zamiennik KITa w 400D

Zwiń
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • tommy_snake

    #1

    zamiennik KITa w 400D

    Witam,

    przeczytałem i tu i na innych stronach odnośnie lepszego obiektywu niż KIT, uniwersalnego na początek i nadal mam mętlik. Jedni chwalą ciemnego ale ze stabilizacją Canona inni Tamrona ze stałym 2.8.

    - mój budżet to 2 tys złotych
    - lubie robić zdjęcie bez lampy w domowym oświetleniu
    - duużo zdjęć kotów w domu i na polu
    - wkrótce małe dziecko będzie w obiektywie

    Poprzedni mój aparat to G6.
  • hrabia_vader
    Bywalec
    • 2007
    • 112

    #2
    Zamieszczone przez tommy_snake Zobacz wpis
    - mój budżet to 2 tys złotych
    - lubie robić zdjęcie bez lampy w domowym oświetleniu
    - duużo zdjęć kotów w domu i na polu
    - wkrótce małe dziecko będzie w obiektywie
    Wszystkim tym sprostać powinien EF 50mm f1.8 lub nawet f1.4. Fakt, że odrobinę wąsko się zrobi, jeśli masz "ciasne ale własne". To może jakaś Sigma 30 f/1.4?
    hrabia Vader
    zakurzony EOS i szklarnia porośnięta pajęczynami

    Komentarz

    • stdanielo
      Pełne uzależnienie
      • 2005
      • 1081

      #3
      Przy tej kwocie, rozglądałbym się za używanym 17-40L
      www.kondereszko.pl
      https://www.flickr.com/photos/stdanielo/

      Komentarz

      • LepP
        Coś już napisał
        • 2007
        • 80

        #4
        17-40, ja mam tego ciemnego Cannona jak w stopce i planuję zamianę. Jeśli jednak chciałbyś taniej to 17-85 na początek będzie ok, oddają za niego 590zł w promocji.
        LepP
        5D + 7D + Sigma 50 1.4 + EF 24-105 IS USM+ EF 70-300 IS USM

        Komentarz

        • PrzemeS
          Początki nałogu
          • 2006
          • 310

          #5
          A może ciemny canon ze stabilizacją i do tego 50/1.8? Zależy jeszcze o jakim ciemny canonie mówisz? 28-135? A może 17-85?
          Ślubna
          No i niestety N.

          Komentarz

          • tommy_snake

            #6
            Zastanawiam się nad Tamronem 17-50 2.8 - za 1500 zł lub Canonem 17-85 4-5.6 IS USM. Tamron jasny a Canon większy zakres ciemny ale ma stabilizacje i USM-a - szybki cichy. Który lepiej ostrzy i lepszy do moich zastosowań?
            Rozważam także zakup Canona 50 1.8 za 400 zł - tylko wtedy KIT i ta 50, czy któryś z wyżej wymienionych i ta 50.
            Nie lubie zdjęć w domu z lampą bo takie świecące twarze, kolory itd dlatego robie bez lampy na ISO 400 lub 800.
            Słyszałem też że dobrym rozwiązaniem jest dokupienie lampy i świecenie w sufit. Lampe dokupie jednak chce najpierw zmienić obiektyw.

            Komentarz

            • RomanS
              Uzależniony
              • 2007
              • 830

              #7
              W takiej sytuacji zawsze polecam C 17-85 IS, co i inni tutaj tez mowia i bardzo spodobal mi sie pomysl z dodatkowo C 50 1.8. To bardzo fajny poczatek.

              Komentarz

              • stdanielo
                Pełne uzależnienie
                • 2005
                • 1081

                #8
                Tylko pamiętaj, że 50 1.8 ma kiepski AF ale poza tym jest naprawdę niezły, choć niedawno sprzedałem swojego po roku użytkowania. A co do lampy to może kup sobie na początek SoftScreen Lumiquesta, sprawdza się naprawdę fajnie na wbudowanej lampie.
                www.kondereszko.pl
                https://www.flickr.com/photos/stdanielo/

                Komentarz

                • tommy_snake

                  #9
                  OK - czyli wynika że lepszy ten Canon choć ciemniejszy niż Tamron.
                  Tak więc kupuje C 17-85 IS z fajną promocją - 580 zł zwracają jeśli dobrze pamiętam. Dzięki za pomoc.

                  Komentarz

                  • ishi
                    Bywalec
                    • 2005
                    • 145

                    #10
                    no nie wiem... bawiłem się kilka razy 17-85 i wrażenia z użytkowania super... jednak zdjęcia mnie nie powaliły, w maju kupuje Tamrona 17-50 2,8 -długo to analizowałem... prosty przykład: stabilizacja "zatrzyma" Twoją rękę, ale poruszającego dziecka już nie bardzo dobre światło prędzej...


                    Zamieszczone przez RomanS Zobacz wpis
                    W takiej sytuacji zawsze polecam C 17-85 IS, co i inni tutaj tez mowia i bardzo spodobal mi sie pomysl z dodatkowo C 50 1.8. To bardzo fajny poczatek.
                    po zakupie C 50 1.8 przez pół roku nie miał prawa dostać się żaden pyłek na matryce -ponieważ go nie zdejmowałem :razz: zabawy z GO ujęły mnie...
                    Ostatnio edytowany przez ishi; 2382.
                    ______________________________________________

                    Komentarz

                    • ecki74
                      Początki nałogu
                      • 2006
                      • 289

                      #11
                      To ja powiem ,że mój początek był KIT + 50 /1.8 potem dołożyłem 17-50 2.8 i jestem bardzo zadowolony.
                      -owe zabawki + parę zoom-ów ; coś stałego i błysk

                      uczę się robić ... zdjęcia i stronkę ... www.ecki74.za.pl

                      Komentarz

                      • hrabia_vader
                        Bywalec
                        • 2007
                        • 112

                        #12
                        Zamieszczone przez tommy_snake Zobacz wpis
                        Rozważam także zakup Canona 50 1.8 za 400 zł - tylko wtedy KIT i ta 50, czy któryś z wyżej wymienionych i ta 50.
                        Możesz zostać przy kicie i EF 50mm f/1.4. Ja bym jednak wybrał Tamrona 17-50 f/2.8 zamiast kita i "ciemniejszą" pięćdziesiątkę. Co prawda obawiam się, że ta pięćdziesiątka wtedy dość żadko by okupowała bagnet... ale to zależy od specyfiki i wymagań użytkownika. Ja na ten przykład preferuję zoomy.

                        Nie wiem dlaczego nie wziąłeś pod uwagę Sigmy, którą wcześniej proponowałem. Ma jedną ewentualną wadę - to szkło do cropa. Ale za to odpowiada 50mm na pełnej klatce co jest, IMO, lepszym zakresem do fotek w domu niż 50mm / 85mm po cropie.

                        Zamieszczone przez tommy_snake Zobacz wpis
                        Nie lubie zdjęć w domu z lampą bo takie świecące twarze, kolory itd dlatego robie bez lampy na ISO 400 lub 800.
                        Słyszałem też że dobrym rozwiązaniem jest dokupienie lampy i świecenie w sufit. Lampe dokupie jednak chce najpierw zmienić obiektyw.
                        No co ty... lampą w twarz? W domu? Zazwyczaj w niewielkich pokoikach? Ty boga/Boga* się nie boisz?

                        * - niepotrzebne skreślić
                        hrabia Vader
                        zakurzony EOS i szklarnia porośnięta pajęczynami

                        Komentarz

                        Pracuję...
                        X