Orzesz..... Dla mnie to kosmos (nie tylko od strony sprzętowej)
Orzesz..... Dla mnie to kosmos (nie tylko od strony sprzętowej)
Bańki pękały już w piątkach.
kolega 5d mk III zrobił około 950 000 klatek i właściwie kolejną kupił tylko dlatego że tak na słuch migawka jakby inaczej pracowała...
30 000 klapnięć migawki, porównałbym do 50 000 km przebiegu auta
Takie porównania mogą być ryzykowne, bo 50tys.km u nas, z legendą "Niemiec płakał, jak sprzedawał", to jest bliższe 250tys.km
Mam nadzieję że liczników w aparatach nikt nie kręci.
Znalazłam coś takiego:
https://www.olx.pl/oferta/canon-60d-...tml#c28fd5ae46
Czy może lepiej jednak nowy, jak radzi Candar:
https://allegro.pl/oferta/nowy-fabry...24h-7728897099
60d ma dziewczyna bardzo fajny aparat, nie jest to dla mnie takie cudo jak mój ulubiony klasyk - 50D, ale jest w użyciu IMO o niebo wygodniejszy niż serie 3 i 4 cyfrowe.
Z używek kupiłem: EOSa 30V, NEXa-5, Canona 100 f/2 i Tamrona 28-75. Tylko Tamron był "macany" przed zakupem inne przez allegro/fora. Praktycznie wszystkie były w stanie idealnym, nie miałem z nimi żadnych problemów i jestem mega zadowolony.