No właśnie u mnie też były oblężnicze plany czym to ja nie zastąpię canonowego klocka, a realnie okazało się że jedyne sensowne rozwiązanie to smartfon szajsunga .
No właśnie u mnie też były oblężnicze plany czym to ja nie zastąpię canonowego klocka, a realnie okazało się że jedyne sensowne rozwiązanie to smartfon szajsunga .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner