Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: Skąd się bierze taka różnica w obrazie między odbitką a plikiem

  1. #1

    Domyślnie Skąd się bierze taka różnica w obrazie między odbitką a plikiem

    Problem, który próbuję rozwiązać opisałem dokładnie wraz z ilustracjami na swoim blogu, mając nadzieję na konstruktywne porady.

    Z góry dziękuję za odpowiedzi.
    Piotr Sajnog - mój blog | Sprzęt: Canon EOS 50D, obiektywy SIGMA, filtry HOYA i B+W

  2. #2
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jul 2008
    Posty
    274

    Domyślnie

    Różnice wyglądu pliku źródłowego i odbitki mogą być spowodowane kalibracją monitora na którym oglądasz/obrabiasz swoje pliki a maszyną ustawioną w punkcie usługowym. Szanujące się punkty usługowe dają możliwość skalibrowania monitora klienta pod ich urządzenie.

  3. #3
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Wawa
    Wiek
    52
    Posty
    371

    Domyślnie

    No to masz co robić. Po drodze spłycając mocno temat masz: profil monitora, prolil labu, profil skanera Aby nieco rozjaśnić proponuję na początek rzecz elementarną - skalibruj monitor. Jako amator podpowiem że foty na papierze robię w MM, a monitor mam kalibrowany Spyderem 2 pro. Amatorowi wystarczy bo wszystko się trzyma popularnej kupy i nie drażni. Aaaaa i oczywiście do labu oddaj sRGB, tam dochodzi jeszcze opcja korekcji/nie macane :C Tak aby żyło się lepiej
    Ostatnio edytowane przez remol71 ; 04-10-2009 o 20:06

  4. #4
    Bywalec Awatar Elmarqo
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    245

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fotopasjonat Zobacz posta
    Problem, który próbuję rozwiązać opisałem dokładnie wraz z ilustracjami na swoim blogu, mając nadzieję na konstruktywne porady.

    Z góry dziękuję za odpowiedzi.
    Masz skalibrowany monitor?

  5. #5

    Domyślnie

    Na oko wygląda na to że przy wywoływaniu odbitki były dokonywane jakieś optymalizacje zdjecia.
    Różnice pomiędzy odbitką a oglądanym jpg będą prawie zawsze, jeżeli korzysta się z punktów usługowych, a nie np. drukuje zdjęcia samemu po uprzednim dostowaniu monitora do wyników drukowania. Niech się tu wypowie ktoś od poligrafii. Ja się z tym pogodziłem, robię około 500 odbitek miesięcznie w zaprzyjaźnionym fotolabie, wiem jak wyglądają odbitki od nich i ustawiam zdjęcia generalnie pod ten minilab. Można kalibrować monitor, można , a nawet trzeba prosić żeby nie dokonywali żadnych zmian w pliku, ale i tak zdarzają się skuchy- np. zabrakło im papieru Kodak Endura i wydrukowali na (teoretycznie znacznie lepszym) Fujicolor Cristal Arch. ale zdjęcia nie wyglądały już tak jak powinny wyglądać. Głowne proste rady to:
    - zawsze ten sam minilab w którym pracuje ktoś z kim da się zamienić kilka słów (wysyłkowe odpadają)
    - umówić się żeby nigdy nie korygowali Twoich zdjęć
    - zrobić kilka prób i porównać wyniki z tym co widać na monitorze
    - dostosować do tego sposób obróbki zdjęć (prostsze) lub poprosić żeby do obróbki Twoich zdjęć używać profilu stworzonego specjalnie "pod Ciebie" (trudniejsze).
    Są na pewno bardziej profesjonalne sposoby, ale w moim przypadku te proste rady działają zadowalająco.

  6. #6
    Zasłużeni Awatar czornyj
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    47
    Posty
    2 626

    Domyślnie

    Ewidenta, agresywna autokorekta. Nawet nie wiedziałem, że minilaby podnoszą też kontrast śródtonowy...

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Elmarqo Zobacz posta
    Masz skalibrowany monitor?
    Monitor nie jest skalibrowany jakimś programem tylko dosyć dużymi możliwościami w menu samego sprzętu (EIZO - średnia półka cenowa tego producenta).

    Chyba najlepszym rozwiązaniem aby się przekonać w czym tkwi problem będzie taki, że podrzucę im przy najbliższej okazji między innymi ten sam plik jeszcze raz zaznaczając, żeby już nic nie było poprawiane w labie. Wtedy się przekonam czy będzie jakaś różnica czy dalej będzie tak samo.

    Co ciekawe takie "kwiatki" zdarzają się losowo. W tym samym zestawie odebranych zdjęć były też odbitki prawie idealnie odpowiadające temu co ja widzę na monitorze.
    Ostatnio edytowane przez fotopasjonat ; 04-10-2009 o 20:21
    Piotr Sajnog - mój blog | Sprzęt: Canon EOS 50D, obiektywy SIGMA, filtry HOYA i B+W

  8. #8
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Wawa
    Wiek
    52
    Posty
    371

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fabrykant Zobacz posta
    Na oko wygląda na to.... ale i tak zdarzają się skuchy- np. zabrakło im papieru Kodak Endura i wydrukowali na (teoretycznie znacznie lepszym) Fujicolor Cristal Arch. ale zdjęcia nie wyglądały już tak jak powinny........
    No tak, w labie mamy profil wejściowy, a po drodze profil urządzenia, profil chemii, profil papieru i z tego wszystkiego profil wyjśćiowy.

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar arturs
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kielce
    Wiek
    47
    Posty
    4 196

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fabrykant Zobacz posta
    - zawsze ten sam minilab w którym pracuje ktoś z kim da się zamienić kilka słów (wysyłkowe odpadają)
    a to czemu? właśnie dopiero w wysyłkowym mam dokładnie to czego szukałem.. kwestia labu i podejścia do klienta..
    odkąd mam przyzwoity monitor to teraz zawsze konwertuję do profilu labu i dotychczas mam zawsze praktycznie identyczne odbitki jak na monitorze

    Cytat Zamieszczone przez fotopasjonat Zobacz posta
    Monitor nie jest skalibrowany jakimś programem tylko dosyć dużymi możliwościami w menu samego sprzętu (EIZO - średnia półka cenowa tego producenta).

    Chyba najlepszym rozwiązaniem aby się przekonać w czym tkwi problem będzie taki, że podrzucę im przy najbliższej okazji między innymi ten sam plik jeszcze raz zaznaczając, żeby już nic nie było poprawiane w labie. Wtedy się przekonam czy będzie jakaś różnica czy dalej będzie tak samo.

    Co ciekawe takie "kwiatki" zdarzają się losowo. W tym samym zestawie odebranych zdjęć były też odbitki prawie idealnie odpowiadające temu co ja widzę na monitorze.
    bo je modyfikują.. znajdź kogoś z kalibratorem/spektrofotometrem, parę groszy odżałuj i skalibruj monitor.. wiem jak to było u mnie nawet nie sądziłem że różnica jest tak olbrzymia.. tzn. wiedziałem że będzie ale nie sądziłem że aż tak widoczna
    5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •