[Tatry] C-F-K zaprasza w góry!

[jacek_73]

Myślę że smaczniejsze mięsko by było z młodego miclesa - więc od niedźwiedzi miałem spokój

[najeli]

Ale trzeba przyznać, że jak się schodzi z gór w okolicach zmroku (a miałam przyjemność chyba z 3 razy, w tym raz już z czołówką kompletnie po ciemku) to mruczenie miśków wrażenie lekkie robi

[jacek_73]

to nie miśki, to jelenie które mają w tym okresie rykowisko...zjawiska często mylone Miśki są wbrew temu co się o nich myśli, bardzo ciche...

[micles]

to nie miśki, to jelenie które mają w tym okresie rykowisko...zjawiska często mylone Miśki są wbrew temu co się o nich myśli, bardzo ciche...

No i po co pisałeeeś? Tak to tylko my byśmy mieli foty o dziwnych porach

A tak na serio to ja też się wystrachałem i Waldka pytałem co to za dźwięki, ale na logikę - przypomniałem sobie jak wygląda niedźwiedź i zapytałem się siebie po co by miał ryczeć w kółko, zamiast się obżerać

[najeli]

To co słyszałam chyba było zbyt mało ryczące jak na jelenia, ale mogę się mylić ;-)

[micles]

Od początku XX wieku w Polskich Tatrach zdarzyło się tylko dziesięć przypadków ataków niedźwiedzia na człowieka.

Masz aż takiego farta? (tak, wiem, atak to nie usłyszenie, aaale )

[jacek_73]

To co słyszałam chyba było zbyt mało ryczące jak na jelenia, ale mogę się mylić ;-)

Jako "łakomy kąsek" nie pisałabyś już z nami, gdyby był to niedźwiedź

Jeszcze jeden słodziak, tym razem z Kościeliskiej

źródło

[Pawel_G]

Ale trzeba przyznać, że jak się schodzi z gór w okolicach zmroku (a miałam przyjemność chyba z 3 razy, w tym raz już z czołówką kompletnie po ciemku) to mruczenie miśków wrażenie lekkie robi

Dlatego w TPN obowiązuje zakaz chodzenia po zmroku. Sam miałem kiedyś ciekawe spotkanie z miśkiem po zmroku na drodze przez las do Roztoki - uwierzcie mi że serce nigdy tak mi nie waliło. Misiek popatrzył i poszedł sobie dalej w las.

[micles]

Ale właśnie to jest w tym wszystkim najprzyjemniejsze... Totalna samotnia, głucha cisza, natura gra pierwsze skrzypce, a nie ludzie. Nie ma marudzenia, nie ma chichrania, ... Kontemplacja. Nawet jak niedźwiedź zje, to i tak warto.

[Pawel_G]

Ahh micles że ja miałem akurat kotleta w tę sobotę bo bez dwóch zdań bym się stawił na plenerku i chętnie sie z Tobą wybrał na to poranne focenie. Nie ma nic piękniejszego niż wschód słońca oglądany wysoko w górach...