównie w moim studio, czyli na niskim iso, jest to fotografia dziecięca.
Kup 6D i jakieś szkiełko.
trothlik
22-10-2015, 20:13
Kup 6D i jakieś szkiełko.
Po części się zgodzę.
Ja bym celował w szkło.
Po części się zgodzę.
Ja bym celował w szkło.
Jednak trochę upierałbym się także przy zmianie body na 6D.
Jak zwykle polecam ściągnięcie RAW-ów z 6D i obrobienie ich po swojemu.
Przejścia tonalne, szczegółowość obrazka, to jednak inny poziom niż 5D.
Praca w studio z 6D też będzie przyjemniejsza.
Dobre szkiełko na 5D niewiele da bo jego ogromny pixel toleruje praktycznie każde szkło;).
Dobre szkiełko na 5D niewiele da bo jego ogromny pixel toleruje praktycznie każde szkło;).
Dobre szkiełko na 5Dc da bardzo dobry obrazek, a nie "niewiele da" :D. Jak nie kadrujesz strasznie mocno obrazka, albo nie focisz na bilbordy, to 5Dc fantastycznie daje radę. I btw nie wiem, co komuś może nie pasować w przejściach tonalnych obrazków generowanych przez tą puszkę.
marcin210178
22-10-2015, 21:35
To już teraz nie wiem :) myślałem żeby może dokupić sigme art 50mm 1.4 albo canona 50/1.2 i obędzie sie na razie bez zmiany body a obrazek będzie lepszy. Ale jak ktoś wyżej napisał że zmiana obiektywu nie wiele da to chyba będzie też trzeba zainwestować w jakieś body :) albo wypożycze obiektyw i zobacze czy warto :) myślałem że może ktoś miał te dwa aparaty i powie co najlepiej zrobić :)
bo co w tym przypadku oznacza "lepszy obrazek"?
trothlik
22-10-2015, 22:04
Jednak trochę upierałbym się także przy zmianie body na 6D.
Jak zwykle polecam ściągnięcie RAW-ów z 6D i obrobienie ich po swojemu.
Przejścia tonalne, szczegółowość obrazka, to jednak inny poziom niż 5D.
Praca w studio z 6D też będzie przyjemniejsza.
Dobre szkiełko na 5D niewiele da bo jego ogromny pixel toleruje praktycznie każde szkło;).
Pewnie masz i rację. Po drugie primo to jednak skok technologiczny pomiędzy obiema puchami.
To może ja też powinienem pomyśleć o zmianie puchy...;)
marcin210178
22-10-2015, 22:26
bo co w tym przypadku oznacza "lepszy obrazek"? lepszą jakość ;)
Element7th
23-10-2015, 07:35
lepszą jakość ;)
czyli co?
Marek Kowal
23-10-2015, 08:10
Bardzo dobrze wspominam efekty używania MK I,ale tylko z 24-70, kolory!!!, kontrast, rozmycie tła, nikły szum, piękne cienie, celny AF, to w fotografii "statycznej". Obrazek nazwał bym analogowy, plastyczny bardzo przyjemny w obróbce.
Gorzej było z tele 70-200, 100-400,to ze względu ograniczeń funkcjonalnych aparatu. MK II i MK III oferują też bardzo poprawne efekty zdjęć, mz bez zastrzeżeń, a przepaść w szybkości aparatów, uniwersalności
nowych modeli niwelują jakieś, wydumane niedoskonałości obrazka.
pozdr,MK.
czyli co?
co tylko autorowi przyjdzie do glowy
marcin210178
23-10-2015, 13:44
Dlaczego jeden może dać konkretną odpowiedź a inny się czepia i zadaje dodatkowe pytania :) ale i tak wszystkim dziękuję ;)
Dlaczego jeden może dać konkretną odpowiedź a inny się czepia i zadaje dodatkowe pytania :) ale i tak wszystkim dziękuję ;)
Dlatego z jednymi się dyskutuje a z drugimi nie
tutaj jest fajne porównanie marka I i III: Test Canon 5d mark III (z porównaniem do Canon 5d mark I) | Fotografia blog Dominik Golenia (http://dg.art.pl/test-canon-5d-mark-iii-z-porownaniem-do-canon-5d-mark-i/)
tutaj jest fajne porównanie marka I i III: Test Canon 5d mark III (z porównaniem do Canon 5d mark I) | Fotografia blog Dominik Golenia (http://dg.art.pl/test-canon-5d-mark-iii-z-porownaniem-do-canon-5d-mark-i/)
Jakby nie patrzeć 5DI wypada lepiej :)
Jakby nie patrzeć 5DI wypada lepiej :)
Skoro nie widać różnicy to po co przepłacać ;]
Skoro nie widać różnicy to po co przepłacać ;]
Trochę na plus się zmieniło, ale jakość obrazka ...
Trochę na plus się zmieniło, ale jakość obrazka ...
Fajny jest ale i tak jakbym miał wybierać 1 a 3 wersja biorę 3 ;)
dreamstorm
02-11-2015, 11:53
Jeśli 5d Ci wystarcza to bym nie zmieniał. Polecam jednak spróbować popracować na 6D. Jest lżejszy, co może być sporą zaletą. Do tego WiFI, więc fotki można pchnąć bezpośrednio np. na tablet, bo może poprawić komfort pracy. Do tego większy wyświetlacz - nie do pominięcia. Więcej też się da wycisnąć z matrycy, ale nie wiem czy jest Ci to potrzebne.
W 5dmk3 bym się nie pchał jeśli punkt centralny Ci wystarczy. Z cieni trochę lepiej się wyciąga na 6d. Powtarzalność automatyki balansu bieli lepsza w 5d mk3, ale jeśli ustawiasz na stałe to nie ma to znaczenia.
Bardzo ciekawe porównanie które potwierdza moje spostrzeżenia co do 5D mkII
LINK (http://www.virtualtraveller.org/5dii/5dii4.htm)
Czy w 5D mk III też są takie różnice jak w mk II że przy tych samych wartościach ekspozycji dają one mniej doświetlone zdjęcia względem mkI? np. cienie są "niedoświetlone"
w mk I wygląda to najlepiej.
mając wcześniej 5d mkII wróciłem do 5D mk I
marcin210178
06-11-2015, 02:48
Dziękuję wszystkim za podpowiedzi :) decyzja zapadła, na razie zostaje mkl :) do kupiłem sigme 50/1.4 art bo nie miałem dobrej 50-tki i naprawdę jestem zadowolony z takiej decyzji :)
Pozdrawiam
ArekLodzPl
06-11-2015, 12:02
lepszą jakość ;)
nie Znawcy...
lepszy obrazek = lepsza plastyka związana z większym pikselem w 5D ;)
--- Kolejny post ---
Bardzo ciekawe porównanie które potwierdza moje spostrzeżenia co do 5D mkII
LINK (http://www.virtualtraveller.org/5dii/5dii4.htm)
Czy w 5D mk III też są takie różnice jak w mk II że przy tych samych wartościach ekspozycji dają one mniej doświetlone zdjęcia względem mkI? np. cienie są "niedoświetlone"
w mk I wygląda to najlepiej.
mając wcześniej 5d mkII wróciłem do 5D mk I
Powiem Ci że mam oba i mimo wszystko bardziej podoba mi się obrazek 5DmkI niż z mkII.
Przez to że na FF ma "tylko" 12mp i większy piksel, zdjęcia mają w sobie coś. Nawet jeśli chodzi o szumy na wysokich iso to szum z mkI jest na tyle przyjemny dla oka i zbliżony do ziarna kliszy, że zazwyczaj nawet go nie usuwam. W mkII szumy są niefajne.
A jeśli chodzi o to niedoświetlanie w mkII to przyznaję Ci rację, bo ostatnio robiłem zdjęcia obiema puszkami w dość trudnych warunkach oświetleniowych. Te same parametry, to samo szkło i...kuźwa z mkI wyszły ładniejsze ;)
Jeśli chodzi o AF - to na prawdę nie narzekajmy ;)
mkI robiłem żużel ze 135L i na servo z centralnym punktem było dobrze
mkII ostatnio pokazy lotnicze z tym samym szkłem i zarówno jak myśliwce robiły low pass czy przelatywały nad głową z dość dużą prędkością ;) to servo na środkowym punkcie AF wyrabiało się świetnie (było szaro, buro i ponuro...:) )i jakieś 90% zdjęć było ostre i trafione
ArekLodzPl dokładnie się zgadzam z tym co napisałeś.
może nie dokładnie napisałem w poprzednim poście że wróciłem do 5D Classic ...bo w pierwszej kolejności moją pierwszą pełną klatką w Canonie była 5D Mark II ponieważ myślałem że kolejna generacja musi być lepsza od poprzedniej.
