Witam kolegów i koleżanki

Jako że w zeszłym tygodniu przeniosłem się do nowego 3x większego biura i mam sporo miejsca nie zagospodarowanego, postanowiłem na stałe rozstawić sobie moje hobby czyli sprzęt studyjny.
W ślad za tym powstał pomysł na ścienny system mocowania teł i jakieś tło o szerokości 2,7m.

Pierwsza myśl to tło kartonowe. Tylko że na podłodze jest terakota i podczas chodzenia po tle odgniatały by się wgłębienia po fugach. Tło szybko by się niszczyło.

Ciekawie zapowiadającą się alternatywą jest tło winylowe (białe + czarne + zielone, szer. 2,6m)

Winyl niestety (przynajmniej tak widziałem na zdjęciach) ma fakturę. Nie jest jednolicie gładkie jak karton.
Niestety w Kielcach nie ma gdzie pomacać takiego tła nie wspominając o jakimś zdjęciu testowym.

Czy w związku z posiadaną przez winyl fakturką nie będzie się pojawiał efekt mory?
Przy lampach studyjnych pstrykam często od f16 w górę więc może być problem z rozmyciem fakturki.

Miał ktoś doświadczenia w tym temacie?

Pozdrawiam
adamm