Co wtedy zrobić?
Co wtedy zrobić?
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
Poustawiać. :-) Wiem, że to dziwnie brzmi ale możliwości jest milion i trochę i nie sposób odpowiedzieć dokładnie. Może trzeba po prostu zaznaczyć odpowiednie okienko w programie, może zmienić przeglądarkę na taką która obsługuje CMS a może oprofilować monitor.... możliwości dużo. :-)
W odpowiedzi na inne pytania - dział Tips and Tricks jest moderowany i staramy się nie wychodzić poza temat. Proszę pytać w odpowiednim dziale. Tu rozmawiamy ogólnie o zarządzaniu kolorem i, proszę, trzymajmy się tego. Od indywidualnych problemów są inne wątki.
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
A ja dzisiaj zgłupiałem. Teoretycznie z tego co rozumiem taki FastStone z włączoną obsługą CMS powinien wyświetlić tak samo jak Bridge. Testowy obrazek Rot jest czerwony tu i tu.
Z moimi zdjęciami jest niestety inaczej Z RAW -> jpg sRGB i czy z dołączonym profilem czy nie mam tak samo źle z dowaloną czerwienią w FastStone, w Bridge OK. (Win 7 64bit). (jeśli zły wątek można wywalić, może znajdę inny odpowiedniejszy )
FastStone nie obsługuje profili v4 - jeśli masz monitor lub soft generujący profil ICC v4 to nie używaj FastStone :-)
Sprawdź tu: http://www.color.org/version4html.xalter - sciągnij te cztery obrazki "upper left" itd i sam zobaczysz co Twój FastStone robi. :-)
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Hm, a jednak obsługuje...
Z ciekawości wypróbowałem w/w test. Efekt? Rzeczywiście FS przekłamał kolory.
Włączenie menadżera CMS spowodowało poprawne dekodowanie informacji o kolorze (FastStone v. 4.0).
ZoomBrowserEX również reaguje poprawnie po dodaniu CMS.
Jedynie Internet Explorer jest odporny...
mysle ze ciekawy artykul na ten temat:
http://www.fotosik.pl/module.show_do...=DFV_lekcja_20
Przyznam sie, ze jestem ciemny w temacie profili...
Lamerskie pytanie - Czy jest sens uzywania i dzialania w sensie obrobki na profilu ProPhoto? Wczesniej nawet nie myslalem o profilach, lecialem na srgb domyslnie, ale po zmianie komputera na laptopa a dokladnie Lenovo T60 z matryca IPS FlexView mam spory zamet z kolorami..
Czytam i slysze, ze nie ma zbytniego sensu uzywac czegos wyzej jak srgb bo monitory nie 'wyrabiaja' powyzej. Tylko, ze od chwili gdy bawie sie profilami, to widze znaczaca poprawe kolorystyki RAW'a (20D, LR3.3) juz przez sama zmiane profilu. Od SRGB, przez Adobe, a konczac na Prophoto zdjecia wygladaja zwyczajnie lepiej i ladniej.
Nie wiem czy ta fotka bedzie pokazywala o co chodzi.
http://www.siudym.webd.pl/temp/profile.jpg
Robilem printscreenami, bo jakos zachowywaly to co realnie widze.
Proste zdjecie z lampa blyskowa. Na SRGB jest kiepskie, wczesniej widzac cos takiego siedzialem i korygowalem calosc. Natomiast im wiekszy gamut profilu, tym zdjecie wyglada "na gotowo" lepiej.
Teraz jestem zakrecony bo nie wiem co ja realnie widze... Czy najbardziej realnie wszystko jest pod SRGB, z zafarbami, przekolorowane (duzo czerwieni itd) i mam to korygowac obrabiajac zdjecie w LR, czy wywolywac lekko zmienione, bo juz bardzo ladne zdjecia pod profilem Prophoto?
Zdjec nie robie od dzis, ale dopiero teraz zauwazam problemy z profilami...
W tej chwili większośc monitorów (tych lepszych) i nawet motebooki mają gamuty na poziomie 90-95% AdobeRGB
Oczywiście jest sens pracować/obrabiać w jak największej przestrzeni - szczególnie przy większych zmianach kolorystyki. Nie wiem czy to co poniżej będzie wystarczająco jasno ale:
- pracując w sRGB i dokonując korekty barwnej łatowo wywalić część barw poza gamut. Raz wywalone nie wrócą.
- pracując w AdobeRGB jest podobnie choć ryzyko mniejsze.
- pracując w ProPhoto nawet jeśli coś odleci poza ProPhoto to i tak nie będzie to miało dużego wpływu na efekt finalny.
Oczywiście do WEB czy labu dokonujemy konwersji do sRGB czy profilu labu i wówczas - w zależności od rodzaju konwersji czy perceptual czy relative colorimetric - następuje poprawne przekształcenie barw. (zobacz pierwszy post w tym wątku - czym różni się preceptual od relative colorimetric)
Przeczytaj jeszcze raz pierwszy post :-) - polecana przestrzen "do pracy" to ProPhoto (koniecznie w 16 bitach) lub co najmniej AdobeRGB. Pisane sześć lat temu :-) dalej aktualne prawie bez zmian. :-)
Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 27-03-2012 o 11:51
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Nie wiem dlaczego ale wszystko jest jednak problematyczne. Niby dzialanie proste: LR, wywolany na gotowo TIFF jako prophoto, potem wczytane to do PS z przestrzenia robocza prophoto i tam do samego konca czyli jpg. Teraz problem w tym, ze robilem rozne konwersje (pro na srgb), rozne metody dla tego samego zdjecia. Kilka probek JPG sprawdzane na innych komputerach z srgb i niestety efekt kolosalnie rozny.
Od zmiany komputera mam nieziemskie problemy z kolorami, czytam wszystko, ale za nic nie moge dojsc z czym problem. Zastanawia mnie czy nie z moim laptopem juz.