Raz zobaczyłem zdjęcia zrobione czarnoskórej modelce które ogromnie mi się spodobały i myślałem że były robione profesjonalnym średnim formatem ale jak się dowiedziałem że były zrobione 5D Classic to nie mogłem uwierzyć, mało tego, były zrobione plastikową 50-tką w świetle zastanym i bez żadnej obróbki, po tym zakupiłem Classica i sprzedałem Mark II i uwielbiam nim robić zdjęcia a już szczególnie portrety.
AF w 5D Classic może nie jest demonem prędkości ale wystarczy i jest bardzo dokładny i np z L-kami dostaje skrzydeł ale to chyba cecha tych świetnych szkieł.
Sam robiłem porównanie Mark II i Classica i różnice w niedoświetleniu w Mark II wynosiły około 0,7EV może chodzi o dokładniejsze podawanie wartości ISO przez Clssica?
ale to już mało istotne ;)
ArekLodzPl
06-11-2015, 16:43
ArekLodzPl dokładnie się zgadzam z tym co napisałeś.
może nie dokładnie napisałem w poprzednim poście że wróciłem do 5D Classic ...bo w pierwszej kolejności moją pierwszą pełną klatką w Canonie była 5D Mark II ponieważ myślałem że kolejna generacja musi być lepsza od poprzedniej.
Raz zobaczyłem zdjęcia zrobione czarnoskórej modelce które ogromnie mi się spodobały i myślałem że były robione profesjonalnym średnim formatem ale jak się dowiedziałem że były zrobione 5D Classic to nie mogłem uwierzyć, mało tego, były zrobione plastikową 50-tką w świetle zastanym i bez żadnej obróbki, po tym zakupiłem Classica i sprzedałem Mark II i uwielbiam nim robić zdjęcia a już szczególnie portrety.
AF w 5D Classic może nie jest demonem prędkości ale wystarczy i jest bardzo dokładny i np z L-kami dostaje skrzydeł ale to chyba cecha tych świetnych szkieł.
Sam robiłem porównanie Mark II i Classica i różnice w niedoświetleniu w Mark II wynosiły około 0,7EV może chodzi o dokładniejsze podawanie wartości ISO przez Clssica?
ale to już mało istotne ;)
Wiesz co - kiedyś to na prawdę podawano dokładniejsze wartości i ISO i przysłon..
Mam 50 1,4 i dla nominalnych przysłon jest ona jaśniejsza od innych szkieł na tych samych przysłonach.
Wniosek nasuwa się sam - kiedyś jak napisali na obudowie f/2,8 to było 2,8 a nie 3,2 ;)
BTW - u mnie mkII to też była pierwsza puszka a mkI dokupiłem jako backup ;)
Wniosek nasuwa się sam - kiedyś jak napisali na obudowie f/2,8 to było 2,8 a nie 3,2 ;)
Szklo ma wiecej elementow ktore pochlaniaja swiatlo, F stop pozostaje ten sam poniewaz jest mierzony inaczej.
Zdjęcia plenerowe robie classiciem, kolory tez MZ lepsze w starej piątce, cienie i niedoswietlanie tez na plus classicu, w mkiii zrobienie dobrze naswietlonego graniczy z cudem
Przemasl1985
07-11-2015, 00:40
kiedyś już było chyba na forum
F-stop blues - DxOMark (http://www.dxomark.com/Reviews/F-stop-blues)
to by wyjaśniało "fenomen" starej piatki
Imaging Resource "Comparometer" ⢠Digital Camera Image Comparison Page (http://www.imaging-resource.com/IMCOMP/COMPS01.HTM)
RobertON
07-11-2015, 14:54
kiedyś już było chyba na forum F-stop blues - DxOMark
to by wyjaśniało "fenomen" starej piatki
Fakt, coś już pisałem, że jest związek pomiędzy wielkością pikseli w przetworniku (matrycy), a faktyczną jasnością obiektywu.
W efekcie jasny obiektyw na FF, traci ileś tam EV na przetworniku APS-C, co widać na wynikach pomiarów DxO.
W tym wątku:
http://www.canon-board.info/testy-sprzetu-25/ff-vs-aps-c-94697/index70.html
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.