Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 25

Wątek: szklo do portretu - szeroko czy wasko?

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar p13ka
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    57
    Posty
    1 013

    Domyślnie

    wydzielone z innego watku



    Cytat Zamieszczone przez sal
    A ja się w końcu przesiadłem na 350D. Teraz w kolejce czekają szkła 'wstępne', czyli 17-40 i 70-200. Tylko się nie mogę zdecydować co ma być pierwsze. Trzeba będzie pomyśleć co na wakacjach będzie do focenia...
    Sal, ja bym brał najpierw 17-40. Jedziesz na wakacje to szerszy kąt Ci się przyda, tak w pomieszczeniach jak i przy zdjęciach grupowych, ulicznych, pejzażowych itd. Reporterkę też dasz radę zrobić a i portret przy 40mm i f/4 niczego sobie.

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar sal
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdzieś w lesie
    Posty
    1 109

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez p13ka
    Sal, ja bym brał najpierw 17-40.
    No właśnie skłaniam się ku temu rozwiązaniu z powodów, które wymieniłeś
    Czasu nie mam, ale mam kompakt...


  3. #3
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    fafa
    Posty
    755

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez p13ka
    Reporterkę też dasz radę zrobić a i portret przy 40mm i f/4 niczego sobie.
    p13ka, z tym portretem to troche przesada. plastikowy 50mm/1.8 bije na głowę samym faktem nie posiadania zniekształceń beczkowatości. co do reszty to zgoda - szerszy zoom na wakacje to fajniejsza sprawa. chyba że potrzebujesz dużych zbliżeń typu ptaszki-fistaszki...
    gra i buczy bebop

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar p13ka
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    57
    Posty
    1 013

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bebop
    p13ka, z tym portretem to troche przesada.
    To nie jest przesada. Wiem, że to nie jest typowo portretowe szkło dlatego napisałem "niczego sobie". Ale zgadzam się z tym stwierdzeniem, zamieszczonym TU:
    "Some people like to use wide angle lenses for portrait photography. I am not one of those people. If you are somewhat close to your subject, a wide angle lens exaggerates all of the features most people want to have minimized. I would rather use something at or above 85mm to get nice subject feature compression. When used at the longer end (40mm), the 17-40 is not a bad portrait lens - just not my preference."

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar sal
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdzieś w lesie
    Posty
    1 109

    Domyślnie

    A do mnie już jedzie 17-40. Mam nadzieję, że dojedzie przed końcem tygodnia
    Czasu nie mam, ale mam kompakt...


  6. #6
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    fafa
    Posty
    755

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez p13ka
    To nie jest przesada. Wiem, że to nie jest typowo portretowe szkło dlatego napisałem "niczego sobie". Ale zgadzam się z tym stwierdzeniem, zamieszczonym TU:
    "Some people like to use wide angle lenses for portrait photography. I am not one of those people. If you are somewhat close to your subject, a wide angle lens exaggerates all of the features most people want to have minimized. I would rather use something at or above 85mm to get nice subject feature compression. When used at the longer end (40mm), the 17-40 is not a bad portrait lens - just not my preference."
    taaaak, tylko trzeba pamiętać o zniekształceniach jakie daje to (i każde szerokie szkło + dodatkowo zniekształcenia zooma) szkło. jeżeli jest to efekt zamierzony, w sensie zniekształceń, jakiegoś szerszego kąta przy portrecie np. zwierzaka to ok. fisheye też może służyć do portretu. dość specyficznego :-) rzecz jasna. generalnie jakość szkła 17-40L bardzo polecam. ja się nie zawiodłem.

    dalej podtrzymuję, że posiadanie nawet 50mm/1.8 daje lepszy "klasyczny" strzał portretowy. tymbardziej, że w cyfrze 50x1.6 daje już milszą kompensację obrazu niż 50mm w analogu.

    ja ze swoich planów to chyba będę powoli celował w 85/1.2L
    Ostatnio edytowane przez bebop ; 18-06-2005 o 12:27
    gra i buczy bebop

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar p13ka
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    57
    Posty
    1 013

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bebop
    dalej podtrzymuję, że posiadanie nawet 50mm/1.8 daje lepszy "klasyczny" strzał portretowy. tymbardziej, że w cyfrze 50x1.6 daje już milszą kompensację obrazu niż 50mm w analogu
    Ależ absolutnie się z Tobą zgadzam! Przecież nie pisałem, że 17-40 jest lepszy od 50-tki. Przeczytaj posty wyżej. Sal zastanawiał się co najpierw kupić czy 17-40 czy 70-200 bo wyjeżdża na wakacje, więc wyraziłem swoją opinię, że 17-40 będzie bardziej uniwersalny i że może nawet zrobić portret na 40mm.
    Nie wiem w ogóle skąd Ci przyszło do głowy przekonywać o wyższości 50-tki nad 17-40 w kwestii portretów, skoro nikt tego nie podważał.
    Mnie na pewno nie musisz o tym przekonywać :smile:

  8. #8
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    fafa
    Posty
    755

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez p13ka
    Ależ absolutnie się z Tobą zgadzam! Przecież nie pisałem, że 17-40 jest lepszy od 50-tki. Przeczytaj posty wyżej. Sal zastanawiał się co najpierw kupić czy 17-40 czy 70-200 bo wyjeżdża na wakacje, więc wyraziłem swoją opinię, że 17-40 będzie bardziej uniwersalny i że może nawet zrobić portret na 40mm.
    17-40 będzie bardziej uniwersalny bo plenery, jakieś streetphoto etc. ...
    w kwestii portretu i kompensacji to lepszy moim zdaniem bedzie efekt z 70-200. szczególnie w dolnym zakresie ogniskowej.

