Cytat Zamieszczone przez rOOmak Zobacz posta
Nie pytam czy jeden aparat zrobi lepsze zdjęcie ponad drugim. Raczej czy jakiś się np nie rozpadnie, lub jest ciężki w precyzyjnych ustawieniach itp. Raczej nie wydałbym 3tys na aparat ale warto wiedzieć w co się nie wkopać. Może jakaś część się psuje i ciężko znaleźć zamiennik etc...
Tak aby najprosciej podejsc do Twojego pytania.
Kamera sklada sie z 4 glownych czesci. Podwozie, czyli albo pojedyncza szyna (monorail) albo sanie czyli lawa, ktora umozliwia zmiane ogniskowej. Przod na ktorym jest zamontowana plytka z obiektywem lub bez (pinhole) i mieszek czyli bellows. Tyl ktorego konstrukcja pozwala na wyostrzenie na matowce i wsuniecie holdera tak aby ostrosc zamiast na matowce "ustawila sie" na negatywie, ktory odslaniamy na czas robienia zdjecia wyciagajac dark slide z holdera. Konstrukcja moze byc metalowa, drewniana lub kombinacja. Ostrzenie moze byc na matowce lub w mniejszych kamerach przez dalmierz. Kamery mozemy dzielic na studyjne i inne. Studyjne w zasadzie nie daja sie uzywac poza studiem chociaz przy odrobinie szczescia mozna trafic na w miare lekkie, ktore mozna adoptowac do mocowania na statywie. Teraz rOOmak masz maly obrazek tego co trzeba sprawdzic jezeli chodzi o jakosc i niezawodnosc poszczegolnych czesci naszego zestawu. Jedno jest pewne - jezeli mieszek jest podziurawiony, laczenie mieszka z przodem czy tylem jest nieszczelne, holder do negatywow puszcza swiatlo - nalezy zapomniec o robieniu zdjec bo nawet te z "artystycznym zacieciem" czyli z zaplanowanymi bledami i niedorobkami tez nie wyjda. Pytanie jakie zadales musi byc bardziej precyzyjne. Zazwyczaj powinnismy zaczac od ustalenia budzetu jaki mamy bo to przeniesie sie na mozliwosci jezeli chodzi o zakup. Jezeli myslimy o czyms solidnym i duzym musimy sie przygotowac na wieksze koszty. Jezeli szukamy czegos na najnizszej polce cenowej bedziemy miec grupe zmartwien i klopotow z najnizszej polki i tak dalej wspinajac sie coraz wyzej. Nie jest wiec latwo dac jednoznaczna odpowiedz na Twoje pytanie. Trzeba by bylo przechodzic przez poszczegolne modele i tam walczyc z potencjalnymi klopotami/trudnosciami. Gdy glebiej wejdziemy w temat pojawiaja sie jeszcze inne problemy, ale to juz jest zwiazane z bardziej zaawansowana fotografia jak techniki szlachetne.
Warto sprobowac, naprawde. Tym bardziej, ze to wszystko nie jest wcale bardziej skomplikowane niz robienie zdjec na cyfrze, na analogu, praca w ciemni czy cyfrowej ciemni