Strona 14 z 71 PierwszyPierwszy ... 412131415162464 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 703

Wątek: Cyfrówki i mróz

  1. #131
    andy28
    Guest

    Domyślnie

    Ja działałem cyfrą (co prawda kompaktem) na mrozie -17 stopni i to jeszce przy dużej wilgotności. Musze przyznac ze działała poprawnie tylko nieco wolniej Ale fotki wychodziły bezproblemowo.

  2. #132
    adam1234
    Guest

    Domyślnie

    masz racje chłopie

  3. #133
    Dopiero zaczyna Awatar maverick
    Dołączył
    May 2005
    Wiek
    45
    Posty
    39

    Domyślnie

    Wykładów z fizyki mam dość, ale jedno doświadczenie mi wystarczyło, żeby nie używać elektroniki wyniesionej z domu (temp. pokojowa) na mróz. Padł co prawda laptop, nie aparat, ale pan w serwisie powiedział, że mam szczęście że jeszcze na gwarancji, bo naprawa płyty głównej kosztowałaby 1000 Wystarczyło że odpaliłem w samochodzie, gdzie za ciepło nie było; zrobiło się prawdopodobnie jakieś zwarcie; Problem wyłonił się dopiero po jakimś czasie; komputer nie zawsze chciał się włączyć. Poza tym, jakby któregokolwiek z Was wrzucić do lodowatej wody, to pewnie w 99% przypadków też nie bylibyście do użycia.
    EOS 5D MIII, MI | 17-40/4L + 24-70/2.8L + 70-200/4L | 600EX-RT + 550EX

  4. #134
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Radom
    Wiek
    53
    Posty
    647

    Domyślnie

    Focąc zimą - głównie Tatry - zaobserwowałem, że obiektyw bywał zaparowany głównie gdy wysiadałem z nim z samochodu. Warunek dodatkowy, sprzyjający temu zjawisku - aparat leżał na którymś z siedzeń, bo wyjmowany z bagażnika czasem wogóle nie bywał zaparowany. Przy wychodzeniu z kwatery, gdzie pokoje były ogrzewane CO, zjawisko wystepowało minimalnie.
    Po wejściu do domu aparat zostawiam w całości w torbie, w tej torbie też go noszę na mrozie. Z nieporządanych zjawisk: kilka razy (przy -24 stC) migawka baaardzo zwolniła, choć fotki wyszły, baterie padały jak muchy, LCD statusowy (mam analoga) tracił kontrast, 2 razy ściemniał.
    Z cyfrakami w zimie byłem tylko 2 razy, z kompakcikami pożyczonymi od kumpli. Małe, zgrabne, więc było przymane, wyłaczone, jak piersióweczka za pazuchą ;-). Ani razu nie odmówiły wspólpracy
    Pozdrawiam
    Marek

  5. #135
    Uzależniony Awatar Aszu
    Dołączył
    May 2004
    Miasto
    Bemowo
    Posty
    707

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tomasz Golinski
    Ja się pod koniec miesiąca wybieram w góry do Czech, to potestuje

    Aszu, co to jest na awatarze?

    Gdańsk
    //mj

  6. #136
    Pełne uzależnienie Awatar thorin
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Silesia
    Wiek
    38
    Posty
    1 990

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tomasz Golinski
    Ja się pod koniec miesiąca wybieram w góry do Czech, to potestuje
    a w ktora strone czech dokladnie jedziesz ?
    przebłysk geniuszu japońskich inżynierów posiadam, człowieku, dziewiętnastoletni Canon...
    pozor, teď vyletí ptáček, usměj se hezky a řekni sýr.

  7. #137
    Pełne uzależnienie Awatar DoMiNiQuE
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Ostrów Wlkp.
    Wiek
    42
    Posty
    3 548

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez thorin
    a w ktora strone czech dokladnie jedziesz ?
    Podejrzewam, ze Tomek juz wrocil bo wyjezdzal w styczniu

  8. #138

    Domyślnie

    dSLR jest jak dla mnie niezniszczalny.

    tej zimy byłem na górze Jaworzyna Krynicka "obok" której mieszkam - ja mieszkam w Muszynie, chociaż prawnie rzecz biorąc szczyt Jaworzyny należy do Muszyny i nie powinien się tak nazywać i chyba się nawet o to gmina sądzi ale co tam - wyjechałem gondolą na szczyt , 9 rano, -23 stopnie o palcach zmarznietych i nosie nie wspominam, cały dzień do 17 tam przesiedziałem i aparat naprawdę dobrze się sprawował. nie było żadnych problemów.
    |a ja mam aparat i oko
    i wreszcie nową sigmę|
    www.muka.foxnet.pl

  9. #139
    Pełne uzależnienie Awatar thorin
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Silesia
    Wiek
    38
    Posty
    1 990

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez [DoMiNiQuE]
    Podejrzewam, ze Tomek juz wrocil bo wyjezdzal w styczniu
    wake up neo... wake up... dlaczego ja zawsze pisze takie glupoty po wstaniu z łóżka ?
    przebłysk geniuszu japońskich inżynierów posiadam, człowieku, dziewiętnastoletni Canon...
    pozor, teď vyletí ptáček, usměj se hezky a řekni sýr.

  10. #140
    Pełne uzależnienie Awatar thorin
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Silesia
    Wiek
    38
    Posty
    1 990

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fotomuka
    dSLR jest jak dla mnie niezniszczalny.

    tej zimy byłem na górze Jaworzyna Krynicka "obok" której mieszkam - ja mieszkam w Muszynie, chociaż prawnie rzecz biorąc szczyt Jaworzyny należy do Muszyny i nie powinien się tak nazywać i chyba się nawet o to gmina sądzi ale co tam - wyjechałem gondolą na szczyt , 9 rano, -23 stopnie o palcach zmarznietych i nosie nie wspominam, cały dzień do 17 tam przesiedziałem i aparat naprawdę dobrze się sprawował. nie było żadnych problemów.
    poczytaj wypociny Viteza i Tomka Golinskiego to Ci sie zakreci w glowie od sposobu w jaki nalezy sie obchodzic z aparatem po wejsciu do domu zeby niezaparowal/odparowal
    przebłysk geniuszu japońskich inżynierów posiadam, człowieku, dziewiętnastoletni Canon...
    pozor, teď vyletí ptáček, usměj se hezky a řekni sýr.

Strona 14 z 71 PierwszyPierwszy ... 412131415162464 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •