Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14

Wątek: #07 EOS/P-SIX + elektronika

  1. #1

    Lightbulb #07 EOS/P-SIX + elektronika

    Z racji ostatnich zakupów obiektywów do P-Sixa powstał mi w głowie nowy pomysł. Co by było gdyby tak spróbować zrobić przejściówkę EOS/P-six z elektroniką. Myślenie zmaterializowało sie następująco


    ETAP PIERWSZY

    Zdemontowałem elektronikę z Fotosnipera - Elektronika pochodzi od obiektywu Canon 35-80 4.5 - 5.6.




    Zastanawiałem sie jak upchnąć tę płytkę do istniejącej już przejściówki m42/P-six.



    ETAP DRUGI

    Jednak doszedłem do wniosku, że było by to zbyt skomplikowane i czasochłonne. Dlatego wpadłem na inny pomysł. Postanowiłem zrobić własną przejściówkę wykorzystując "dupkę" od Canona 35 - 80 z samą elektroniką, oraz pierścień pośredni od P-sixa o średnicy 14 mm


    Jest to "dupka" od obiektywu AF z mocownaniem EOS. Do środka montuje sie elektronikę. Na drugim zdjęciu pierścień pośredni od P-sixa o grubości 14 mm




    Po oględzinach okazało się że pierścień da sie po odpowiednim dopasowaniu ładnie "wepchnąć" we wnętrze przejściówki. Musiałem podszlifować plastik w kilku miejscach oraz porobić specjalne kanaliki tak aby pierścień ładnie się wpasował do środka.

    Wymiary wziąłem z oryginalnej przejściówki m42/p-six oraz założonej na to przejściówki EOS/m42. Grubość to 41 mm. Po odliczeniu brzegu przejściówki który ma 2 mm, grubość rzeczywista prwdziwiej przejściówki to 39 mm. I tymi pomiarami kierowałem sie dalej.

    Pierścień ma grubość całkowitą 24 mm. Czyli mocowanie p-six ma grubość 10 mm. Natomiast "dupka" od 35-80 ma grubość 22 mm. Jak wynika z wyliczeń pozostały nie wygodne 7 mm. Ale właśnie dzięki nim, pierścień pośredni można dopasować do tylnej części obiektywu AF.




    Powyżej "dupka" z zamontowaną już elektroniką po "rzeźbieniu" oraz pierścień posredni.

    ETAP TRZECI

    Całość zrobiona jest tak, że wsuwa sie jedno w drugie, następnie przekręca i wszystko się blokuje. Efekt wygląda tak:






    I tak o to powstała chyba jedyna w swoim rodzaju przejściówka EOS/P-six z elektroniką, dzięki której mamy potwierdzenie ostrości w aparacie Canona z mocowaniem EOS oraz obiektywami od średniego formatu Pentacon Six. Ja mogę teraz wykorzystać to z każdym obiektywem od P-sixa.

    Najlepsze chyba jednak jest to że całość jest demontowalna i mogę z powrotem podpiąć ja pod Fotosnipera. Więc jest bajka. A poniżej przykładowe zdjęcia obiektywów z zamocowana przejściówką:




    Carl Zeiss SONNAR 2.8/180 mm


    Carl Zeiss FLEKTAGON 4/50 mm


    Poniżej zamieszczę jakieś zdjęcia przykładowe pokazujące działanie przejściówki.



    Wybaczcie kiepską jakość zdjęć. Kiedyś wrzucę lepsze fotki.

    To chyba na tyle. Proszę Admina o przeniesienie wątku do odpowiedniej kategorii jeżeli uzna za stosowne.


    Przykładowe zdjęcia:

    EOS 300D + Carl Zeiss Sonnar 4/300 mm









    Ostatnio edytowane przez Silwe ; 17-06-2006 o 13:36

  2. #2

    Domyślnie

    Witam wszystkich w swoim pierwszym poście.

    Gratuluję kol. Silwe pomysłowości i wykonania adaptera.
    W związku z przedstawionym opisem mam kilka pytań:

    Kod php:
    Zdemontowałem elektronikę z Fotosnipera Elektronika pochodzi od obiektywu Canon 35-80 4.5 5.6 
    - o którą elektronikę chodzi?

    Kod php:
    Po oględzinach okazało się że pierścień da sie po odpowiednim dopasowaniu ładnie "wepchnąć" we wnętrze przejściówkiMusiałem podszlifować plastik w kilku miejscach oraz porobić specjalne kanaliki tak aby pierścień ładnie się wpasował do środka
    - wykonałeś to "na kolanie" w warunkach domowych czy użyłeś specjalistycznego sprzętu, szczególnie te kanaliki?

    - powiedz czy udało się zachować telecenryczność połaczenia tych dwóch adapterów?

    Jestem ciekaw czy chcesz na tym patęcie zarobić swój pierwszy milion, czy bezinteresownie odpowiesz na moje pytania.

    Pozdrawiam

  3. #3

    Domyślnie

    Elektronika pochodzi z obiektywu Canon 35-80. A demontaż wynika z tego że wcześniej zamontowałem "dupkę" od Canoan do Fotosnipera. Patrz post Canon 300D Fotosnaiper w tym dziale.

    Myślę że telecentryczność udało sie zachować. Pierścień ładnie wszedł w mocowanie po obiektywie.

    Specjalistyczny sprzęt użyty do tego projektu to:
    -ręce (moje)
    -lutownica
    -nożyczki
    -kilka pilników
    -mała szlifierka z wymiennymi nasadkami
    -taśma izolacyjna

    A kanalik to których pisałem to nic innego jak wyrzeźbienie w plastikowej części obiektywu miejsca na bolec który jest w każdym obiektywie od P-sixa. Dzięki niemu blokuje się połączenie obiektyw (elektronika) - pierścień od P-sixa.



    Jeżeli chciał byś mnie wspomóc finansowo to zapraszam. Milion możesz przesłać na moje konto

  4. #4
    Bywalec
    Dołączył
    Jul 2005
    Miasto
    W-wa
    Posty
    214

    Domyślnie

    to teraz pozostaje tylko podesłać kilka zdjęc zrobinym takim zestawem. Ja sam ciagle trzymam bardzo fajny radziecki mieszek - brakuje mi tylko pierścieni tóry by przenosiły elejtronike i dały sie zamontować do EOS'a i tego mieszka

  5. #5
    JacekG
    Guest

    Domyślnie

    A witam,

    Mam prośbę: pokaż jakieś fotki zrobione tym obiektywem oraz daj znać ile Cię ta przeróbka kosztowała

    Pozdrawiam

  6. #6

    Domyślnie

    Zamieściłem kilka zdjęć z pikniku lotniczego Góraszka 2006. Koszt materiałów do budowy takiej redukcji jest różny. Zależnie za ile uda się kupić poszczególne komponęty. Trzeba jednak przyjąć że jest to kwota ok 200 PLN + kilka godzin dłubania. Ja wyceniam koszt budowy tej przejściówki na 500 PLN i za tyle mogę odsprzedać drugi egzemplarz który zbudowałem.

  7. #7
    djspooky
    Guest

    Domyślnie Problem z elektroniczną przejściówką EOS/P-Six

    Jestem dość słaby w sprawach elektronicznych.Póki co zdemontowałem elektronikę z obiektywu i zastanawiam się dlaczego w momencie gdy podepnę samą elektronikę do obiektywu to nie mogę zrobić zdjęcia.Czy ma to jakiś związek z końcówką,którą zaślepiłeś "czymś czarnym"(taśmą izolacyjną?)? Podejrzewam,ze tej taśmy która w obiektywie była połączona z soczewką(przyklejona)nie można od tak zdemontować?

    Pozdrawiam

  8. #8

    Domyślnie

    Aby można było wyzwalać migawkę w aparacie po podłączeniu eletroniki, aparat musi "myśleć" że podłączony obiektyw działa w trybie MF. Końcówka zaślepiona taśmą izolacyjną dochodzi do przełącznika AF MF. Zostały tam zlutowane styki, tak aby obiektyw był zawsze w trybie MF. Ta operacja uzależniona jest od stosowanej elektroniki. Czasami nie trzeba nic zwierać i wtedy działą MF, a czasami jest odwrotnie. Musisz to sprawdzić empirycznie.

  9. #9
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    warszawa
    Wiek
    31
    Posty
    252

    Domyślnie

    mam pytanie. jak otworzyć ten obiektyw aby wydobyć elektronikę? to jest połączone jakimiś zatrzaskami, skręcone czy poprostu trzeba porządnie łupnać?


    EDIT:


    już sobie poradziłem
    Ostatnio edytowane przez Mutt ; 13-10-2006 o 13:51

  10. #10
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    1 370

    Domyślnie

    Mam 20-80 USM. I teraz tak. Musle sobie o podobnej przejsciowce. Czyli jak dobrze zrozumialem to. Zjechales na rowno z pierscieniem. zostawiles elektronike w srodku. zamocowales na to przejsciowke i na stale masz wloczany przelacznik MF. Teraz jak zamocujesz P-SIX albo cokolwiek, ustawisz Av i jedziesz z ostroscia to w pewnym momencie cyknie ci potwierdzenie. Super zrobie cos podobnego. Tylko troche innaczej i niestety w swieta poniewaz nie mam czasu teraz to dam znac co i jak.

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •