Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 345
Pokaż wyniki od 41 do 46 z 46

Wątek: 30d + 50 1.8 awaria help

  1. #41
    Coś już napisał
    Dołączył
    Aug 2007
    Miasto
    Oleśnica/Wrocław
    Wiek
    45
    Posty
    53

    Domyślnie

    Czy Wa-wa czy Kraków to jeden czort i tak zapłacisz za naprawę bo nawet przy gwarancji ci tego nie uznają a jeśli uderzenie było w przód obiektywu to na bank sie pokiereszowały części odpowiedzialne za przesuwanie soczewek i to będziesz miał do wymiany, tylko że w twoim przypadku chyba opłaci sie naprawiać. Pozostaje tylko kwestia dostępności części zamiennych więc dylemat czy oddać w Krakowie i czekać na części czy słać do warszawy gdzie powinni mieć ale jak nie mają to się też poczeka a naprawa będzie droższa o koszta wysyłki.
    trzydziecha na karku +kicior+budżetowa stałka+ lampki softy i parasolki

  2. #42
    Pełne uzależnienie Awatar bebesky
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    kielce
    Wiek
    53
    Posty
    1 231

    Domyślnie

    a ja odradzam oddawanie obiektywów do warsztatów które nie posiadają sprzętu do ustawiania i korygowania szkieł w obiektywach oraz korekcji FF i BF. NIe wiem czy ktoś poza żytnią takie posiada. Może się udać a może się okazać że obiektyw naprawią ale straci ostrość. Wiem to na swoim przykładzie gdzie chciałem zaoszczędzić a okazało się ż musiałem płacić dwa razy- raz magikowi, drugi raz żytniej.
    o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze

  3. #43
    Coś już napisał Awatar violinman23
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    Lubelskie
    Posty
    97

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muzyka.lukasz Zobacz posta
    Witam
    piszę w tym wątku żeby nie robić niepotrzebnie następnego. Mój wypadek wyglądał następująco body z zamocowanym obiektywem 50 1.4 upadło mi na podłogę. filtr oczywiście poszedł się kochać, a obiektyw ostrzy mi teraz od 3m do nieskończoności, pierścień od FTM przesuwa soczewki tylko do tej magicznej granicy a dalej opór jakby się skala kończyła, mieszkam w krakowie i nie wiem czy jest sens fatygować się do warszawy, może ktoś mi poradzi co powinienem zrobić? z góry dzięki
    Miałem to samo. Obiektyw coprawda na gwarancji, wiec oddałem. Płacić musiałem, a awaria to przesunięcie silnika AF wewnątrz obiektywu. Lepiej oddać do serwisu. (wykwalifikowanego)

    Albo jezeli niedawno go kupiłeś, to zadzwonić do sprzedawcy. Kurier podjedzie, zabierze obiektyw a później go przywiezie naprawiony
    Pozdrawiam wszystkich miłośników fotografii!
    Moje gnioty.
    Mam Canona, kilka szkieł i lornetkę

  4. #44
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    46
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Ponieważ poruszony został temat serwisów foto we Wrocławiu to kilka moich opinii:

    "COMPUR" ul. Daszyńskiego 10, tel. 321 73 25
    Polecany głównie do naprawy sprzętów manualnych. Potrafią to robić, terminy raczej długie. Sprzęty z większa ilością elektroniki też biorą, ale ja osobiście nic tam nie robiłem.

    "FONET" ul. Kruszwicka 8a, tel. 359 32 70
    Facet świetnie czyści matryce, lustra i matówki. Za grubsze naprawy DSLR-ów raczej się nie bierze, ale nie ściemnia że może coś zrobić, jak nie może. Ewentualna ekspertyza z oceną co może a czego nie może jest oczywiście bezpłatna. Pan nie ma oporów przed polecaniem innych serwisów, jeśli sam nie może bądź nie chce czegoś robić.

    "FOTOPLASTIKON" ul. Psie Budy 12/13, tel. 602 243 894
    Siedzący tam pan ma opinie najlepszego szpeca w mieście. Nie podejmuje się napraw, które wymagają ściągania części, albo ich dorabiania. Ekspertyza bezpłatna.

    Karolczak Jan al. Jaworowa 20, tel. 372 42 83 nowy adres: ul. Ulanowskiego 10a, tel. bez zmian, aktualny adres (2011): ul.Przyjaźni 79, tel: 71 37242 83 (bez zmian) (osiedle bloki)
    Niektórzy boją się tego zakładu, bo naprawia też maszyny do szycia. Ale to pozory. Pan Jan potrafi naprawiać zarówno uszkodzenia mechaniczne jak i elektronikę, nie boi się rozbierać dość skomplikowanych aparatów (sam widziałem jak miał porozbieraną, łącznie z rozlutowaniem połączeń układów, jakąś hybrydę). Dorabia uszkodzone elementy i jako jedyny ze znanych mi potrafi ściągnąć jakieś części. Ma bardzo atrakcyjne ceny, z terminami różnie, ale jak jest zawalony robotą to podaje termin kiedy można przynieść sprzęt, aby był naprawiony szybko.

    UWAGA: Zgryźliwie złośliwy wobec niepokornych klientów ;-) Dwa przykłady:

    Przynosi facet uszkodzonego Zenita:
    - Ile będzie mnie kosztować naprawa ? - pyta klient
    - 20 zł
    - Panie, za tyle to ja sobie kupię na allegro drugiego !
    - A kup pan, będę miał dwa do naprawy

    Przyniosłem kilka swoich gratów, w tym Orestora 100/2.8, w którym zgubiłem kulkę i sprężynkę, pod pierścieniem przesłony (chciałem sobie zablokować na stałe popychacz tejże przesłony). Kładę na stół i mówię co jest nie tak, Pada pytanie:
    - I pewnie mi pan teraz powie że to się samo tak zrobiło ?
    Chwilę później chcę wziąć obiektyw ze stołu, aby pokazać jak pracuje pierścień. Pan Jan zabiera mi go sprzed rąk i mówi:
    - Proszę nie ruszać, pan się go już ponaprawiał, teraz moja kolej.
    :-D
    Ostatnio edytowane przez MacGyver ; 14-07-2011 o 13:38
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  5. #45

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez paweleverest Zobacz posta
    i tak miales szceście bo ja 3 dni temu tak pizdnołem o glebe że teraz czeka mnie 2 miesiące lezenia z gipsem na nodze
    penwie nie miales filtra UV...

  6. #46
    kimi116
    Guest

    Domyślnie

    uaktualniam

    Karolczak Jan al. Jaworowa 20, tel. 372 42 83
    serwis przeniesiony,

    nowy nr to 607 660 468

    EDIT 2011 (MacGyver): aktualny adres:
    ul.Przyjaźni 79 (osiedle bloki)
    tel: 71 37242 83 (bez zmian)
    Ostatnio edytowane przez MacGyver ; 14-07-2011 o 13:38

Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 345

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •