W czym nosic sprzet?

[Yablon]

To ja dla odmiany z innej beczki. Lowepro czy Tamrac to znane i bez wątpienia doskonałe (i drogie) firmy i wiele o nich można informacji znaleść. Ja natomiast przypadkowo znalazłem IMHO ciekawy plecak w nieco tańszym segmencie. Za ok.55-79zł można dostać model Cobra LO-9 Trafiłem nań, ku mojemu sporemu zdziwieniu, w FotoJokerze.
Żeby było ciekawiej nie widzę ich w ofercie FotoJokera na WWW. Ale w M1 (Zabrze) i Plejadzie (Bytom) plecaczki widziałem.
Skoro w FotoJokerze jest za ok. 79zł więc pewnie można taniej.
Ciekawe jak jest z ich odpornością na warunki atmosferyczne? Ale za te pieniądze...

Cobra LO-9:
http://aparaty.e-cyfrowe.pl/produkt....900fc9c0b403e3

Cobra LO-8 (starszy model - na Allegro widziałem za ok 55-65 zł)
http://aparaty.e-cyfrowe.pl/produkt....900fc9c0b403e3

Myślę że może to być ciekawa propozycja dla osób szukających tańszych rozwiązań. Oczywiście do firmowego sprzętu jest mu daleko, ale za 55-79zł myślę, że warto przemyśleć.
Testowałem na 300D z zapiętą Sigmą 70-300 APO i założoną osłoną przeciwsłoneczną. Mieścił się bez problemu i jeszcze było kilkanaście cm luzu pod obiektywem. Po bokach spokojnie zmieściły by się jeszcze dwie takie Sigmy. Robił nadspodziewanie dobre wrażenie (jak za te pieniądze). Nieduży plecaczek za niedużą kase.

Pozdrawiam Yablon

[Vitez]

Ciekawe jak jest z ich odpornością na warunki atmosferyczne? Ale za te pieniądze...

No wlasnie ciekawe... a co za te pieniadze? Oszczedzajac na wykonaniu torby ryzykujesz sprzet ciutke wiecej warty niz torba.
Jedyny sposob na sprawdzenie to kupic i wyjsc w deszcz z nia, ale przy pierwszym takim wyjsciu nie brac sprzetu do srodka tylko cokolwiek innego np podkoszulke i sprawdzic jak mocno zamoknie

[Pszczola]

Dodatkowo polecam spryskiwanie co kilka miesiecy uzywania materialowych toreb i plecakow preparatem do impregnacji w 'sprayu'.

[robson]

Odnośnie toreb Lowepro, to na giełdzie foto w Wawie można kupić "Nova 5" za 290 zeta a "Nova 4" za 230 złociszy. Nikogo nie reklamuję, tylko mówię co widziałem

[filip71]

DO MUFLONA i nie tylko.

Widziałem w twoim "sprzętfolio" :-) torbę Lowepro Toploader Zoom 75 AW. Mam chętkę na tę torbe jednakże jest kilka wątpliwości/pytań:
- czy wymiary podane w PSTRYK-u czyli 15cm głębokości są wewnętrzne czyli, czy wejdzie 20D + grip?;
- co było przyczyną zakupu 75 AW a nie 70 gdzie także powinien wejść 20D +70-200?
- czy Twoim zdaniem ta torba będzie się nadawać do wchodzenia na dość strome góry przyczepiona np. do piersi.
- no i może napisz kilka słów o niej czy wogóle warto i dlaczego.

Z góry dzięki za odpowiedź.

[SpydeRR]

Nova 4 jest naprawde porządna... wygodna, dosć duża na 2 body, bezpieczna na deszcz... ogólnie polecam!

[muflon]

Widziałem w twoim "sprzętfolio" :-) torbę Lowepro Toploader Zoom 75 AW. Mam chętkę na tę torbe jednakże jest kilka wątpliwości/pytań:
- czy wymiary podane w PSTRYK-u czyli 15cm głębokości są wewnętrzne czyli, czy wejdzie 20D + grip?;

Nie wejdzie. Definitywnie No chyba że ktoś uważa zapinanie zamków "naciągnę, to może się dopnie" za "wejdzie".

- co było przyczyną zakupu 75 AW a nie 70 gdzie także powinien wejść 20D +70-200?
- czy Twoim zdaniem ta torba będzie się nadawać do wchodzenia na dość strome góry przyczepiona np. do piersi.

Bo taka akurat była do pomacania w sklepie? ;-) Ideologicznie myślałem właśnie o noszeniu torby na uprzęży piersiowej w czasie wycieczek w góry (mając duży plecak na plecach). I w zasadzie do takich zastosowań jest OK. Wchodzi body i np. 17-40(zamontowane) plus 28-135 (w dolnej części). Albo body+70-200/2.8 (choć to w sumie nie do końca "zestaw w góry").

Nie wiem, co rozumiesz przez "strome góry", ale jeśli to samo, co ja, to ja bym w ogóle nie myślał o DSLR w takich warunkach. No, chyba że "wychwalany" przez wszystkich 350D z jakimś w miarę uniwersalnym, niedużym i lekkim szkłem.

- no i może napisz kilka słów o niej czy wogóle warto i dlaczego.

Przede wszystkim warto pomacać. Ja złego słowa na torbę nie powiem - wytrzymała niejedno, ciągle bez najmniejszego uszczerbku. Jednak to, czy taki układ/pojemność/uprząż pasują Tobie, to zawsze bardzo indywidualna sprawa.

[Pszczola]

Nie wiem, co rozumiesz przez "strome góry", ale jeśli to samo, co ja, to ja bym w ogóle nie myślał o DSLR w takich warunkach. No, chyba że "wychwalany" przez wszystkich 350D z jakimś w miarę uniwersalnym, niedużym i lekkim szkłem.

Na 'strome gory' dla nieprofesjonalnych wspinaczy to na maxa jakis kompakt. Jak z 15-17 lat temy spadalem w Tatrach - przezylem, ale sobie stawy skokowe i jeden kolanowy rozwalilem ;-) - to pewnie i pancerna lustrzanka by nie przezyla. Ale maly kompakcik w kieszeni kamizelki to mialby jakas szanse.

[Parteq]

Na 'strome gory' dla nieprofesjonalnych wspinaczy to na maxa jakis kompakt. Jak z 15-17 lat temy spadalem w Tatrach - przezylem, ale sobie stawy skokowe i jeden kolanowy rozwalilem ;-) - to pewnie i pancerna lustrzanka by nie przezyla. Ale maly kompakcik w kieszeni kamizelki to mialby jakas szanse.

No tak,
odwieczne - miec, albo byc ;-)

Ja jednak taszczylbym wszystko na gore, przynajmniej za pierwszym razem..
A gdyby wlazil drugi raz to.. tez bym taszczyl


Pozdrawiam,
Parteq

[muflon]

Ja jednak taszczylbym wszystko na gore, przynajmniej za pierwszym razem..
A gdyby wlazil drugi raz to.. tez bym taszczyl

Coś w tym jest Kiedy w końcu kupiłem sobie plecak w który mogłem zapakować wszystkie graty, coś mnie podkusiło i wziąłem go na wycieczkę w góry (jakieś 1500m przewyższenia, potem kilka kilometrów po szczytach). Oczywiście wróciłem z przekonaniem, że "nigdy więcej" Ale na następną wycieczkę plecak znowu pojechał ;-)