Czy są tutaj jakieś żywe osoby, które porzuciły Canona dla Nikona, a najlepiej konkretnie 5D3 dla D750? Czy takie przypadki się nie zdarzają w naturze?

A jeżeli są to czy mogą odpowiedzieć czy zrobiliby to jeszcze raz i dlaczego?

Naczytałem się recenzji i chodzi za mną ten Nikon i chodzi.. Głównie chodzi o wyciąganie ciemnych partii obrazu. O to tutaj. Zazdrość mnie zżera.

Patrząc pod kątem reportażu i błyskowstrętu mimo trudnych warunków. Pomijając całkowicie kwestie strat w obecnym sprzęcie, nie mam dużo, a wszystko można sprzedać porównywalnie do ceny zakupu.