    Cytat Zamieszczone przez p13ka
    Nie wiem w ogóle skąd Ci przyszło do głowy przekonywać o wyższości 50-tki nad 17-40 w kwestii portretów, skoro nikt tego nie podważał. Mnie na pewno nie musisz o tym przekonywać :smile:
    :-) napisałem tylko, że 50mm/1.8 byłby minimalnym a przydatnym uzupełnieniem. no i to co powyżej. ;-)
    gra i buczy bebop

  9. #9
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    heh.. bebop, znowu mialem ochote polemizowac, ale w sumie dobrze ze dodales "moim zdaniem" ..

    w ktoryms z watkow prowadzilismy juz rozmowy na temat "standardu" i tym podobnych tematow.. wiec i portretu. moim zdaniem portrety z ogniskowych wiekszych niz 50mm (w zasadzie 85 i wiecej) sa ... brzydkie. oczywiscie to bardzo wzgledne pojecie - brzydkie. byc moze to kwestia opanowania techniki poslugiwania sie taka ogniskowa w portecie, ale glebia ostrosci jaka wychodzi z takiego 135/2L totalnie mi nie odpowiada.. podobnie jak z 85/1.2 ... slicznie rozmazane, ale nie ma tego co powinno byc moim zdaniem w dobrym portrecie

    nigdy nie polece nikomu zooma z zakresem 70mm i wiecej do portretu - 50/1.8 ... a do cyfry cos co da odpowiedni kat widzenia...


    ps. jak to 40mm nie nadaje sie do portretow? ja nim robie.. i czesto daje lepsze rezultaty niz 50'tka z tego wzgledu iz ma ciekawa sepcyfike ryskowania, zas glebia jest bardzo "miekka" i delikatna..

  10. #10
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    fafa
    Posty
    755

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    heh.. bebop, znowu mialem ochote polemizowac, ale w sumie dobrze ze dodales "moim zdaniem" ..

    w ktoryms z watkow prowadzilismy juz rozmowy na temat "standardu" i tym podobnych tematow.. wiec i portretu. moim zdaniem portrety z ogniskowych wiekszych niz 50mm (w zasadzie 85 i wiecej) sa ... brzydkie.
    Czacha, mają prawo Ci się nie podobać, tak jak mi średnio pasują portrety robione 17-40/L @40mm, bo o tym konkretnie pisałem. jest zauważalna jajowatość szczególnie przy bliskim ujęciu. czy to kwestia że to zoom - być może - skoro efekt nie występuje przy stałce 50mm - te 10mm nie jest przepaścią optyczną.

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    oczywiscie to bardzo wzgledne pojecie - brzydkie.
    bardzo subiektywne. wolę powiedzięć: nie podoba mi się. i wrzucam ten przymiotnik razem do wora z "zawsze" i "nigdy" - brzmią*równie arogancko i głupio.

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    byc moze to kwestia opanowania techniki poslugiwania sie taka ogniskowa w portecie, ale glebia ostrosci jaka wychodzi z takiego 135/2L totalnie mi nie odpowiada.. podobnie jak z 85/1.2 ... slicznie rozmazane, ale nie ma tego co powinno byc moim zdaniem w dobrym portrecie
    rozumiem, że nie działa Ci zmiana przesłony w analogu... ;-) 135/2L można naprawdę przymknąć do f/8 i już tak nie maże :-) to samo z 85/1.2L. natomiast miła możliwość robienia zdjęć w świetle zastanym jest trudna do przeskoczenia w przypadku innych obiektywów. 85/1.2L po prostu da sobie radę bez flasha przy f/4-6 tam, gdzie inne polegną. kwestia potrzeb i tego co chcesz obiektywem rysować. nic więcej. moim zdaniem rzecz jasna.

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    nigdy nie polece nikomu zooma z zakresem 70mm i wiecej do portretu - 50/1.8 ... a do cyfry cos co da odpowiedni kat widzenia...
    Czacha, po prostu preferujesz ocecność dużego planu wokół portretowanej osoby. widziałem bliskie portrety robione szkłem 70-200/2.8L, oczywiście nie na f/2.8, w tym szkle też działa zmiana przesłony ;-) i efekty były miłe.

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    ps. jak to 40mm nie nadaje sie do portretow? ja nim robie.. i czesto daje lepsze rezultaty niz 50'tka z tego wzgledu iz ma ciekawa sepcyfike ryskowania, zas glebia jest bardzo "miekka" i delikatna..
    a mi się*średnio podoba 17-40L w portrecie i tyle. moje subiektywne zdanie, bez fotografowania tablic kontrolnych. może tak jest w cyfrze - skutkiem x1.6 ogniskowej, ale jakoś mi się obraz wybrzusza, czego w portrecie nie lubię. do jakichś bardziej dynamicznych ujęć - ok. zwierzaki nim strzelałem - ok. twarze - już*mi nie leży. może kwestia korepetycji :-)
    gra i buczy bebop

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •