A to nie są przypadkiem uroki fazowego AF i małej głębi ostrości uzyskiwanej za pomocą szkieł f/1.4-2.0? Dodatkowo przypuszczam, że w przypadku tak jasnych obiektywów problemem może być jeszcze shutter lag (proszę mnie poprawić jeśli się mylę). Po tym jak aparat ustawi ostrość a zrobi zdjęcie może upłynąć wystarczająco dużo czasu, aby semi-stacjonarny obiekt poruszył się na tyle, że znajdzie się poza obszarem, który jest ostry?