Sprawdzałem z 50mm i 135mm na różnych odległościach od 1m do 3m.Przecież powyżej 10 m wspomaganie nie będzie chyba widoczne.Poza tym świecące punkty nie rozciągają się tak bardzo.Jeżeli nie dokręcę blokady wyzwalacza i dognę go paluchem do dołu to jest OK.Większość zdjęć robię w studiu i mam teraz synchronizację z lampami studyjnymi 1/200sek,wcześniej robiłem na 160 ale używałem najtańszych wyzwalaczy za to miałem ich z 7 sztuk tak że mogłem podpiąć prawie do każdej lampy.Robię zdjęć przy minimalnym błysku i nie wszystkie wtedy odpalały z fotoceli.Na ostatniej sesji YN-622 Yongnuo wyzwolił lampę 100 na 100,ani jednej czarnej klatki..