Szanowni, będę wdzięczny za radę.
Pstrykam sobie amatorsko, mam 80D, używam w gruncie rzeczy dwóch obiektywów: "kitowego" 18-135 i stałki Zeissa 200 mm z mocowaniem M42 (z przejściówką z potwierdzeniem ostrości).
Ponieważ to, co lubię najbardziej, to krajobrazy - od dłuższego czasu myślę o sprawieniu sobie jakiegoś szerokokątnego obiektywu. Takiego _mocniej_ szerokokątnego, niż to 18 mm, które mam na dole mojego "kita" :-)
Niestety, podstawową przeszkodą są finanse, oczywiście - przy trójce dzieci zawsze są ważniejsze i pilniejsze wydatki, zwłaszcza, kiedy to nie "inwestycja", tylko czyste, amatorskie hobby.
No i teraz - zbliża się Boże Narodzenie, będę miał jakieś (niewielkie) ekstra pieniądze, żeby sobie także jakiś świąteczny prezent sprawić…
No więc doradźcie mi coś. Moje wymagania:
- żeby mi dobrze grał z 80D (może być z przejściówką, ale oczywiście wolałbym natywny)
- żeby był w miarę jasny
- może być stałka, może być zoom
- może (rzecz prosta) być używany
- last, but not least: nie może być drogi - załóżmy, że górna granica to dla mnie 500 zł, wolałbym mniej.
Pomożecie?…