witam.
przed chwila czyscilem po raz pierwszy wnetrze mojego nowego 30d wczoraj kupionym zestawem.
chcialem oczyscic jasne prostakatne szkielko na ktorym sa wytloczne punkty pomiary ostrosci. znajduje sie ono powyzej otworu obiektywu, poziomo. przepraszam ale nie jestem w stanie tego fachowo opisac i nazwac. do tego manewru uzylem wydawac by sie moglo miekkiego pedzelka ktorym zakonczona jest gruszka. jednak widze ze na wizjerze pojawily sie slady ktorych nie moge usunac. nie sa one widoczne na zdjeciach. jednak patrzac przez wizjer wydaja sie bardzo duze i irytujace.
czy to mozliwe zeby ta szybka zostala porysowana przez delikatnych raczej pedzelek. co robic? serwis? jakie koszty? czas?
prosze o wszelkie uwagi.