Cytat Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Cytat Zamieszczone przez Vitez
Ci co nosza okulary dobrze wiedza o kondensacji pary wodnej PO wejsciu do cieplego pomieszczenia z zimnego a NIE na odwrot co sugeruje Tomek :P
Właśnie nie! Kondensacja następuje, gdy ciepłe (więc zazwyczaj wilgotne) powietrze gwałtownie się oziębi (np. na zimnym szkle okularów).
Powiedz mi (widze na zdjeciu ze nosisz okulary) - zaparowuja ci gdy wchodzisz z zimnego do cieplego czy gdy wychodzisz z cieplego na zimno?

Teraz skonfrontuj to z kondensacja - ty twierdzisz "Niebezpieczeństwo występuje przy wyniesieniu aparatu na zewnątrz." podczas gdy twoje wlasne okulary temu przecza - kondensacja nastepuje przy powrocie z zewnatrz... co potwierdzaja wypowiedzi wielu osob na grupach fotograficznych - milego szperania w ich archiwach zycze 8) - ja tu sluze tylko jako swego rodzaju przekaznik ze "czytalem o takich przypadkach a o takich nie slyszalem ani slowa" , mozecie mi wierzyc lub nie... ale ja wierze tym kilkudziesieciu co najmniej watkom rocznie o foceniu w zimie 8)

[ Dodano: Czw Paź 14, 2004 2:46 pm ]
Cytat Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Cytat Zamieszczone przez Vitez
- no i na koniec znowu kondensacja - czyli po powrocie aparat zostawic na "ochloniecie" , najlepiej z wyjate bateria i CF, odkreconym obiektywem itp - jjak najbardziej przewiewny by byl.
A to mi wygląda już całkiem na sabotaż. Zeby był bardziej przewiewny?? Zeby szybciej wilgotne powietrze do srodka nalazlo? To tak jak chuchać na okulary, żeby szybciej odparowały :P
Zeby wilgotne powietrze ZE SRODKA APARATU ktore tak czy siak moze sie w nim skondensowac latwo wyparowalo na zewnatrz.
Robilem tak z Canonem G3 juz dwie zimy... a ty? - zdarzala sie kondensacja, 'rozebranie' aparatu (wyjecie baterii i CF, zostawenie otwartych drzwiczek - wszystko wg porad z grup dyskusyjnych) przyspieszalo odparowanie.

Rozdzielmy prosze gdybanie od porad praktycznych - ja pisze na podstawie porad wyczytanych, na podstawie doswiadczen innych jak i swoich.