Jak wrażenia z tegorocznego WPF?
https://www.worldpressphoto.org/collection/photo/2018
Jak wrażenia z tegorocznego WPF?
https://www.worldpressphoto.org/collection/photo/2018
# https://grizz.pl #
Chyba jak zwykle: mieszane To specyficzny konkurs, bo występuje w nim zestaw zdjęcie + opis i czasem to opis robi całą robotę, a zdjęcie jest tylko ilustracją do opisu, a czasem samo zdjęcie się broni.
Mam wrażenie (nie tylko w tej edycji, ale od ładnych paru lat), że duża część zdjęć to ustawki, a nie zdjęcia reportażowe. Taki rodzaj fotografii oczywiście też jest spoko, ale pod warunkiem że się otwarcie do tego przyzna.
Od kiedy Steve McCurry przyznał: "I'm a Visual Storyteller Not a Photojournalist" dużo lepiej mi się ogląda jego prace, nie muszę się zastanawiać co jest realne, a co nie lub wierzyć w to, że koleś ma seryjnego farta. Mogę skupić się tylko na tym jak działa finalny efekt.
Mnie ciekawi co innego. Gdyby te zdjęcia pokazać na forum (obojętnie którym), bez wskazywania skąd pochodzą - anonimowo, jakie byłyby komentarze? :-) Czy sprzęt był wystarczający, czy lecą w lewo, czy obróbka do d.., a statyw drgał?
Jak zwykle świetne, mocne, często przytłaczające fotografie. Nie da się obok tego przejść obojętnie albo od razu zapomnieć. Jeśli miałbym coś komentować negatywnie to tylko relatywnie niską nagrodę za czołowe miejsca. To chyba najbardziej znany konkurs foto. Ma znaczący wpływ na świat fotografii. Cała branża producentów sprzętu powinna stanąć na wysokości zadania i trochę wspomóc finansowo. Chwalenie się, że najwięcej zdjęć Nikonem, albo Canonem nie wystarczy - wyskakujcie panowie z dolarów
Miłego dniamoja www